Lance i Liam poznali się na studiach ,wtedy połączyło ich coś głębszego.Jednak sytuacja,która wtedy się wydarzyła spowodowała,że ich drogi się rozeszły.Stosunki stały się mocno napięte ,a wręcz nienawistne.I choć obracają się w tych samych kręgach ,starają się unikać spotkań.
Jednak los ponownie postanowił postawić ich na swojej drodze .
Lance jako agent sportowy dostaje ultimatum podpisania kontraktu z nowym sportowcem,albo pożegna się z pracą.Tym sportowcem okazuje się nikt inny jak Liam ,jeden z najlepszych koszykarzy na świecie i mężczyzna ,który złamał mu serce…
,,One shot,, jest historią miłosną dwójki mężczyzn ,których połączyło uczucie ,a rozdzielił strach.
Historia o noszeniu w sobie żalu ,rozgoryczenia i nienawiści.
Niedokończonych sprawach ,niedopowiedzeniach ,które powodują frustrację.Strachu,lęku i obawie przed ujawnieniem się i akceptacji samego siebie.Walce z własnymi myślami,emocjami i uczuciami.Rozterkach i dylematach ,przyciąganiu i odpychaniu.Popełnianiu błędów i wyciąganiu z nich wniosków.
Poczuciu winy i wyrzutach sumienia.O stawianiu dobra innych ponad swoje własne i potrzebie zapewnienia bezpieczeństwa.Podejmowaniu trudnych,ryzykownych decyzji i ich konsekwencjach.
Historia o uczuciach,które pomimo upływu czasu nie wygasły.Długiej i wyboistej drodze do zaznania spokoju i szczęścia.Stawianiu czoła wielu przeciwnością losu.Budowaniu relacji od nowa i ponownym zaufaniu.Akceptacji i zrozumieniu.Sile i odwadze w stawieniu czoła opinii innych.
O dojrzałym uczuciu,pełnym szacunku,troski i ciepła. O relacji pełnej iskier,przyciągania,pożądania,fascynacji i chemii.
Zakazanym uczuciu,wybaczeniu ,drugiej szansie i miłości…
Książki autorki biorę w ciemno i zawsze czekam na nie z wielkim zniecierpliwieniem tak też było i tym razem.Autorka po raz kolejny mnie zachwyciła,tworząc tak świetna historię.Fabuła jak i wątki genialne ,gdyż mało jest książek poświęconych związkom dwóch mężczyzn.W tą historię wciągnęłam się do tego stopnia ,że nie mogłam się od niej oderwać,a kartki znikały w mgnieniu oka.Akcja poprowadzona dynamicznie ,bez zbędnego przeciągania,niejednokrotnie zaskakując i momentami trzymając w napięciu.Bohaterowie świetnie wykreowani od samego początku trzymałam mocno za nich kciuki i z zapartym tchem śledziłam ich losy.Ich relacja niejednokrotnie mnie rozczulała.
Książka w której nie zabraknie emocji i wrażeń.Przy której niejednokrotnie się uśmiechnęłam jak i kilkukrotnie wzruszyłam.Nie obyło się także bez momentów pobudzających zmysły,lecz napisanych z subtelnością i smakiem.
Ta historia porusza ważne i trudne dla wielu tematy jakim jest związek pomiędzy mężczyznami.Jak trudno jest wyjść ze swojej strefy komfortu,zaakceptować siebie i uodpornić się na niepochlebne komentarze.
Ukazująca ,że każdy zasługuje na miłość i szczęście bez względu na swoją orientację.
Polecam