Białystok Biała siła, czarna pamięć recenzja

Miasto różności

Autor: @Zaczytane_koty ·1 minuta
2020-11-28
Skomentuj
3 Polubienia
Śmiało mogę stwierdzić, że nie ma drugiego takiego miasta w Polsce, aglomeracji gdzie styka się tyle kultur i narodów. Polacy, Żydzi, Litwini, Tatarzy, Łemkowie. Ogrom różnych tradycji, obyczajów, przekonań. Wszystko się zazębia i miesza by powstała wielokulturowa mieszanka. O takim właśnie kotle traktuje Marcin Kącki w „Białystok Biała siła, czarna pamięć".

Książka to nie tylko zapis rozmów, jakie przeprowadził autor z mieszkańcami, ale także przedstawienie wydarzeń, jakie miały miejsce na Podlasiu. Przekrój jest bardzo bogaty. Znajdziemy tu zarówno kwestie żydowskie, jak i spór o in vitro, czy język esperanto.

Przed sięgnięciem po książkę miałam pewien ogląd, na to, czym żyje Białystok. Można powiedzieć, że historia na zawsze odcisnęła piętno na świadomości i dalszym życiu mieszkańców Białegostoku. Jedwabne, masowe wywózki Żydów, wzajemne donoszenie położyło się cieniem na stosunki obu tych narodów. W lekturze konflikt ten wybrzmiewa bardzo mocno. Autor przez prawie połowie książki tropi, jak doszło do tego, że Polak z Żydem jest aż w takim sporze. W dalszej części Kącki oprowadza nas przez środowisko kibiców. Jednak nadal pozostajemy w klimatach narodu niejako wygnanego. Szkoda, że autor nie odciął tej kwestii i nie zapoznał czytelnika z pasjonatami piłki. Zabrakło mi tutaj, czemu świat boiska wygląda tak, a nie inaczej.
Podlasie oprócz korzeni patriotycznych opiera się także na religii. To właśnie tutaj miał miejsce cud w Sokółce. O nim również możemy przeczytać w książce Kąckiego.

Czytając, nie spodziewałam się, że Białystok jest miastem aż tak bardzo podzielonym. Takim, w którym ktoś z innym kolorem skóry, innego wyznania nie ma prawa spokojnie mieszkać. Ciągle narażony jest na szykany, obelgi czy pobicia. Jednak z drugiej strony podczas lektury miałam myśli, że nie może być przecież aż tak źle. Zabrakło mi tu drugiego głosu. Mam wrażenie, że autor miał w głowie pewną tezę, która prowadził przez całą książkę. Mimo to warto przeczytać lekturę, by zobaczyć, jak wielokulturowy jest Białystok.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Białystok Biała siła, czarna pamięć
3 wydania
Białystok Biała siła, czarna pamięć
Marcin Kącki
7.9/10
Seria: Reportaż [Czarne]

Białystok. Według rankingu „Guardiana” żyje się tam lepiej niż w jakimkolwiek innym polskim mieście, lepiej nawet niż w Wiedniu czy Barcelonie. To na Podlasiu mieszkali obok siebie Polacy, Ukraińcy, B...

Komentarze
Białystok Biała siła, czarna pamięć
3 wydania
Białystok Biała siła, czarna pamięć
Marcin Kącki
7.9/10
Seria: Reportaż [Czarne]
Białystok. Według rankingu „Guardiana” żyje się tam lepiej niż w jakimkolwiek innym polskim mieście, lepiej nawet niż w Wiedniu czy Barcelonie. To na Podlasiu mieszkali obok siebie Polacy, Ukraińcy, B...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Zaczytane_koty

Ziemianki
Co poszło nie tak?

Po rewelacyjnie przyjętych "Chłopkach", które nie tylko podbiły listy sprzedażowe, ale przede wszystkim serca czytelników przyszedł czas na "Ziemianki". Niejako trochę w...

Recenzja książki Ziemianki
Zaginieni
Gdzie jesteś?

Masz plany, marzenia, cele. Pewnego dnia znikasz, nikt nie wie, co się stało, ani dlaczego tak się stało. Pozostawiłeś po sobie tylko żal, smutek, niedokończone sprawy. ...

Recenzja książki Zaginieni

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon