Jeszcze jeden dzień recenzja

Nietypowe zakochanie…

Autor: @Bujaczek ·2 minuty
2012-10-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Każdy z nas przynajmniej raz w życiu spotkał osobę, z którą natychmiast poczuł się dobrze i blisko. Kogoś, kto mówi tym samym językiem co my. Osobę, przy której wszystko staje się łatwiejsze”*

Każdy dzień wygląda tak samo: dom, praca, imprezy. Jest jednak coś no co zawsze czekasz niecierpliwie, coś co sprawia, że masz energię na całe życie. Może nie koniecznie coś, a ktoś. Z utęsknieniem wyczekujesz porannej jazdy do pracy bo wtedy właśnie spotykasz ją. Kobietę, która cię zafascynowała i choć nie zamieniliście ze sobą ani jednego słowa czujesz, że z nią jest inaczej niż z innymi kobietami. Czujesz, że coś się w tobie zmienia. Czy będziesz miał jednak odwagę podejść i zagadać?

Trzydziestoletni Giacomo wiedzie samotne życie przeplatane krótkimi i nic nieznaczącymi romansami. Nie potrafi, a może nie chce tworzyć stałego związku z którąś ze swoich partnerek. Wszystko zmienia się gdy spotyka w tramwaju pewną kobietę. W jakiś dziwny sposób, mimo tego, że nie zamieniają ze sobą ani jednego słowa, staje mi się bliska. Każdego dnia spogląda na nią i marzy o niej, ale nie ma odwagi by podejść. Czy to się z mieni? Czy kilkuminutowe spotkania w drodze do pracy mogą być początkiem czegoś nowego?

Od paru minut piszę i kasuje to co napisane bo nie wiem jak zacząć opisywać swoje wrażenia po przeczytaniu tejże książki. Bardzo mi się ona podobała mimo tego, że autorem jest mężczyzna. Początkowo spodziewałam się jakiegoś płytkiego czytadła, w którym Volo będzie opowiadał o podbojach bohatera. Jak bardzo się myliłam. Autor stworzył historię, która porusza, bawi i wzrusza. Nie jest to żaden płytki romans, a coś co zawiera dużo przemyśleń. Do tego jest tu poruszone wiele trudnych i niekiedy bolesnych tematów. Brak oparcia w rodzicach w czasie dzieciństwa, lęk przed zaangażowaniem, wpływ innych ludzi, który nie jest dobry.

Volo pisze w sposób przemyślany i przyciągający uwagę. Po początkowych nieścisłościach porwał mnie jego styl i język powieści. To co miejscami wydawało się mało realne było jak piękna bajka. Na początku czytanie szło mi naprawdę opornie, ale z każdą kolejną stroną coraz bardziej wczuwałam się w powieść. Odprężyłam się przy niej. Sprawiła ona, że z rozczuleniem czytałam o wspólnych chwilach Giacomo i Michelii. Książka jest pełna humoru i zabawnych scen dzięki czemu mogłam się też pośmiać. Można tylko im pozazdrościć takiej przygody, nie jedna z nas chciała by przeżyć taką historię.

Jeśli chodzi o postacie to bardzo je polubiłam. Szczególnie głównych bohaterów i przyjaciółkę Giacomo, Sylwię. Każde z nich ma temperament i swoją osobowość. Myślałam na początku, że Giacomo okaże się bufonem zapatrzonym w siebie, a było wręcz przeciwnie. Przeszłość położyła się na jego dalsze życie cieniem, ale mimo trudnego dzieciństwa był dobry, wrażliwy i delikatny. Nie kochał, ale traktował kobiety z szacunkiem. Gdy poznał Michel zaczął się zmieniać, wydoroślał. Wreszcie wiedział czego pragnie w życiu.

„Jeszcze jeden dzień” to historia uczucia, które narodziło się w dość nietypowy sposób i ma krętą ścieżkę do przejścia. Ciepła, pełna humoru i głębokich przemyśleń, ale napisana lekkim i przyjemnym językiem. Pozycja idealna na długi jesienny lub zimowy wieczór. Mnie Volo oczarował i z pewnością sięgnę po kolejne jego książki.

*cytat pochodzi z książki

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-10-24
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jeszcze jeden dzień
Jeszcze jeden dzień
Fabio Volo
7.6/10

Świetna, sentymentalna lektura na wakacje, zwłaszcza dla osób marzących o romantycznych uniesieniach. Daj się ponieść bajce ze szczęśliwym zakończeniem. Trzydziestoletni Giacomo wiedzie rozrywkowe życ...

Komentarze
Jeszcze jeden dzień
Jeszcze jeden dzień
Fabio Volo
7.6/10
Świetna, sentymentalna lektura na wakacje, zwłaszcza dla osób marzących o romantycznych uniesieniach. Daj się ponieść bajce ze szczęśliwym zakończeniem. Trzydziestoletni Giacomo wiedzie rozrywkowe życ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W wielu recenzjach można przeczytać, że do poznania książki „Jeszcze jeden dzień” Fabio Volo zachęca przede wszystkim okładka. U mnie tak nie było, a wręcz przeciwnie – ani trochę mi się ona nie podob...

@malaM @malaM

„Patrzyliśmy na siebie w milczeniu, a nasze postacie odbijały się na horyzoncie przed nami. Doszliśmy do granicy, przebudzenia ze snu, zakończenia bajki. Do momentu zgubionego pantofelka.” Niektóre o...

@Cassiel96 @Cassiel96

Pozostałe recenzje @Bujaczek

Już nie ma tamtej mnie
Już nie ma tamtej mnie

Naprawdę zaczynam lubić ciszę. Została moją sojuszniczką. Rzeczy dzieją się w ciszy. Jeśli nie pozwolisz, żeby cię raniła, może uczynić cię silniejszą, zostać twoją niem...

Recenzja książki Już nie ma tamtej mnie
To, co skrywamy przed światem
To, co skrywamy przed światem

– Odsłonięcie swoich wrażliwych punktów nie jest oznaką słabości. Raczej daje wszystkim do zrozumienia, że ufasz swojej sile. Wiesz, że zniesiesz każdy ból. To właśnie s...

Recenzja książki To, co skrywamy przed światem

Nowe recenzje

Nasze światy
Fascynująca przygoda w wielu wymiarach
@maitiri_boo...:

"Nasze światy" to fascynująca podróż przez niezwykłe wymiary, gdzie każdy krok to nowe odkrycie, a każdy zakręt skrywa ...

Recenzja książki Nasze światy
Narzeczona bez zobowiązań
Zagubione dusze
@jagodabuch:

"Narzeczona bez zobowiązań" autorstwa Eweliny C. Lisowskiej to romans historyczny, który przenosi czytelnika w drugą po...

Recenzja książki Narzeczona bez zobowiązań
Księgarenka na Miłosnej
Ukojenie po ciężkim tygodniu
@mariola1995.95:

“Księgarenka na Miłosnej” jest uroczą powieścią obyczajową osadzoną w czasach współczesnych. Trzydziestoletnia Aleksan...

Recenzja książki Księgarenka na Miłosnej
© 2007 - 2024 nakanapie.pl