Duśka Opowieść o Darii Trafankowskiej recenzja

NADZWYCZAJNIE ZWYCZAJNA DUŚKA...

Autor: @asymaka ·2 minuty
2013-05-21
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kiedy tylko zaczynam myśleć o tej niedocenianej, cudownej kobiecie ogarnia mnie wzruszenie, a oczy napełniają mi się łzami. Naturalnie, jak większość z nas, pamiętam ją z serialu o lekarzach i szpitalu w Leśnej Górze "Na dobre i na złe".
Moje pierwsze wspomnienie związane z Darią Trafankowską jest jednak inne. Być może i Wy oglądaliście program dla dzieci, który prowadziła wspólnie z Januarym Brunovem pt. "Szalone liczby"? Wiem, że było to wiele lat temu, w połowie lat dziewięćdziesiątych, ale skoro ja pamiętam, to może i Wy? Już wtedy wydawała mi się niezwykle sympatyczną osobą, miłą, ciepłą, życzliwą.

Książkę o Darii Trafankowskiej przeczytałam z wielką przyjemnością. To opowieść o niezwykłej kobiecie, matce, żonie, aktorce, przyjaciółce. Zawsze otoczona mnóstwem ciekawych i dobrych ludzi, nie odmawiała nikomu pomocy, starała się znajdować we wszystkim pozytywne strony, usprawiedliwiała tych, którzy ją wykorzystywali i wcale nie czuła się przez nich oszukiwana, nie miała do nikogo o nic pretensji.
To historia napisana tak ciekawie, zaskakująco barwnie, z wielką dawką poczucia humoru, z niesamowitymi przygodami, fascynującymi sytuacjami z życia codziennego, zabawnie, że nie sposób się z nią nudzić i nie ulec urokowi aktorki.
"Duśka. Opowieść o Darii Trafankowskiej" wzbogacona jest o szereg zdjęć bohaterki tej opowieści, od czasów dzieciństwa, poprzez młodość i dorosłe dzieje. Fotografie łączą się idealnie w całość z losami zapisanymi na kartach tej książki. Życie aktorki było pełne niespodzianek. Nie zawsze wszystko szło zgodnie z planem, ale pogoda ducha "Duśki", to, że kierowała się zasadą, by nie oczekiwać zbyt wiele, była pełna pokory i nigdy nie myślała o sobie samej, lecz wiecznie o innych, zjednywało jej rzesze przyjaciół i fanów, ludzie po prostu lgnęli do niej. Uważała, że nie można "chcieć niczego zanadto. Tak w życiu, jak w zawodzie."*. Mawiała też: "Gdzie jest powiedziane, że muszę być gwiazdą?"*
"Mam ogromny dystans do popularności. Choćby dlatego, że przyszła dość późno. Niewątpliwie zmieniło to coś w moim życiu, o tyle, że się poczułam troszkę pewniej. Ponieważ zaczęłam być wszędzie rozpoznawalna, przestałam się tak potwornie stresować w sklepach, biurach i innych takich miejscach."*
I jeszcze krótki fragmencik tego, co myślała o niej Krystyna Janda:
"To jest niezwykła osoba, która żeby miało nie wiadomo jakie kłopoty, zawsze daje ludziom uśmiech. Najpierw zajmuje się innymi, na końcu stawia siebie."*
Polecam z całego serca, pamiętajmy o takich szczególnych osobach, dzięki którym świat stawał się piękniejszy, bardziej kolorowy, interesujący, cudowny. Sylwetka aktorki przedstawiona przez Hannę Karolak jest moim zdaniem zapisem szczególnym, wartym poznania, uronienia łzy, uśmiechu na myśl o "Duśce". Wyróżniała się na tle innych, bo miała dobre serce, grała wspaniale, realistycznie, żal tylko, że nie zrobiła oszałamiającej kariery, lecz chyba nie pasowałoby to do niej, była przecież taką nadzwyczajnie zwyczajną kobietą.
*wszystkie fragmenty pochodzą z książki
Hanna Karolak "Duśka. Opowieść o Darii Trafankowskiej" , Wydawnictwo Nowy Świat, 2010

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-05-21
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Duśka Opowieść o Darii Trafankowskiej
3 wydania
Duśka Opowieść o Darii Trafankowskiej
Hanna Karolak
7.7/10

Szczególny portret aktorki, próbujący wyjaśnić fenomen Darii Trafankowskiej, powszechnie znanej siostry oddziałowej z serialu na \"Dobre i na złe\", pocieszycielki strapionych i charyzmatycznej kobiet...

Komentarze
Duśka Opowieść o Darii Trafankowskiej
3 wydania
Duśka Opowieść o Darii Trafankowskiej
Hanna Karolak
7.7/10
Szczególny portret aktorki, próbujący wyjaśnić fenomen Darii Trafankowskiej, powszechnie znanej siostry oddziałowej z serialu na \"Dobre i na złe\", pocieszycielki strapionych i charyzmatycznej kobiet...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @asymaka

Złodziejka marzeń
Spełniać marzenia.

Autorkę książki miałam przyjemność poznać na Warszawskich Targach Książki. Okazała się być osobą pogodną, bezpośrednią i niebanalną. Tak samo zresztą jak Jej debiutancka ...

Recenzja książki Złodziejka marzeń
Szczęście w kolorze burgunda
odnaleźć swoje szczęście

PATRONAT MEDIALNY PISANINKI Dziwne, że wcześniej nie zainteresowałam się twórczością autorki, biorąc pod uwagę, że mieszka tak blisko mnie. Nigdy nie słyszałam jednak o...

Recenzja książki Szczęście w kolorze burgunda

Nowe recenzje

Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl