Ostatnia spowiedź recenzja

Nina Reichter

Autor: @blask_ksiazek ·3 minuty
2013-01-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Mówią, że w życiu tylko raz można przeżyć miłość. Tylko raz coś zrywa cię do biegu, każe gnać przed siebie, choćbyś nie widział wtedy początku ani końca, coś sprawia, że nigdy nie zapomnisz chwil i miejsc, w których ostatni raz czułaś to, co odeszło... Dla mnie ten "raz" już minął. Od tamtej pory codziennie staram się odnaleźć w tym, co zostało.”


Bradin i Ally poznają się na lotnisku, gdzie spóźniony samolot ląduje a oni muszą czekać do rana na kolejne połączenie. Chłopak jedzie do Monachium a Ally do Paryża. Poznają się, zaczynają ze sobą rozmawiać. Dwudziestolatek przedstawia się jako Bradin Heile, operator dźwięku. Dziewczyna ani nie chwile nie pomyślała o tym, że chłopak może ją okłamywać. Przez całą noc rozmawiali, a rano Bradin dał jej numer z prośbą o kontakt. Po powrocie do domu zadzwonił do dziewczyny. Tak oto rozpoczyna się ich historia. Rozmawiają ze sobą bardzo często, praktycznie codziennie, Ally zwierza mu się ze wszytskiego. Powiedziała mu o istnieniu Christopha. Codzienne rozmowy przed telefon sprawiają, że z dnia na dzień prawie obcy sobie ludzie stają się sobie naprawdę bardzo bliscy. Niedługo potem same rozmowy telefoniczne im nie wystarczają, oboje oczekują od siebie czegoś więcej.
Pewnego dnia dziewczyna odkrywa prawdziwe oblicze Bradina, dowiaduje się kim on tak naprawdę jest. Ally zostaje sprowadzona do Monachium, poznaje kolegów i całe otoczenie przyjaciela.

Autorka powieści poruszyła w niej bardzo wazny temat. Otóż chodzi o wybór, który Ally musiała podjąć. Dziewczyna miała wybrać pomiędzy kochającym ją Christophem a Bradinem poznanym niedawno na lotnisku. Wybór musiał być zapewne bardzo trudny, ale bohaterka dokonała jak najbardziej słusznego wyboru. Gdybym była na jej miejscu, postąpiłabym tak samo.

Pani Nina napisała bardzo mądrą i przemyślaną, a zarazem wzruszającą książkę, podczas czytania której kilka razy leciały mi łzy. Postacie kreowane są bardzo realistycznie, a zwłaszcza Ally, która jest bardzo bliska mojemu sercu i z którą się utożsamiam.

Moją uwagę przykuła miłośc Bradina do Ally. Bezgraniczna miłość, która zdarza się tak naprawdę tylko raz w życiu i należy o nią walczyć na tyle, na ile jest to możliwe. Bradin nie zważa na opinie innych osó, a zwłaszcza patricka Horsta, ktróry wprowadził zespół na scenę i dzięki niemu "Bitter Grace istnieje.
Chłopak robi naprawdę wszystko, aby przekonać do siebie Ally i żeby ona go pokochała tak bardzo jak on ją kocha.

Nie podobało mi się zachowanie Toma, który zachowywał się arogancko w stosunku do Ally, nie wierzył w jej miłość do Bradina oraz był negatywnie nastawiony w stosunku do niej. Na szczęście z biegiem czasu Tom staje się przesympatycznym bohaterem, którego zdążyłam polubić.

Po przeczytaniu książki miałam niedosyt po TAKIM zakończeniu. Nigdy bym nie przypuszczała, że tak zakończy się I tom. Już nie mogę doczekać się kolejnego. Zakonczenie zbiło mnie z tropu tak, że wkurzyłam się, że to już koniec pierwszego tomu i będę musieć czekać nie wiadomo jak długo na kolejny.
Autorka zrobiła to zapewne celowo, abyśmy z wytęsknieniem wyczekiwali jej kolejnego dzieła.

Okładka bardzo mi się podoba. Chłopak z gitarą na scenie a przed nią mnóstwo fanek, zapewne wykrzykujących imie bohatera. Według mnie okładka przykuwa uwagę i jest bardzo ładna.

Książka jak najbardziej zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Bardzo spodobała mi się nazwa zespołu wymyślona przez panią Ninę.
Polecam tę powieść WSZYSTKIM tym, którzy oczekują niebanalnej historii o miłości, tęsknocie i trudnych wyborach.

Na koniec zostawiam Wam 32 pierwsze strony książki. Kto nie jest wystarczająco przekonany moją recenzją może przeczytać początek książki, który znajduje się tu: http://www.facebook.com/OstatniaSpowiedz/app_244941278899099
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatnia spowiedź
2 wydania
Ostatnia spowiedź
Nina Reichter
8.4/10
Cykl: Ostatnia spowiedź, tom 1

HIT INTERNETU! ZAKOCHAJ SIĘ W HISTORII, KTÓRĄ POKOCHAŁY SETKI LUDZI! Pełna napięcia, romantyczna opowieść o miłości w szponach show biznesu. Poznaj tom I cyklu Ostatnia spowiedź. Bradin Rothfeld jest ...

Komentarze
Ostatnia spowiedź
2 wydania
Ostatnia spowiedź
Nina Reichter
8.4/10
Cykl: Ostatnia spowiedź, tom 1
HIT INTERNETU! ZAKOCHAJ SIĘ W HISTORII, KTÓRĄ POKOCHAŁY SETKI LUDZI! Pełna napięcia, romantyczna opowieść o miłości w szponach show biznesu. Poznaj tom I cyklu Ostatnia spowiedź. Bradin Rothfeld jest ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest takie jedno słowo, które w pełni oddałoby mój zachwyt nad tą książką. Niestety jest ono zbyt kolokwialne, żebym mogła się nim tutaj posłużyć. A może jednak?.....nieeee (Benia, ogarnij się nie wyp...

KO
@KobieceRecenzje365

Bradin to niemiecka gwiazda rocka. Bożyszcze nastolatek i każdej kobiety, która ma oczy. Nie da się oprzeć jego kobiecej urodzie, ciepłych oczach, zjawiskowym głosie i lekkim, chwiejnym kroku. Jego ze...

@Neph @Neph

Pozostałe recenzje @blask_ksiazek

Nie tylko o łajdakach
Wspaniała!

Nastka, nasza główna bohaterka postanawia zostać na wsi, w Maszkarce, domku jej rodziców i zmotywować się do napisania pracy magisterskiej. Ma również ukryty cel, uciec o...

Recenzja książki Nie tylko o łajdakach
Klątwa Tygrysa
Indyjski książe

Kelsey szuka pracy na wakacje. Po znalezieniu jej stwiedza, że będzie to dla niej nie lada wyzwanie. Ma pracować w cyrku przy drobnych rzeczach, jakimi są sprzedaż biletó...

Recenzja książki Klątwa Tygrysa

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią