Dzienniki Nikki. Nie tylko o szkole! recenzja

Nowa uczennica

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2020-07-06
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Dzienniki Nikki" to seria, której nie trzeba mocno reklamować. Już jej pierwsza część ("Dzienniki Nikki. Nie tylko o szkole!") trafiła na listę bestsellerów. Właśnie ją bierzemy dziś na tapetę. Sprawdzę, co jest w niej takiego fajnego, że pokochały ją nastolatki na całym świecie.

Fabuła
Nikki Maxwell rozpoczyna naukę w nowej szkole. Delikatnie mówiąc nie jest zadowolona. Jest zrozpaczona i zestresowana całą sytuacją. Czy sobie poradzi? Czy znajdzie jakiekolwiek koleżanki? A jak zostanie szkolną ofermą? W pierwszym dniu szkoły towarzyszy jej natłok czarnych myśli.
Czas pokazuje, że nie taki diabeł straszny. Może Nikki nie zostaje szkolną gwiazdą, ale poznaje dwie zwariowane dziewczyny i jednego przystojniaka, dzięki którym buda nie jest taka zła.

Rachel Renée Russell to amerykanka, więc szkoła, o której pisze jest taka, jaką znamy z amerykańskiego kina.
Szafki, stołówka, cheerleaderki itp. Jest też gwiazda szkoły, w której blasku mogą grzać się wybrani, a dla całej reszty jest wredna i wyniosła. Nikki ma pecha i nie udaje jej się dołączyć do grona pięknych i popularnych. Początkowo spędza jej to sen z powiek. Jest jej wstyd, że nie stać ją na drogie ciuchy, a jej tata nie jest prezesem wielkiej firmy tylko dezynfekuje domy. Nikki uczy się, jak odnaleźć się w nowym środowisku i jak nabrać dystansu wobec gwiazdy szkoły.

Czytanie "Dzienników Nikki. Nie tylko o szkole!" było świetną zabawą. Bardzo szybko zrozumiałam dlaczego ten cykl odniósł tak wielką popularność.
Rachel Renée Russell w zabawny sposób przedstawia nastoletnie problemy, ale ich nie bagatelizuje. Pozwala swojej bohaterce wygadać się. Forma dziennika to wręcz genialne rozwiązanie. Nikki może przelać na papier swoje dobre i złe myśli. Pamiętnikowi może powiedzieć wszystko. On nie ocenia.

Co mnie osobiście zachwyciło, to że bohaterzy książki to dzieciaki z pasją. Każdy z nich ma swoje hobby, które kocha. Malowanie obrazów, fotografia, czytanie książek (tak są tam moliki książkowe z prawdziwego zdarzenia), czy projektowanie ubrań – w czymkolwiek realizują się postacie z książek robią to z pasją i mają warunki do rozwoju.

Podsumowanie
Wiecie czego nienawidzę w książkach? Patosu. Dlatego zawsze pochwalę coś, co jest napisane na luzie i z humorem, ale jest o czymś. Pierwsza część "Dzienników Nikki" opowiada o tym, że nie każdy może być popularny. Uczy jak nabrać dystansu do otoczenia.
Nikki jest może trochę roztrzepana, ale dodaje jej to uroku. Przecież nie chodzi o to, aby być idealnym, ale aby być sobą.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dzienniki Nikki. Nie tylko o szkole!
Dzienniki Nikki. Nie tylko o szkole!
7.8/10
Cykl: Dzienniki Nikki, tom 1

książka roku 2010 w usa! w usa sprzedanych ponad 3 miliony egzemplarzy! tłumaczona na 23 języki! "dzienniki nikki" to zapiski zmagań nastolatki, która musi dopasować się do swojej nowej szkoły i p...

Komentarze
Dzienniki Nikki. Nie tylko o szkole!
Dzienniki Nikki. Nie tylko o szkole!
7.8/10
Cykl: Dzienniki Nikki, tom 1
książka roku 2010 w usa! w usa sprzedanych ponad 3 miliony egzemplarzy! tłumaczona na 23 języki! "dzienniki nikki" to zapiski zmagań nastolatki, która musi dopasować się do swojej nowej szkoły i p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nikki jest załamana, kiedy pierwsze dni w jej nowej szkole są porażką. Jest bardzo wdzięczna swojemu tacie za to, że załatwił jej stypendium, ale kompletnie nie czuje się dobrze w TAKIM miejscu. Gdyb...

@gloria11 @gloria11

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej czytam, tym trudniej znaleźć mi rzeczy, które mni...

Recenzja książki Agla. Alef
Bielszy odcień śmierci
Kto komu podrzucił konia?

Pireneje. Trudno dostępna elektrownia wodna. To tam pracownicy znajdują okaleczone ciało... konia. Na miejsce zostaje wezwany komendant Martin Servaz z przykazem, aby wy...

Recenzja książki Bielszy odcień śmierci

Nowe recenzje

Nie za darmo
Co ma wspólnego Liliana Więcek z Quentinem Tara...
@nasturcja_c...:

"Speł­nia­nie ma­rzeń nie po­le­ga na pod­da­wa­niu się po pierw­szym upad­ku. Po­le­ga na pod­nie­sie­niu się i bez­u­...

Recenzja książki Nie za darmo
Cienie dawnych grzechów
Cienie dawnych grzechów – recenzja
@ksiazka_w_k...:

„Cienie dawnych grzechów” to efekt współpracy dwóch bestsellerowych autorów powieści kryminalnych. Mieczysław Gorzka i ...

Recenzja książki Cienie dawnych grzechów
Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl