"W kim zakochał się księżyc" to ciekawa i mądra książeczka nie tylko dla dzieci, ale i dorosłym bardzo się spodoba. Jest ona debiutem Julity Pasikowskiej od wydawnictwa Sto Stron.
Naszym głównym bohaterem jest Księżyc, który co noc obserwuje wszechświat oraz ziemię. Wydaje mu się ze jest sam w kosmosie i przez to czuję się bardzo, bardzo samotny pomimo, że do okoła jest tysiące gwiazd. Pewnego razu, niespodziewanie dostrzega na niebie jasno świecącą kulę, w której się zakochuje. Owa świecąca kula to słońce, o czym informuje go gęś, która przypadkiem podleciała blisko niego. Księżyc nie ma jednak możliwości przekazać jej swego wyznania miłości, więc prosi o to gęś. Jednak, gdy owa wysłanniczka wraca, to nie ma dla niego dobrych wieści. Słońce pomimo, że gorące, okazało się mieć serce zimne jak lód. Księżyc rozczarowany i smutny zaczyna się kurczyć i maleć. I pewniej nocy poznaje człowieka o najbardziej wyczulonym słuchu na świecie. Człowiek ten cierpi na bezsenność i dlatego liczy gwiazdy siedząc w ogrodzie. Księżyc zwierza mu się ze swoich uczuć i rozterek. Całej rozmowie przysłuchuje się tylko mała gwiazdka, która jest bardzo nieśmiała i boi się odezwać. Czy Księżyc znajdzie przyjaźń i miłość? Czy dostrzeże to co ma blisko siebie?
Książka ta była moim pierwszym audiobookem i bardzo mnie urzekła. Żałuję tylko, że nie została wydana w formie papierowej, bo bardzo chciałabym mieć ją na swojej półce. Dla zainteresowanych, na tą chwilę dostępna jest tylko w formie ebooka i audiobooka. Opowieść przepełniona jest magicznym klimatem baśni, dzięki któremu wciąga w swój świat. Z zaciekawieniem śledzimy losy Księżyca i trzymamy za niego kciuki. W napięciu czekamy na rozwój wydarzeń. Postacie zostały, przez autorkę, bardzo dobrze nakreślone i są pełne barw. Cała historia jest utrzymana w spokojnym tempie, a do tego jest pełna ciepła i emocji. Jest to idealna bajka na dobranoc, która zapewni nam dobre sny. Książka porusza też bardzo ważne i trudne tematy. Mówi przede wszystkim o miłości, która nie zawsze zostaje odwzajemniona. Pomimo, że kogoś kochamy, to nie znaczy, że ta druga osoba odwzajemni nasze uczucia. Pokazuje nam, że warto rozejrzeć się dookoła siebie bo, przyjaciele mogą być na wyciągnięcie ręki i nie trzeba ich wcale daleko szukać. Uświadamia czym jest samotność i informacje, że wynika ona z braku drugiej osoby. Ale również mówi o poświęceniu w imię miłości.
Muszę jeszcze wspomnieć o okładce, która jest dziełem Gabrieli Dec. Ilustracja jest cudowna i pełna uroku. Chciałoby się więcej takich ilustracji w wydaniu papierowym.
"W kim zakochał się księżyc" to cudowna bajkowa podróż dla małych i dużych. Ja z moją córeczką spędziłam przy niej mile czas. Polecam!
Za egzemplarz książki bardzo dziękuję wydawnictwu Sto Stron.