Ostatni lot nad Kongo recenzja

Ostatni lot nad Kongo

Autor: @koalarcp ·1 minuta
2024-09-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Opisy w książce to momentami mały majstersztyk! Niektóre akapity aż proszą się, żeby przeczytać je kilkukrotnie, bo to naprawdę piękna proza, przypominająca najlepsze fragmenty Sienkiewicza, Żeromskiego, a nawet Süskinda. Autor potrafi bawić się w słowa i opisy, widać indywidualny styl, umiejętność odwzorowywania rzeczywistości. Scelina ma doskonałą rękę do szczegółów, które nie męczą, a wręcz urozmaicają narrację. To, co można porównać do arcydzieł prozy pozytywistycznej, stanowi ogromny atut książki – opisy i szczegóły tworzą fajny klimat.

Co do fabuły – tutaj także nie ma się do czego przyczepić. Scelina zaserwował czytelnikom mały labirynt wydarzeń, w którym jednak wszystko ma swój logiczny, przemyślany bieg. Historia toczy się w kierunku punktu kulminacyjnego, trochę w stylu J. Conrada (trudno od niego uciec w recenzji.. ). Wątki są sensownie splecione, fabuła jest wielowątkowa, głęboka, w żadnym momencie nie przestaje być klarowna. Jest w tym tekście coś, co przyciąga. Czyta się szybko. Pomaga też w tym dobre opracowanie techniczne: czcionka, odpowiednia interlinia, twarda oprawa etc.

A teraz przechodzimy do moich 'ale'. Bohater ze swoimi rozterkami, a zwłaszcza liczne listy... Zdarzało się, że miałem ochotę ominąć akapit albo dwa. Może to tylko "ja", ale autor w pewnych momentach za bardzo zanurza się w wewnętrzne monologi i dylematy bohatera. To moim zdaniem przypomina chwilami fabułę telenoweli. Głębia psychologiczna postaci to ważny element powieści, ale gdy trwa to wszystko za długo, fabuła niepotrzebnie zwalnia. Te psychologiczne dygresje i nieco powtarzające się meandry to trochę jak Goethego z Naukowską – momentami za ciężkie i zbyt introspektywne, redundantne.

Na koniec, nomen omen, - epilog. Czy konieczny? Znowu odniosę się do znanego autora: chociaż uwielbiam Tolkiena, to na podobnej zasadzie kontynuował powieści nieco za długo za punktem kulminacyjnym. Tu jest analogicznie - historia w zasadzie domknięta, punkt kulminacyjny osiągnięty, prawie wszystko wiadomo, ale temat ciągniemy jeszcze przez kilka stron 'ciągnąć' fabułę. Czasem czułem się, jakby ktoś serwował mi deser, kiedy już byłem pełen – 'dzięki, ale mogłem się bez tego obejść'.

Mimo to, zważywszy na kontekst i pozywyty, mocno polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ostatni lot nad Kongo
Ostatni lot nad Kongo
Wojciech Scelina
8.6/10

?Ostatni lot nad Kongo? to powieść o zapomnianym ludobójstwie w rządzonym przez Belgów XIX-wiecznym Wolnym Państwie Kongo. W intrygujący sposób na nowo przedstawia świat opisany ponad sto lat temu prz...

Komentarze
Ostatni lot nad Kongo
Ostatni lot nad Kongo
Wojciech Scelina
8.6/10
?Ostatni lot nad Kongo? to powieść o zapomnianym ludobójstwie w rządzonym przez Belgów XIX-wiecznym Wolnym Państwie Kongo. W intrygujący sposób na nowo przedstawia świat opisany ponad sto lat temu prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ostatni lot nad Kongo" zainteresował mnie już od pierwszej chwili, w której to znalazłam się w moich rękach. Szczerze mówiąc ostatnimi czasy miałam okazję zapoznać się z kilkoma książkami opowiadają...

@Lena173 @Lena173

Nowe recenzje

Ostrakon
Czy świat jest na to gotowy...?
@ksiazkimtre...:

Znacie książki Dan'a Browna? Oglądaliście jakiś film na podstawi jego powieści? Gdy pierwszy raz ujrzałam opis "Ostr...

Recenzja książki Ostrakon
@wszyscy czyli jak Wszechświat się mną zabawił część 1
@wszyscy
@ewelina.czyta:

Na początek zaznaczę, że "@wszyscy. Czyli jak Wszechświat się mną zabawił" to nie jest książka dla każdego i nie każdy ...

Recenzja książki @wszyscy czyli jak Wszechświat się mną zabawił część 1
Przewina
Przewina — recenzja
@ksiazka_w_k...:

Twórczość Agnieszki Jeż poznałam przy okazji Sagi rodziny Polakowskich. Od pierwszych stron powieści byłam oczarowana j...

Recenzja książki Przewina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl