Modlitwa o wschodzie słońca recenzja

O górach i wspinaniu inaczej. Naprawdę inaczej.

Autor: @fanbuk ·1 minuta
2013-09-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dotknęła mnie wiadomość o śmierci dwóch polskich wspinaczy po zdobyciu ośmiotysięcznika Broad Peak. Szukałem odpowiedzi, próbowałem dociec winnych kiedy trafiłem na tekst który poniżej w fragmencie przytaczam.

„Nie oceniajmy bo to nie w naszej gestii. Nie wydawajmy wyroków, gdyż nie ma winy w pasji i dążeniu do spełnienia marzeń. Czterech ich weszło na szczyt z czego tylko dwóch powróciło. Nie jest winą tych dwóch, że przeżyli. Nie jest winą tamtych dwóch, że już nie powrócą do bazy. Codzienność, każda chwila, zbliża nas do śmierci, ponieważ jest ona naszym przeznaczeniem. Tam - powyżej 6000 metrów…”

Każdego kolejnego dnia natrafiałem na ten tekst w różnych miejscach Internetu. Zaciekawił mnie podpis Rafał Lipkowski autor „Modlitwy o wschodzie słońca”. Nie mogłem się oprzeć odszukania książki o tym tytule i w końcu się udało zakupiłem ją w jednej z księgarni internetowych. I nie żałuje zakupu. A teraz może o samej książce.
Debiut Rafała Lipkowskiego, bo okazało się, że jest to debiutanckie dzieło, uważam naprawdę za udany. Opisuje on perypetie dwóch wspinaczy, którzy podjęli wyzwanie gór Kaukazu. Bohaterowie nie są autorytetami w tej dziedzinie, ale jednymi z wielu. Autor ukazuje relacje pomiędzy tą dwójką, ich rozterki, radości czasem nawet spięcia. Opisuje to tak realistycznie jakby to on sam był jednym z bohaterów. Tłem do fabuły są góry i ludzie, których napotykają podczas swojej wyprawy. Chociaż miano wyprawy może brzmieć zbyt dumnie do ich górskiego przedsięwzięcia. Nierozważne posunięcia, czasem brawura prowadzą ich niemal do tragicznego rozstrzygniecie. Jakiego? To pozostawię do odkrycia kolejnym czytelnikom, bo do lektury gorąco zachęcam. Nie jest to bez wątpienia arcydzieło. Język trochę szwankuje. Czytając je jednak miałem nieodparte przeświadczenie jakby autor rozwijał się pisarsko z każda kolejna stroną, tak że z chęcią zabiorę się za lekturę kolejnej jego książki, bo mam nadzieję, że na tej jednej nie poprzestanie. Jedno jest pewne. Takiego opowiadania gór jak u Rafała do tej pory nie spotkałem. Przepełniona emocjami, realistycznymi obrazami i nie pozbawiona humoru jest dobrą lekturą dla tych co o górach coś wiedzą i dla tych co dowiedzieć się o nich czegoś mają ochotę.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Modlitwa o wschodzie słońca
Modlitwa o wschodzie słońca
Rafał Lipkowski
9/10

Na ile zespół dwojga ludzi może na siebie liczyć? Kiedy porzucić partnera dla ratowania własnego życia? Po co ludzie chodzą w góry? „Modlitwa o wschodzie słońca” to historia dwóch gdańskich wspinaczy ...

Komentarze
Modlitwa o wschodzie słońca
Modlitwa o wschodzie słońca
Rafał Lipkowski
9/10
Na ile zespół dwojga ludzi może na siebie liczyć? Kiedy porzucić partnera dla ratowania własnego życia? Po co ludzie chodzą w góry? „Modlitwa o wschodzie słońca” to historia dwóch gdańskich wspinaczy ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Debiut Rafała Lipkowskiego „Modlitwa o wschodzie słońca” jest całkiem dobrze napisaną powieścią o górach, marzeniach, przyjaźni i pokonywaniu własnych ograniczeń. Szczególnie teraz, w świetle ostatni...

@MarKo @MarKo

Nowe recenzje

Gdzie nie sięgają zorze
Magiczna podróż
@ksiazkowy_m...:

„Gdzie nie sięgają zorze” to wyjątkowy debiut Pauliny Piontek, który doczekał się swojej premiery mimo dość nieoczekiwa...

Recenzja książki Gdzie nie sięgają zorze
Spotkanie
Czy znamy całą prawdę o tajemnicach fatimskich?
@Kate77:

"Ta historia jest oparta na faktach, jak prawie wszystkie historie. Niech zatem przemówią fakty, niech do głosu dojdzie...

Recenzja książki Spotkanie
KrWaWa WaWa
Wawa
@guzemilia2:

Czytacie coś fajnego dziś? Jako że miałam dobrą passę do książek przez prawie cały maj, tak teraz trafiła mi się książ...

Recenzja książki KrWaWa WaWa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl