Sposób na złość recenzja

Polecam!

Autor: @Z_fascynacja_o_ksiazkach ·1 minuta
2021-07-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Rozmowa z dzieckiem o emocjach nie należy do łatwych, ale jest wyjątkowo potrzebna. Nie tylko pomoże maluchowi rozpoznać i nazwać konkretne uczucia, ale też ułatwi ich regulację bądź akceptację. Niestety, tematyka, choć tak nam bliska, może przynieść sporo kłopotu, szczególnie, iż dzieci postrzegają świat i siebie trochę inaczej, niż dorośli. Z pomocą przychodzą wspaniałe, mądre, książki i właśnie wśród nich znajduje się wartościowa, piękna seria "Sposób na emocje", na jaką składają się krótkie, przystępne, niesłychanie bliskie pociechom historie, dzięki którym tajemniczy i skomplikowany świat odczuć przestaje przypominać groźnego potwora, niemożliwego do opanowania.

"Sposób na złość" to historia Kai, która ma wyjątkowo ciężki dzień. Zaczęło się od dokuczania młodszego brata i z każdą chwilą było gorzej, w skutek czego dziewczynka przeniosła swą złość na kolegę, jakiemu udziela się ona w zawrotnym tempie. Opowieść ukazuje, jak szybko mała, nieokiełzana złość rośnie i przybiera na sile, zamienia człowieka w niemiłą osobę, z łatwością krzywdzącą innych. Książeczka pokazuje zarazem przykre konsekwencje złośliwego zachowania, jak i sposoby na poskromnienie tej niedobrej emocji. I choć słowa sprawiające przykrość wypadają z ust szybciej niż można nad tym zapanować, to na szczęście równie prędko można wszystko naprawić. Wystarczą tylko dobre chęci.

Książeczki w prosty, przystępny, ale i niesłychanie obrazowy sposób nazywają poszczególne emocje, opisują reakcje ciała, ułatwiają ich rozpoznanie. Skoro dziecko już może ustalić, jakie uczucie je męczy oraz rozumie, na czym polega konkretna emocja, droga do jej oswojenia i wyregulowania staje się coraz łatwiejsza. Zrozumienie i akceptacja stanowią w tym wypadku fundament i książeczki z serii "Sposób na emocje" wspaniale to wyjaśniają i obrazują. Historie są bliskie dzieciom, łatwe do zgłębienia i wyciągnięcia wniosków. Są także idealnym pretekstem do wspólnej, poważnej rozmowy, dotyczącej fabuły, jak i sytuacji z naszego życia. Na końcu książeczek znajdują się notki dla rodziców, które wskazują najczęściej popełniane, nieświadome błędy oraz rady, jak ugryźć konkretny temat. Gwarantuję, że te cenne wskazówki pozostaną z Wami na dłużej!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-25
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sposób na złość
Sposób na złość
Hallee Adelman
9/10

Dzień Kai nie zaczął się zbyt dobrze. Z samego rana zdenerwował ją brat, a później już wszystko toczyło się źle. Złość Kai to siła, która kiełkuje, rośnie i powoli przejmuje nad nią kontrolę, a w d...

Komentarze
Sposób na złość
Sposób na złość
Hallee Adelman
9/10
Dzień Kai nie zaczął się zbyt dobrze. Z samego rana zdenerwował ją brat, a później już wszystko toczyło się źle. Złość Kai to siła, która kiełkuje, rośnie i powoli przejmuje nad nią kontrolę, a w d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Z_fascynacja_o_k...

Uniwersum Metro 2033. Paryż: Lewy Brzeg
Przeszywająca postapokaliptyczna wizja!

Życie pod ziemią, w ciemności, rozmaite odmiany mutacji u dzieci, bezprawie i karygodne traktowanie kobiet oraz dziewcząt, chroniczny lęk i strach o kolejny dzień, a prz...

Recenzja książki Uniwersum Metro 2033. Paryż: Lewy Brzeg
Bliźniaczy płomień
Polacam!

Czy spotykając kiedyś kogoś nowego odniosłaś/ odniosłeś wrażenie, jakbyś go doskonale znała/znał? Być może spotkaliście się w poprzednich wcieleniach, być może jesteście...

Recenzja książki Bliźniaczy płomień

Nowe recenzje

Wojna stuletnia 1337-1453
Historia pewnego konfliktu
@Carmel-by-t...:

Ojciec miał trzech synów i córkę. Łobuziaki nie doczekały się męskich potomków.(*) Córka wyszła za mąż za wroga rodziny...

Recenzja książki Wojna stuletnia 1337-1453
Grzechòt
Klimatyczna powieść grozy dla nastolatków i dor...
@Uleczka448:

Zapewne zgodzicie się ze mną, że brakuje nam dziś dobrych, polskich powieści spod znaku horroru, które jednocześnie bę...

Recenzja książki Grzechòt
Reina Roja. Czerwona królowa
Spiskowcy ratują Hiszpanię
@Meszuge:

Tytuł dziwny, bo „reina roja” to po hiszpańsku właśnie „czerwona królowa”. Jakaś nowa moda czy maniera na powtarzanie t...

Recenzja książki Reina Roja. Czerwona królowa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl