Grizzly recenzja

Pogoń za sprawiedliwością....

Autor: @cyrysia ·3 minuty
2011-03-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zemsta jest rozkoszą Bogów- wybaczanie rozkoszą ludzi. Jednak czy, aby każdego z nas stać na gest przebaczenia, kiedy ktoś jest przyczyną naszych cierpień ? Ciężko jest wybaczać, gdy doznało się przykrości ze strony innych ludzi. Im większa krzywda, tym trudniej jest zapomnieć. Dlatego niektórzy, by zmniejszyć swój wewnętrzny ból, zaczynają wymyślać sposoby zemsty, wierząc, że wtedy zaznają spokój duszy. Pragną ukarać złoczyńcę, by móc zacząć nowe życie w sprawiedliwości i bezpieczeństwie. Czy powinniśmy w takim razie brać zawsze sprawiedliwość w swoje ręce i karać winnego?

Wybitny pisarz Adam Zalewski w swojej książce ,,Grizzly’’ ukazuje zasadność prawa do zemsty i odwetu. Ten wspaniały autor, pokazał nam już swój kunszt pisarski, debiutancką powieścią ,,Biała Wiedźma’’ wydaną w 2008 roku. Wkrótce potem z pod jego pióra wyszły kolejne dzieła takie jak : ,,Rowerzysta’’, ,,Cień znad jeziora’’ oraz ,, Sześć razy śmierć’’. Wraz z początkiem 2011 roku nakładem wydawnictwa Oficynka, ukazała się następna książka pt. ,,Grizzly’’.

Głównym bohaterem jest Clinton Gerstaecker, szeryf miasteczka Green Doll w Kentucky. Charyzmatyczny, świetnie zorganizowany, wzbudza powszechny szacunek. Okazuje się jednak, że nie każdy darzy go sympatią. Pewnego dnia wracając do domu, zastaje swoją ukochaną żonę Cynthie, bestialsko zamordowaną. Ślady pozostawione na miejscu zbrodni, wskazują na to ,że było to zabójstwo na zlecenie. W jednej chwili, życie szeryfa legnie w gruzach i traci sens. Zrozpaczony planuje zemstę i postanawia ukarać winnych.

Po pogrzebie żony, Clinton rezygnuje z pracy w policji i podąża tropem sprawców. Natrafiając na ślad, zatrzymuje się w małej miejscowości, gdzie tymczasowo podejmuje pracę na rancho. Swoją ogromną posturą oraz zimnymi, stalowymi oczami, sprawia wrażenie drapieżnego zwierza, dlatego Indianie pracujący z Clintonem nadali mu przydomek ,,grizzly’’. Wykonując sumiennie swoją robotę, stara się jednocześnie dążyć do wyjaśnienia zagadki morderstwa małżonki. Kluczem do drzwi prawdy, okazuje się siostra jednego ze sprawców zbrodni. Dzięki niej kontynuuje dalej swoją wędrówkę, tym razem w kierunku farmy zamieszkałej przez wyznawców Kościoła Ciała i Krwi Pańskiej. Nawet nie zdaje sobie sprawy, do jakiego piekła przyjdzie mu trafić. Będzie musiał zmierzyć się z sekciarską rodziną w której mężczyźni biją i gwałcą swoje kobiety. Potem, gdy te biedne niewiasty rodzą dzieci jedno po drugim, odbierają im potomstwo i przeznaczają do konsumpcji, jako smaczne ,,koźlęce’’ mięsko. Przybycie Clintona ,powoduje ,że wreszcie po jedenastu latach przebywania w zamknięciu , kobiety wychodzą na wolność. Bezwzględni kanibale nie przypuszczali nawet , że spotka ich tak rychła śmierć. Gerstaecker zostawia całe to ,,bagno’’ i dalej podąża, coraz to bliżej do swojego celu. Czy uda mu się dokonać zemsty i odzyskać władzę nad swoim życiem? Czy odnajdzie wreszcie spokój duszy?

Ciągle czuje jeszcze dreszcz emocji, choć minął już jakiś czas od przeczytania książki. I nie chodzi mi wcale o krwawe obrazy makabrycznych morderstw. Mimo iż jestem kobietą, mam wyjątkowo silne nerwy i mocną psychikę. Namiętnie oglądam horrory, thrillery i nie straszny mi widok krwi czy brutalnych scen. Niemniej emocje moje rosły podczas śledzenia wyprawy głównego bohatera. Kibicowałam Clintonowi od samego początku aż do ostatniej strony powieści. Podziwiałam niejednokrotnie jak w trakcie swoich poszukiwań, potrafił zachować zimną krew, nie ukazując co mu w duszy krzyczy. Gdyby mnie miał za swojego towarzysza broni, to z pewnością nie jeden raz studził by mój zapał, gdyż momentami podczas czytania, rwałam się sama, aby ukarać winnych , wytępiając wszelkie zło.

,,Grizzly’’ Adama Zalewskiego to naprawdę świetna , interesująca powieść o sprawiedliwości. Napisana w dosadnym języku, bez zbędnych słów, ale za to z realistycznymi obrazami dewiacji i makabrycznej grozy. Czytając nie jesteśmy w stanie odczuć, że książkę napisał polski autor. Naprawdę porządna męska proza. Warto się o tym samemu przekonać. Jeśli jednak jesteś mało odporny na drastyczne i brutalne sceny, to odpuść sobie, bo po skończeniu lektury długo jeszcze twoja wyobraźnia będzie pracować na najwyższych obrotach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-03-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Grizzly
2 wydania
Grizzly
Adam Zalewski, Marek Piotr Krzemień
9.5/10

Ostra, męska proza, bezlitośnie obnażająca naturę człowieka! Jesienią 2007 roku Clinton Gerstaecker, szeryf Green Doll w Kentucky, znajduje w swym domu ciało zamordowanej żony. Jego życie się kończ...

Komentarze
Grizzly
2 wydania
Grizzly
Adam Zalewski, Marek Piotr Krzemień
9.5/10
Ostra, męska proza, bezlitośnie obnażająca naturę człowieka! Jesienią 2007 roku Clinton Gerstaecker, szeryf Green Doll w Kentucky, znajduje w swym domu ciało zamordowanej żony. Jego życie się kończ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Ostra, męska proza, bezlitośnie obnażająca naturę człowieka.” To słowa z okładki powieści Grizzly. I nie często się zdarza by taki okładkowy opis tak idealnie i celnie oddawał zawartość. Grizzly to...

MI
@miedzystronami

Uwaga: książka przeznaczona tylko dla osób dorosłych o wyjątkowo mocnych nerwach! Głosi napis na okładce. Początkowo miałam wrażenie, że jest to tylko zwykły chwyt marketingowy, mający na celu przycią...

@czytaj.i.baw @czytaj.i.baw

Pozostałe recenzje @cyrysia

Prawda nie krzywdzi
Prawda nie krzywdzi

Emil Szweda napisał kawał dobrego, intrygującego i wciągającego kryminału, po który może sięgnąć każdy bez względu na preferencje czy upodobania czytelnicze. Nie ma tu b...

Recenzja książki Prawda nie krzywdzi
Diabelski Hrabia
Diabelski Hrabia

Brak mi słów, żeby opisać, jak bardzo spodobała mi się ta książka. Jest szalenie urocza, ale nie przesłodzona. Za fasadą dobrego wychowania, wytwornych manier i sztywnyc...

Recenzja książki Diabelski Hrabia

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl