Iron Tales. Literacka składanka w hołdzie Iron Maiden recenzja

Nie taki Iron Maiden straszny jak go...

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @MichalL ·2 minuty
2021-10-30
Skomentuj
12 Polubień
Kiedy pierwszy raz usłyszałem o tej pozycji, ostrożnie nabrałem powietrza w płuca i powoli wypuściłem je niemal świszcząc. Jak? Każdy z autorów będzie pisał opowiadania o Iron Maiden? Przypomniały mi się zaraz płyty z serii „Rockabye Baby!”, niby znane melodie, ale daleko im do przekazania mocy względem oryginału. Nie chodziło mi nawet o autorów, bo nie wnikałem kto w tym projekcie uczestniczył. Moje nastawienie było trochę jak do cover’owania ponadczasowych zespołów gdzie łatwo się jest wyłożyć. Że z motyką na słońce, że pewnych tematów powinno się nie tykać. Wówczas odpuściłem sobie lekturę, czując, że nie jestem na nią gotowy. Cóż, minęło parę lat i oto jest. Co prawda zdobyta dopiero po ukazaniu się jej drugiej części, ale… widocznie potrzebowałem czasu, a może i dodatkowego bodźca, że skoro wyszła kolejna część to jednak warto?

Schemat jest bardzo prosty – sześciu muzyków w obecnym składzie IM, więc taka jest liczba autorów biorących udział w tym przedsięwzięciu. Piętnaście opowiadań co mogłoby odpowiadać liczbie studyjnych albumów wydanych do tego czasu, ale niestety, o jedno za mało. Niemniej jednak czytając każde kolejne potrafiłem odszyfrować takty numerów, które stały się inspiracją do ich powstania. To już coś. Dudniły mi więc w głowie a ja chłonąłem dalej ich treść. A z tą już bywało różnie. Z drugiej strony to ciekawe jak mogą być wielostronne wyobrażenia na podstawie tego samego numeru.

Kilka opowiadań mnie urzekło, mimo, że nie były straszne. Właśnie, bo to istotne. To nie jest festiwal na najbardziej upiorną historię. To przecież opowieści oparte na konkretnych dźwiękach czy tekstach. I tak jak różnorodna jest twórczość IM, taki spektakl mamy w tym przypadku. Stopień powagi, głośności czy chociażby czasu trwania. I gdybym miał wybrać najlepsze, a mógłbym bez problemu, to moim numerem jeden w tym zestawieniu jest…

… ten numer do którego autor nawiązał jest niesamowicie długi, a na winylu zajmuje całą stronę. Pierwsze skojarzenia przyjąłem bardzo osobiście, później moje wyobrażenie przyciągnęło postać graną przez Joaquina Phoeniksa w filmie Joker. Tak sobie jeszcze analizuję, nie, ten film przecież powstał dwa lata później względem antologii. Ślepy zaułek. W każdym razie, mimo wielu różnic względem kadrów z dużego ekranu, czułem podobną dramaturgię. To było ciekawe doświadczenie.

Na ciekawości muszę tu zakończyć. Ja swoją zaspokoiłem. Nie boję się kolejnej części, która już czeka na półce i która przyczyniła się do tego spotkania. Dla fanów IM prezentowany zestaw uznaję za jak najbardziej przyjazny, dla miłośników innych zespołów? Nieeee, nie czytaj! Nie możesz! Nie należysz do naszej bandy! Hehe. A tak na poważnie. Na końcu książki autorzy piszą jakie numery były ich inspiracją. Wystarczy puścić sobie wskazany numer i rozpocząć rozdział…

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-30
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Iron Tales. Literacka składanka w hołdzie Iron Maiden
Iron Tales. Literacka składanka w hołdzie Iron Maiden
6/10

"Opowiadania przedstawione w Iron Tales to zapiski z podróży w odległe wymiary świata Iron Maiden. To istny kalejdoskop ukazujący jego wielobarwność. Niektóre utwory stanowią próbę wiernego odzwiercie...

Komentarze
Iron Tales. Literacka składanka w hołdzie Iron Maiden
Iron Tales. Literacka składanka w hołdzie Iron Maiden
6/10
"Opowiadania przedstawione w Iron Tales to zapiski z podróży w odległe wymiary świata Iron Maiden. To istny kalejdoskop ukazujący jego wielobarwność. Niektóre utwory stanowią próbę wiernego odzwiercie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @MichalL

Świrownia
KONIEC GRY. Wszyscy zginęli

Opuszczony i zrujnowany budynek szpitala psychiatrycznego. Nieprzychylne dla tego miejsca legendy. Opowieści przekazywane półszeptem a każdy, który ośmielił się je przyt...

Recenzja książki Świrownia
Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddziałów szturmowych, które bezpośrednio zmagają się z...

Recenzja książki Krew snajperów

Nowe recenzje

Gustav Klimt. Twórca złotej secesji
Kompletne i doskonale zilustrowane kompendium o...
@gosiaprive:

Album o Klimcie - w opracowaniu Luby Ristujcziny, historyczki sztuki - to wspaniałe kompendium wiedzy o tym znanym arty...

Recenzja książki Gustav Klimt. Twórca złotej secesji
Zły. Odrodzenie
Odrodzenie
@Gosia:

Helena Leblanc, autorka „Zły. Odrodzenie” nie boi się podejmowania szalonych nieodwracalnych decyzji w stosunku do swoi...

Recenzja książki Zły. Odrodzenie
Walka
"Walka"
@tatiaszaale...:

„Przeklęta historia zatoczyła koło”. “Walka” to rewelacyjny czwarty tom cyklu “Saga kaszubska”. Pani Daria jest niesam...

Recenzja książki Walka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl