Prosto o AI recenzja

Nowe, potężne narzędzie

Autor: @almos ·2 minuty
2025-01-31
2 komentarze
27 Polubień
Kolejna to pozycja traktująca o sztucznej inteligencji (Artificial Intelligence, AI) dostępna na naszym rynku. Książka skierowana jest do laika, który o AI nie ma wielkiego pojęcia; rzecz cała zatem napisana jest jasno i w miarę prosto, ale i tak nie wszystko w niej zrozumiałem.

Zaczyna autor od objaśnienia, czym jest programowanie i jak działają programy komputerowe. Potem przechodzi do omówienia działania AI, gdzie podstawą są sztuczne sieci neuronowe, ładnie zilustrowane w książce. Na przykładzie tego jak AI uczy się rozpoznawać cyfry, pokazuje pan Trypuz istotę treningu AI: po pierwsze ma ona do dyspozycji masę gotowych przykładów – danych treningowych; po drugie sztuczną sieć neuronową służącą do przetwarzania danych treningowych; po trzecie metodę oceny poprawnego uczenia się; po czwarte wreszcie metodę korekty błędnych wyników. Mamy więc do czynienia z klasyczną metodą 'learning by doing', ale oczywiście bardzo upraszczam, bo różne szczegóły grają istotną rolę. Powyższa metoda stanowi istotę metody uczenia się AI.

Bardzo ciekawe są rozdziały o tym, jak AI nauczyła się rozumieć tekst i tworzyć swoje teksty. Pierwsza sprawa jest taka, że słowa zostały zamienione na liczby, AI ma zatem do czynienia z cyframi i ich ciągami (wektorami). Dalej jest o tym jak sieci nauczono rozpoznawać słowa, ustawiać je w odpowiedniej kolejności, oddzielać wyrażenia sensowne od bezsensownych. Kryją się za tymi osiągnięciami wysiłki grup programistów z Google i z uniwersytetów amerykańskich, dzięki ich pomysłom i ideom AI potrafi rozumieć język i tworzyć sensowne teksty.

Bardzo ciekawy jest rozdział o tym jak sztuczna inteligencja rozpoznaje obrazy. To bardzo ważna umiejętność, która już jest wykorzystywana w diagnostyce medycznej. Na przykład modele AI są lepsze w interpretacji zdjęć rentgenowskich od dyplomowanych radiologów.

Nieco kontrowersyjny jest rozdział o hipotetycznej wolnej woli AI. Oto rozumie pan Trypuz wolną wolę jako proces decyzyjny, akt wyboru. Oczywiście AI może podejmować decyzje, ale: „w ramach intencji i programów stworzonych przez ludzi, co sprawia, że nadrzędne cele i wartości narzucane maszynom mogą mieć ogromne znaczenie.” Dalej mamy rozważania o konieczności etycznego użycia AI, no cóż, tu mam duże wątpliwości... Może AI działać dla dobra ludzkości, a może też być potwornym niszczycielem

Ciekawie pisze pan Trypuz o nowych perspektywach, jakie stwarza AI w dziedzinie edukacji: oto pojawia się możliwość indywidualizacji metod nauczania dostosowanych do każdego ucznia. A cała idea oparta jest na interaktywnych ćwiczeniach i natychmiastowej informacji zwrotnej o postępach ucznia. Może się kiedyś doczekamy takich czasów....

Jest w tej pozycji więcej ciekawych idei, zainteresowanych odsyłam do lektury.

Ważna i potrzebna książka.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-21
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prosto o AI
Prosto o AI
Robert Trypuz
8/10

Sztuczna inteligencja jest na ustach wszystkich. Odkąd pojawił się ChatGPT, newsy ze świata informatyki trafiają na pierwsze strony gazet, pojawiają się w serwisach informacyjnych, programach radiowy...

Komentarze
@tsantsara
@tsantsara · około miesiąca temu
Rozumieć?...to raczej wątpliwe.
× 2
@almos
@almos · około miesiąca temu
Ciekawe wynurzenia Penrose'a...
@almos
@almos · około miesiąca temu
Ale czy nie ma inteligencji bez świadomości? To sprawa dyskusyjna...
@tsantsara
@tsantsara · około miesiąca temu
Ja bym się jej rychlej dopatrywał u zwierząt, ale nie u liczydeł... Maszynowa inteligencja jest funkcją zadanego przez człowieka algorytmu i probabilistyki, nie rozumienia sensu stricte. Chyba, że jako metafora.
× 1
@almos
@almos · około miesiąca temu
Co to znaczy 'rozumienie sensu stricto'? Obecnie maszynowa inteligencja potrafi rozwiązywać skomplikowane problemy matematyczne i ogrywa człowieka w szachy. Czy to znaczy, że rozumie matematykę czy szachy?
@tsantsara
@tsantsara · około miesiąca temu
Akurat ten typ gry to czysta probabilistyka.
@almos
@almos · około miesiąca temu
Szachy to probabilistyka??
@tsantsara
@tsantsara · około miesiąca temu
Tak. Dobry komputer zawsze szybciej policzy więcej wariantów rozgrywki do przodu. Myślę, że w grach losowych też mógłby mieć przewagę, choć raczej nieznaczną. Możemy się tylko pocieszać, że w grach typu ilinx, mimicry, no i w zawodach typu agon ale opartych na ruchu raczej nie miałby szans...
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · 29 dni temu
Pamiętam jak ok. 1995 roku Kasparow wygrał jeszcze z DeepBlue. Okazało się, że komputer błędnie założył równowagę wartości gońca i skoczka. W przypadku tamtej konkretnej rozgrywki, to było niepoprawne założenie, a człowiek szybko mógł ten niuans wyłapać i wykorzystać. Ale to był łabędzi śpiew zwycięstw człowieka...

Z moich obserwacji (wypowiedzi i książek ekspertów) wynika, że poza formalnie najgroźniejszym w AI - że ktoś użyje jej do złego, jest fakt, że nas ona rozleniwia (stąd widzę kolejny etap upadku edukacji jako źródła pożądanej wiedzy).
Część ekspertów dostrzega ponadto problem osobliwości, że sposób coraz bardziej wysublimowanego (AI nowszej generacji uczy się już na wstępnie wyuczonych modelach) rozwoju w pewnym momencie sprawi, że stracimy kontrolę nad 'czarną skrzynką'. To znaczy pewne logiczne konsekwencje zaszytych w nią elementów bezpieczeństwa (np. w formie literackiej - zasady Asimova) , zostaną spójnie z tym modelem zinterpretowane tak, że stanie się czymś szkodliwym (cele AI staną się dla nas niezrozumiałe). To może wynikać np. z nieobliczalności (której broni Penrose), albo z udowodnienia 'w locie' przez AI twierdzeń matematycznych, których nie znamy, itd.

Moja monistyczna wizja świata wynikająca z tego co nauczyłem się z fizyki sugeruje mi, że nie ma formalnej nieprzekraczalnej granicy dla AI. To znaczy dla nas może ona nigdy nie mieć świadomości (np. jako umysłu tworzącego cele), ale szybkość analizy i dostęp do zbiorów danych pozwolą jej wystarczająco dobrze symulować świadomość.
Jeżeli coś zachowuje się DOKŁADNIE jak królik, choć wciąż nie chcemy tego nazwać królikiem, to spełnia wymogi bycia królikiem. Do tego 'dokładnie' w związku z naszymi ograniczeniami oznacza przybliżenie, co ułatwia zadanie w symulacji przez AI.

Nie mamy dla różnych zjawisk kognitywnych jednoznacznych definicji i to kłopot w dyskusjach o ograniczeniach AI. Poza tym ona może nas zaskoczyć czymkolwiek.
× 3
@almos
@almos · 29 dni temu
@Carmel-by-the-Sea dzięki za ten ważny komentarz. "Jeżeli coś zachowuje się DOKŁADNIE jak królik, choć wciąż nie chcemy tego nazwać królikiem, to spełnia wymogi bycia królikiem." No właśnie, zatem wszelkie dyskusje o tym czy AI ma świadomość i wolną wolę nie ujmują istoty tematu. Poza tym najnowsze modele AI już zaliczyły test Turinga...
Zgadzam się z Tobą, że cele AI mogą stać się dla nas niezrozumiałe z wielką szkodą dla ludzkości. Chyba, że wyciągniemy wtyczkę z gniazdka, ale co jeśli produkcją i dystrybucją elektryczności kieruje AI?
× 3
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · 29 dni temu
Trump ostatnio zadeklarował wsparcie dla rozwoju AI potentatów firm z Kalifornii. Planują dodatkowe 500 000 000 000 $ (pół biliona) w rozwój AI. To znacz, że będą bronić bardzo stanowczo, by nikt nawet nie mógł się zbliżyć do gniazdka z wtyczką dla AI. :)
Trochę to może przypominać sytuację, jak podczas przesłuchania w Komisji Senatu USA w sprawie afer bankowych z lat 2007-2009. Jeden senator podobno podsumował: 'Jeżeli bank Goldman Sachs jest za duży by upaść. To jest jednocześnie za duży by istnieć.' Może tak trochę jest z niektórymi inwestycjami w AI.
× 2
@almos
@almos · 29 dni temu
Na szczęście (lub nieszczęście) są jeszcze Chińczycy. DeepSeek jest dużo tańsze i lepsze od systemów amerykańskich.
× 1
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · 29 dni temu
No tak. Choć podobno stanowczo odmawia DeepSek odpowiedzi na pytanie, co się zdarzyło na placu Tiananmen w 1989, to przycięła spekulacyjna zwyżkę akcji w USA o jakie 0,5 tryliona $ .
Z drugiej strony boje się tej chińskiej wersji (choć konkurencja jest w ogólności dobra). Marzyłby mi się zostaw aplikacji społecznościowych, przeglądarka, kilka chatbootów w wydaniu europejskim - tak na trzecią nogę. Tylko to jest nierealne w obecnym modelu UE, do tego będzie jeszcze gorzej, gdy nacjonalistyczne struktury zaczną unikać w Europie kompromisu, by budować populizm u siebie.
× 4
@Carmel-by-the-Sea
@Carmel-by-the-Sea · 29 dni temu
Bardzo ciekawa recenzja. Książki nie znam. Ale chyba to dobra dydaktycznie lektura.
× 1
@almos
@almos · 29 dni temu
Dzięki :), podejrzewam, że dla Ciebie to może być nic nowego.
× 2
Prosto o AI
Prosto o AI
Robert Trypuz
8/10
Sztuczna inteligencja jest na ustach wszystkich. Odkąd pojawił się ChatGPT, newsy ze świata informatyki trafiają na pierwsze strony gazet, pojawiają się w serwisach informacyjnych, programach radiowy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Maigret i sobotni klient
Portret popychadła

Chwała toruńskiemu wydawnictwo C&T, że wydaje kolejne tomy serii z paryskim policjantem, na szczęście książki są niezależne od siebie i nie trzeba ich czytać w porządku ...

Recenzja książki Maigret i sobotni klient
Las. 4 rano
Najpierw książka, później film

Obserwuję ostatnio, że wielu znanych reżyserów filmowych publikuje książki beletrystyczne lub sensacyjne; recenzowana pozycja należy właśnie do tej kategorii. No cóż, by...

Recenzja książki Las. 4 rano

Nowe recenzje

Kość niezgody
Kość niezgody, czyli dwie kobiety w średnim wie...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Co może wyniknąć z wyjazdu na wakacje do Rzymu dwóch kuzynek - Baśki i...

Recenzja książki Kość niezgody
Loveboat Reunion
Dążąc do marzeń
@iszmolda:

Czy możliwa jest przyjaźń po rozstaniu? Czy wchodzenie dwa razy w ten sam związek jest dobrym posunięciem? Jeśli chceci...

Recenzja książki Loveboat Reunion
Ludobójstwo w Afryce
Ludobójstwo w Afryce
@mommy_and_b...:

" [...] To, czego dokonali w Namibii niemieccy zarządcy i niemieckie wojska, jest dziś zapomnianą kartą historii, ale n...

Recenzja książki Ludobójstwo w Afryce
© 2007 - 2025 nakanapie.pl