Absurdalne fakty z historii Gilesa Miltona - cóż to za niezwykła opowieść! Dawno nie dowiedziałam się tylu ciekawych rzeczy! Zawsze w szkole historia mnie nudziła, dopiero już jako dorosła osoba zaczęłam słuchać różnych podcastów, oglądać kanały na Youtube, aby nadrobić swoje zaległości i poznać historię, o której rzadko kiedy pisze się w podręcznikach. Ta książka na pewno nie raz i nie dwa zaskoczy czytelnika!
Dlaczego?
Absurdalne fakty z historii są podzielone na krótkie rozdziały, w których nie brakuje humoru i dynamiki. Lekkość opowieści sprawia, że cały czas utrzymuje się uwaga czytelnika, a ciekawostki zostają w głowie na dłużej. Ma się wrażenie, jakby ktoś siedział obok i jak rasowy gawędziarz snuł opowieści o dawnych czasach. Nie czuć w ogóle ciężaru historii, którą pamiętam ze szkolnej edukacji. To naprawdę wielka sztuka, aby przekazać wiedzę w prosty, interesujący, ale również merytoryczny sposób. Giles Milton nie traktuje czytelnika z wyższością, krótkie wprowadzenia do opowieści pozwalają zrozumieć kontekst, przez co laik historyczny będzie doskonale bawił się podczas czytania.
Autor nie skupia się tylko na znanych postaciach i przywódcach narodów, zaskakuje nas też zbiorem informacji, o którym nigdy bym nie pomyślała jak o gołębiu pocztowym, który uratował wojsko przed ostrzałem. To nie jest spoiler, wszak nie zdradzam, ani kiedy, ani co się dokładnie działo. Warto zaznaczyć, że historia nie skupia się tylko na Europie, a niektóre wydarzenia mogą wydać Wam się nieprawdopodobne, w końcu Giles Milton przedstawia Wam „Absurdalne fakty z historii”! Teorie spiskowe, zwierzaki w roli głównej, żołnierka, która udawała mężczyznę, aby móc walczyć na froncie, napad na bank, skandale i zbrodnie. Ta książka uczy, bawi i rozbudza apetyt na więcej.
Nie tylko dla fanów historii!
Początkowo ktoś na półce w księgarni może się obawiać, że „Absurdalne fakty z historii” są tylko dla fanów tej dziedziny, ale nic bardziej mylnego! Dzięki książce możecie sypać ciekawostkami jak asami z rękawa, zabłysnąć w towarzystwie i zaskoczyć najbliższych. Jedne anegdotki Was rozśmieszą, inne zaskoczą, a jeszcze kolejne rozbudzą ciekawość, że zaczniecie szukać więcej informacji na dany temat. Co więcej: ta książka może sprawić, że pokochacie historię! To chyba powinno widnieć jako ostrzeżenie na okładce. Serdecznie Wam polecam, bawiłam się doskonale i mam nadzieję, ze „Absurdalne fakty z historii” pojawią się też w formie audiobooka, bo to będzie idealna opcja dla zabieganych, aby dosłownie kilka minut poświęcić na jedną ciekawostkę dziennie! Och, to byłaby rewelacyjna forma: absurdalny fakt historyczny dnia!