Wilczy trop recenzja

O wilkach, magii i uczuciach

Autor: @agatrzes ·3 minuty
2013-07-25
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Patricia Briggs podbiła moje serce serią o Mercedes Thompson, której każdy tom „porywał” mnie od pierwszych stron i sprawiał, że nie odrywałam się od książki póki nie zobaczyłam grzbietu okładki. Sięgając po „Wilczy trop” wiedziałam, że „spotkam” niektórych dobrze znanych mi już bohaterów, ale nie sądziłam, że nowo poznane postacie zrobią na mnie tak duże wrażenie, a ich historia powędruje na półkę "ulubione”

Anna Latham została przemieniona w wilkołaka wbrew woli, a jej obecne stado nie daje jej wsparcia jakiego potrzebuje. Alfa stada Leo, nie ma wobec niej najmniejszych skrupułów i pozwala swoim wilkom na poniżanie i wykorzystywanie dziewczyny. Anna dzielnie znosi swój los, ale kiedy Leo posuwa się za daleko, postanawia zgłosić sprawę Marrokowi, który zbadanie problemu powierza swojemu synowi Charlesowi. Dziewczyna ma świadomość, że działanie za plecami swojego alfy może kosztować ją życie, ale nawet ona nie przypuszcza jak bardzo konsekwencje telefonu do Marroka wpłyną na jej życie.

Autorka zabiera czytelnika do świata, w którym wilkołaki oraz inne magiczne stworzenia współegzystują z ludźmi. Opartego na solidnych fundamentach, zależnościach i prawach, gdzie każdy element rzeczywistości ma ściśle określone miejsce i funkcje. Tu nic nie dzieje się bez przyczyny, a każde działanie ma określony skutek. W tej książce czytelnik obcuje z wilkołakami, poznaje ich magię, obyczaje, hierarchię oraz reguły i zależności panujące w stadzie. Niezbędne informacje są bardzo zgrabnie „przemycone” w fabule powieści, a czytelnik nawet nie wie kiedy przyswaja niezbędną wiedzę.

Bohaterowie są bardzo dobrze osadzeni w swoich rolach, a ich postępowanie dodaje im wiarygodności. W tej książce mamy sporo silnych i dominujących mężczyzn i choć każdy z nich zajmuje określone miejsce w stadzie potrafią mieć swoje zdanie. Nie siedzą z podkulonym ogonem, kiedy sprawa jest dla nich ważna i szukają sposobu, obejścia zakazu czy nakazu, który umożliwi im zrealizowanie zamierzonego celu. Z drugiej strony trudno by było uwierzyć czytelnikowi w dominującego wilkołaka, który nie potrafiłby pokazać przysłowiowych jaj. Na tym tle wyróżnia się Anna, ale nie można wymagać od dziewczyny po przejściach, żeby była ufna i gotowa czerpać z życia pełnymi garściami. Wzbudziła moją sympatię uporem i odwagą, choć zdarzały się momenty, w których jej zachowanie wprawiało mnie w osłupienie i zupełnie nie pasowało mi do tej postaci.

Wydarzenia śledzimy z punktu widzenia kilku bohaterów, mamy dostęp do ich myśli, wrażeń, emocji i wspomnień, a to pozwala “spojrzeć” czytelnikowi na wydarzenia z szerszej perspektywy. Z pozoru nieistotne informacje okazują się bardzo cennymi wskazówkami i prędzej czy później mają wpływ na bieg historii. Lekki styl autorki sprawia, że przez książkę niemal płynie się, a wyobraźnia dostaje wszystko co niezbędne do jej pobudzenia. Opisy są barwne, lecz niemęczące nadmiarem detali. Wszystko jest wyważone, równowaga między uczuciami, a innymi aspektami rzeczywistości zachowana i choć czytelnik ma świadomość, że miłość wisi w powietrzu, atmosfera ani na moment nie robi się mdła ani ckliwa.

Od pierwszych stron wpadamy w wir wydarzeń i dużo dzieje się do samego końca powieści. Choć na pierwszy rzut oka wątek romantyczny gra pierwsze skrzypce, autorka zadbała o intrygi, tajemnice i mocne wrażenia, które zmusiły bohaterów do odłożenia spraw sercowych na dalszy plan. Nie brakuje oczywiście zaskoczenia i zwrotów akcji. Momentami miałam wrażenie, że gonię króliczka i kiedy już prawie go miałam, on sprytnie umykał mi w zupełnie innym kierunku. Lubię kiedy autor bawi się mną w ten sposób, kiedy wciąga mnie w swoją grę, żeby na koniec pozostawić mnie z niedosytem i nieodpartą chęcią sięgnięcia po kolejny tom.

Muszę przyznać, że w kolejnej serii Patricia Briggs udowodniła, że jest mistrzynią w tym, co robi, a Jej powieści dostarczają czytelnikom wrażeń na najwyższym poziomie. Ja 'Wilczy trop” pochłonęłam i zazdroszczę wszystkim, którzy mają tą lekturę jeszcze przed sobą. Myślę, że każdy fan wilkołaków czy innych magicznych stworzeń obowiązkowo powinien zapoznać się z tą powieścią.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wilczy trop
3 wydania
Wilczy trop
Patricia Briggs
8.4/10
Cykl: Alfa i Omega, tom 1

"Alfa i Omega: Tom 1: Wilczy trop" - Wilk Omega jest jak szaman wśród Indian, znajduje się poza wszelkimi układami i zależnościami. Musieli nauczyć ją spuszczać wzrok. Uległe wilki robią to instynkto...

Komentarze
Wilczy trop
3 wydania
Wilczy trop
Patricia Briggs
8.4/10
Cykl: Alfa i Omega, tom 1
"Alfa i Omega: Tom 1: Wilczy trop" - Wilk Omega jest jak szaman wśród Indian, znajduje się poza wszelkimi układami i zależnościami. Musieli nauczyć ją spuszczać wzrok. Uległe wilki robią to instynkto...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wampiry i wilkołaki nie są moimi ulubionymi fantastycznymi stworzeniami, choć zdarzały się książki o tych istotach, które przypadły mi do gustu, chociażby „Cykl z Wampirem” Andrzeja Pilipiuka czy „Wa...

@chomiczkowe.recenzje @chomiczkowe.recenzje

Książka, do której z przyjemnością się wraca. Czytałam ją kilka lat temu od razu jak pokochałam serię o Mercy i po tylu latach nadal ma niezwykły klimat i urzeka od samego początku. Wciąga, pochłani...

@M_d_books @M_d_books

Pozostałe recenzje @agatrzes

Bezczelna
Królowa bezczelności

Eurypides twierdził, że bezczelność jest najgorszą z chorób ludzkich i niewątpliwie tkwi w tym dużo prawdy. Osoby bezczelne charakteryzują się zbytnią pewnością siebie, ...

Recenzja książki Bezczelna
Ostatnia Spowiedź. Tom III
My love

Nie będę ukrywać, że Nina Reichter oczarowała mnie nasyconą emocjami historią Brada i Ally i z niecierpliwością czekałam na ostatni tom serii. A kiedy już miałam powieść...

Recenzja książki Ostatnia Spowiedź. Tom III

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon