Mursz recenzja

Mursz

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·2 minuty
2021-11-21
Skomentuj
2 Polubienia
"Z biegiem lat drzewa przypominały już tylko zmurszałe, smętnie sterczące kikuty. Było zupełnie tak, jakby przyroda wszczęła własny bunt przeciwko temu, co się tutaj stało. Jakby rośliny wchłonęły krew zamordowanych, która pod ziemią zamieniała się w truciznę."
Patrzycie i zachwycacie się tak samo jak ja, kiedy widzicie, że każda kolejna książka autora jest lepsza od poprzedniej?
"Mursz" to najnowsza książka Ewy Przydrygi i szczerze przyznaję, że jest to najlepsza dotychczas przeczytana przeze mnie książka autorki. Historia zmurszałego lasu, trzech leśniczówek, dziwnych mieszkańców i ludzi, których ten kawałek ziemi przyciąga sprawia, że nie da się odejść od lektury. Poznajemy różne drogi, ale tylko ta jedna właściwa doprowadzi nas do prawdy, która wcale nie jest taka prosta do przejścia.
Narratorami są trzy kobiety, a historia każdej z nich jest usytuowana w innej ramie czasowej. Sprytne zagranie, które pozwala spojrzeć na sprawę lasu z różnych perspektyw. Co ciekawe, każdy odczuwa klimat tego miejsca tak samo. Jest trochę mrocznie, nieswojo, cicho, mieszkańcy "psychopatyczni", a to sprawia, że ludzie nie zagłębiają się w te rejony. Ale czy tak faktycznie jest? Nie do końca. Różne zdarzenia popychają bohaterów do tego miejsca, by szukać odpowiedzi. Czy las odpowie im na pytania, które ich dręczą?
Będziecie zdziwieni, do jakich wniosków dojdą bohaterki. Nie spodziewałam się takiego obrotu spraw. Autorka pomału wiła nić podejrzeń z każdej strony, by końcowo złapać w pułapkę zaskoczenia. Czy będziecie usatysfakcjonowani? Dobre pytanie! Podejrzanym może być każdy, ale jak to mówią - najciemniej pod latarnią 

"Podobno najlepiej czujemy się tam, gdzie są nasze korzenie, a najcenniejsze jest to, co zostaje po bliskich. Jeśli ta teoria jest prawdziwa, to po raz kolejny mnie ona nie dotyczy, a przynajmniej nie jest nią ani to miejsce, ani tym bardziej ta chata."
Pani Ewa wie jak zainteresować czytelnika. Nie chcę spoilerować, dlatego nie napiszę dokładnie, co znajduje się w książce, ale sprawia, że jeszcze bardziej chcę odwiedzić Kaszubską ziemię. Zresztą, przeczytajcie, a sami zorientujecie się o czym piszę. Lekkie pióro autorki wciąga nasze godziny z książką w ręku w otchłań i przenosi do świata, w którym nie chcielibyśmy się znaleźć, a jednocześnie coś do niego przyciąga. Czy ta mroczniejsza strona mocy?
Wejdźcie na leśną ścieżkę, którą poprowadzi Was za rękę Ewa Przydryga. Przysłuchajcie się szelestom liści, przebijającemu się słońcu wśród gałęzi drzew, zatkajcie nosy, by pewien zapach nie przyprawił o ból głowy. Miejcie uszy i oczy szeroko otwarte, byście nikogo nie przegapili na swojej drodze, np. nieproszonego gościa skrywającego się za konarem drzewa.
Niezmiernie się cieszę, że miałam okazję poznać tę historię i szczerze ją polecam. Mam nadzieję, że będziecie mieli choć trochę podobne odczucia do moich.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mursz
Mursz
Ewa Przydryga
7.7/10

Las, który odcisnął krwawe piętno na życiu okolicznych mieszkańców, przypieczętuje także jej los… Pola z trudem usiłuje wrócić do nowego życia bez męża i syna. Po zakończeniu terapii regularnie kore...

Komentarze
Mursz
Mursz
Ewa Przydryga
7.7/10
Las, który odcisnął krwawe piętno na życiu okolicznych mieszkańców, przypieczętuje także jej los… Pola z trudem usiłuje wrócić do nowego życia bez męża i syna. Po zakończeniu terapii regularnie kore...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przedstawiam Wam znakomity thriller psychologiczny pt. "Mursz" autorstwa Ewy Przydrygi. Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Muza Pola z Kasandrą leczyły się w tym samym ośrodku psychiatrycznym, zapr...

@Czytajka93 @Czytajka93

"Mursz" Ewa Przydryga Cykl: Pola Szulc (tom 2) Wydawnictwo: Muza Gatunek: thriller Ilość stron: 352 Rok wydania: 2021 Fabuła: Pola z trudem usiłuje wrócić do nowego życia bez męża i syna. Po za...

@Marcela @Marcela

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Krew na rękach
Krew na rękach

Manipulacja. Narzędzie, które potrafi wywołać katastrofalne skutki. Narzędzie, które może doprowadzić do obłędu. Narzędzie, które może doprowadzić do utraty życia. Agni...

Recenzja książki Krew na rękach
Deliverance
Deliverance

Zawsze wydawało mi się, że wpływowi ludzie mają życie jak z bajki. Wiecie, ludzie bogaci, lubiane przez nas gwiazdy są zawsze uśmiechnięci, bywają na salonach tak piękny...

Recenzja książki Deliverance

Nowe recenzje

Wszystkie zaginione adresy
Niewypowiedziane
@bookoralina:

[Współpraca z wydawnictwem Relacja] "To smutne, że (...) znał adres zamieszkania wszystkich, a nikt nie znał jego" Za...

Recenzja książki Wszystkie zaginione adresy
Love Cake
Recenzja
@aga.nowaczyk:

Marika jest dziewiętnastoletnią studentką wychowywaną przez ojca. Ze znanych sobie powodów trzyma dziewczynę pod klosze...

Recenzja książki Love Cake
Cisza w mazurskim lesie
Cisza w mazurskim lesie
@deana:

Przed Laurą pojawia się okazja, na którą od lat czekała. Drzwi do upragnionego awansu stają otworem, warunkiem jest jed...

Recenzja książki Cisza w mazurskim lesie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl