Niewidzialny recenzja

"Niewidzialny" - naprawdę mocny debiut

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2021-12-01
Skomentuj
2 Polubienia
Lubię czytać debiuty. Często sięgam po jakiś zupełnie w ciemno licząc, że wyłowię z głębin wydawniczego rynku prawdziwą perełkę. Tym razem lampka alarmowa zapaliła mi się po kilku pozytywnych opiniach, więc koniecznie musiałam sprawdzić czym autor oczarował czytelników.

I wiecie co? Mam wrażenie, że ta książka jest cała "anty" i dlatego jest tak intrygująca. Autor kreuje w niej nie tylko antybohatera, którego nie sposób obdarzyć sympatią, mimo jego trudnego, traumatycznego dzieciństwa, tu cały otaczający go świat jest w jakiś sposób wypaczony. I nawet ukazywane na użytek innych maski nie są w stanie ukryć wyzierającej z każdego kąta zgnilizny. Podobnie jak metamorfoza głównego bohatera motywowana miłością do kobiety, choć godna uznania jest jedynie fizyczna, powierzchowna. Wewnątrz pozostaje głęboko zaburzonym psychopatą, manipulantem, stalkerem, potworem.

Do czego się posunie gdy jego wyobrażenia dotyczące ukochanej, mrzonki, które sobie roił, okażą się dalekie od rzeczywistości?

Pierwsza część książki jest jedynie wprowadzeniem kierującym wprost do punktu kulminacyjnego, który początkuje ciąg szokujących zdarzeń. Ale już ta dość leniwie tocząca się akcja skupiająca się na miałkości życia głównego bohatera i jego wirtualnych fantazjach jest jak cisza przed burzą. Niemalże czuje się to specyficzne mrowienie w końcówkach palców, podsycane świadomością, że zaraz wydarzy się coś przerażającego. A gdy do tego dochodzi, bardziej niż sam czyn porażają myśli i emocje bohatera.

Wiwisekcję umysłu psychopaty, jego złożoność udało się ukazać autorowi genialnie. Mimo braku sympatii nie sposób śledzić jego poczynań bez szybszego bicia serca, a już zakończenie może przyprawić o palpitacje. Na takie po cichu liczyłam i się nie zawiodłam.

Biorąc pod uwagę zarówno pomysł na fabułę, jak i wciągający i dopracowany styl, w którym nie sposób dopatrzeć się błędów debiutanta mogę napisać, że zdecydowanie to jedna z tych perełek, które zachwycą każdego miłośnika thrillerów i kryminałów z rozbudowanym wątkiem psychologicznym. Czarna perła obnażająca mrok natury zdawałoby się zwykłego Kowalskiego.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-24
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewidzialny
Niewidzialny
Bogusz Dawidowicz
7.6/10

Wszyscy lubimy kibicować bohaterom poszkodowanym przez los. Niechcianym, wyszydzanym, naznaczonym przez defekty natury fizycznej. Lubimy obserwować ich wewnętrzne i zewnętrzne metamorfozy. Pragniemy,...

Komentarze
Niewidzialny
Niewidzialny
Bogusz Dawidowicz
7.6/10
Wszyscy lubimy kibicować bohaterom poszkodowanym przez los. Niechcianym, wyszydzanym, naznaczonym przez defekty natury fizycznej. Lubimy obserwować ich wewnętrzne i zewnętrzne metamorfozy. Pragniemy,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest taka grupa czytelników, która – zanim zdecyduje się na zakup książki – lubi przeczytać jej fragment. Ważne jest, żeby takiego odbiorcę „zaczarować” od pierwszych słów. On nie będzie czekał, aż a...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Niewidzialny. Zwyczajny. Niczym się nie wyróżniający. Tomek Kowalski po porzuceniu pracy w korporacji pracuje w szkole jako nauczyciel informatyki. Nie należy do zbyt bystrych, praca nie jest zbyt wy...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fischerem Ryszarda Ćwirleja z dwóch odmiennych powodó...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czarne niebo
Mroczna wizja przyszłości

Książek Pawła Leśniaka przeczytałam już sporo, ale ta postapokaliptyczna historia zafascynowała mnie tak bardzo, że musiałam poznać zakończenie, mimo że zegar tykał nieu...

Recenzja książki Czarne niebo

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią