Mikołaj na zamówienie recenzja

Od teraz mam wstręt do mikołajów

TYLKO U NAS
Autor: @Damka1988 ·1 minuta
2020-12-28
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
O masakra.....książka przeczytana w zeszłym roku a ja do dziś na sam widok tego tytułu mam koszmary. Sięgnęłam do niej tylko dla tego, że moja koleżanka, książkoholiczka , która przeczytałaby każdy wyraz na papierze toaletowym uznała, że to beznadziejna książka i ma ochotę ją spalić. Pomyślałam, że na pewno przesadza i wydawało mi się, że zrobiłam dobry uczynek i uratowałam książkę przed płomieniami, które miały zamienić ją w nicość.
Wiecie czym jest wybrukowane piekło? Dobrymi chęciami.
Znerwicowana i zalatana Holly ( ostrokrzew, prawda, że bardzo swiateczne :) ?) podczas zakupów przedświątecznych doznaje kontuzji nogi. Gdy siada na ławce by odpocząć podchodzi do niej święty Mikołaj i zaczyna flirtować, od słowa do słowa, od wzburzenia, przez dezorientację aż po ostry seks. Kiedy noc mija Holly znika a Nick, który zakochał się w wyłuzdanej jak on kobitce, orientuje się ,że pomylił kobiety od zamówienia i nie wie jak ma odnaleźć tą boginię seksu. I co teraz będzie? A no szybko się znajdą i zejdą.

Zastanawiam się co by tu napisać jeszcze. To może tak:
Książka przypomina mi papierową wersję długometrażowego filmu pornograficznego, którego myślą przewodnią jest fantazja o świętym Mikołaju. 152 strony książki, napisane czcionka jak dla dziecka, które dopiero rozpoczyna przygodę z czytaniem. Po przeczytaniu książki, zostałam z poczuciem zawodu, zniesmaczenia i z żalem do siebie że nie zaufałam koleżance.

Szukasz romantyzmu? Tu go nie znajdziesz. Szukasz czułości? Tu jej nie znajdziesz. Szukasz atmosfery świąt? to lepiej idź do galerii handlowej.

Czy polecam książkę? Chyba napiszę to pierwszy raz, kto zna moje poprzednie recenzje wie, że zawsze polecam, nawet jeśli gwiazdek nie na cykam za dużo. Zawsze znajdę coś na tak. Ale przykro mi to stwierdzić. Nikomu nie polecę Mikołaja na zamówienie. Czemu bo my mnie mój polonista zjadł. O takich książkach mówił, że trzeba wrzucać w niebyt. Nie ma w sobie nic, takie puste bez wyrazu. No oczywiście o gustach się nie dyskutuje i na pewno znajda się obrońcy książki. Takim zazdroszczę, że znaleźli w niej cos ciekawego.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mikołaj na zamówienie
Mikołaj na zamówienie
Jordan Marie, Jenika Snow
5.0/10

Najbardziej niegrzeczna historia świąteczna, jaką czytałaś! Firma Nicka specjalizuje się w spełnianiu grzesznych fantazji. Zasady są proste i zakładają tylko uwodzenie i flirt. Kiedy tuż przed święta...

Komentarze
Mikołaj na zamówienie
Mikołaj na zamówienie
Jordan Marie, Jenika Snow
5.0/10
Najbardziej niegrzeczna historia świąteczna, jaką czytałaś! Firma Nicka specjalizuje się w spełnianiu grzesznych fantazji. Zasady są proste i zakładają tylko uwodzenie i flirt. Kiedy tuż przed święta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

* Recenzja poprawiona* Mikołaj na zamówienie - Jenika Snow, Jordan Marie Kiedyś już czytałam te książkę, ale kompletnie za nic w świecie nie mogłam przypomnieć sobie jej treści. Szybko dałam ją na ...

@Oliwia_Antonina_Zalewska @Oliwia_Antonina_Zalewska

„ - Coś się stało ? To znaczy oprócz tego, że jakiś babsztyl wjechał we mnie wózkiem sklepowy i zniszczył mi rajstopy oraz ulubione szpilki ? - Podasz mi jej dane ? Zaraz wciągnę ją na listę niegrze...

@DominikaCzyta_Recenzuje @DominikaCzyta_Recenzuje

Pozostałe recenzje @Damka1988

Manipulatorium
Bardzo ciekawe fantasy

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Jak wspomniałam w tytule Manipulatorium to bardzo ciekawa propozycja dla fanów fantasy. To pierwsza książka Gabrieli Kar...

Recenzja książki Manipulatorium
Błękitny koliber. Fantastyczna siódemka
Błękitny koliber- miłe zaskoczenie.

Błękitny koliber to książka, której nie mogłam się doczekać. Uwielbiam historie fantasy, które balansują na granicy dwóch rzeczywistości. Opowieści, które łączą ze sobą ...

Recenzja książki Błękitny koliber. Fantastyczna siódemka

Nowe recenzje

W cieniu Babiej Góry
Kryminalny babiniec
@matren:

Sięgnięcie po zagubioną w odmętach historii katastrofę lotniczą z 1969 roku to znakomity pomysł. Na jej tle można by...

Recenzja książki W cieniu Babiej Góry
Złodziej mojego serca
"Złodziejka mojego serca"
@tatiaszaale...:

Dziwna, chyba najdziwniejsza książka, jaką miałam okazję przeczytać. “Ale dzisiejsza prawda często staje się jutrze...

Recenzja książki Złodziej mojego serca
Ktoś tak blisko
Niewidzialny przyjaciel
@whitedove8:

W drugą rocznicę śmierci poczytnego pisarza Mariusza Tylka życie tracą kolejne dwie osoby związane ze stowarzyszeniem l...

Recenzja książki Ktoś tak blisko
© 2007 - 2024 nakanapie.pl