Dziewczyna ognia i cierni recenzja

Pora na bycie sobą

Autor: @Elfik_Book ·3 minuty
2015-05-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Elisa jest księżniczką. Z dnia na dzień dowiaduje się, że ma wyjść za mąż. Wiedziała, że jej małżeństwo będzie zaaranżowane i nie będzie miała nic do powiedzenia na jego temat. Pogodziła się z tym faktem, jednakże przeraża ją, że ten moment nadszedł tak szybko. Ma dopiero szesnaście lat. Jest inteligentną osobą, ale otyłą i brakuje jej wdzięku, który posiada siostra. Boi się, że mąż nie pokocha ją. Pośpieszny ślub, noc poślubna i władanie olbrzymim państwem przerasta jej siły. W dodatku jest wybraną. Posiada Boski Kamień, więc w przyszłości będzie musiała wykonać misję, która może kosztować życie wielu osób. To wszystko za dużo dla szesnastoletniej dziewczyny, z którą od dziecka obchodzono się łagodnie. Czy Elisa poradzi sobie z nowym stanowiskiem? Jak będą się układać relacje między nią a mężem? Czy już jest pora, by przeznaczenie przejęło władzę nad życiem księżniczki?

Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej książce, a ja najbardziej lubię powieści, o których nic nie wiem. Zaczynam powieść, nie mając żadnej opinii na jej temat. Nie wiem, czego się spodziewać, nie mam wypaczonego zdania przez inne recenzje. Jak odbiorę książkę i czy mi się spodoba, zależy wyłącznie ode mnie. To ja podejmuję decyzję. Dlatego jestem rada, że "Dziewczyna Ognia i Cierni" trafiła do mnie przed szumem, który obecnie tworzy się wokół niej. Teraz i ja przyłącze się do rozgłoszenia informacji. Czy jest warta przeczytania? Odpowiedź jest sprzeczna – tak i nie. Już dawno nie trafiłam na książkę, która wywołuje tak bardzo odmienne uczucia.

Najbardziej zafascynowała mnie główna bohaterka – Elisa. Lubię silne kobiety, które są piękne, pewne siebie i przede wszystkim odważne. To bardzo schematyczne, dlatego trochę się tego wstydzę. Nie ma idealnych osób, więc dlaczego szukam ich w książkach? To zwykłe okłamywanie siebie. Na początku byłam zawiedziona Elisą. Rozpieszczona księżniczka, która jest otyła, tchórzliwa i niepewna siebie. Całkowicie niezgodna z moim wyimaginowanym wizerunkiem głównej postaci w powieści. Zawiodłam się bardzo na niej... na początku. Moja irytacja zamieniła się w szacunek dla księżniczki. Elisa jest bohaterką dynamiczną. Wydarzenia, które są często traumatyczne, zmieniają ją. Jednakże przy tym nadal pozostaje realna i niedoskonała. Ma swoje wady i lęki, lecz walczy z nimi, nie poddaje się.

"Ktoś mnie chwyta z tyłu i obraca do siebie. To Cosme. Ściska mnie na tyle długo, by szepnąć:
– Nie bądź zimna, Eliso. Nie bądź taka jak ja.
Chwiejąc się, robię krok do tyłu.
– Ale... to pomaga.
Potrząsa głową.
– Nie. Wydaje ci się, że tak, lecz wcale tak nie jest."

Na początku miałam też wrażenie, że opowieść jest schematyczna. Dziewczyna, która została wybrana, księżniczka, wojny... Wydaje mi się, że to gdzieś już było. Nie mogę skojarzyć w jakiej powieści albo filmie, ale o czymś takim już słyszałam. Jeśli nawet podobna historia istnieje, to jej szablonowość jest tylko pozorna. Czuje się w niej jakąś oryginalność, inność. Ma w sobie coś niezwykłego i niepowtarzalnego. W dodatku przez całą powieść czułam się inspirowana przez wydarzenia, postacie, słowa. Przemawiały do mnie i sprawiały, że motywowałam się do pracy, nauki. To brzmi komicznie, ale myślałam sobie, że jak bohaterka jest świadkiem tak ciężkich przeżyć i ciąży na niej tak wielkie brzemię, to ja muszę sobie poradzić z codziennym życiem. Dawno już książka nie wywołała u mnie podobnych odczuć.

Sam styl autorki nie był idealny. Od początku czegoś mi w nim brakowało. Był niedopracowany i pewne szczegóły, które według mnie były istotne, umykały między innymi wydarzeniami. Nie wszystko było wyjaśnione, tak jak powinno być. Można powiedzieć, że w następnych częściach pojawi się upragnione uzasadnienie. Jednak to widać, że po prostu autorka zapomniała o niektórych sprawach. Czasami miałam też wrażenie, że jest to bardzo dziecinna książka. Prawdą jest, że jest przeznaczona dla młodzieży, ale drastyczne zdarzenia kontrastowały ze stylem i opisami. Mimo to powieść niewiarygodnie wciągała i pozwalała odciąć się od rzeczywistości. Była bardzo emocjonalna i nieraz moje serce biło szybciej lub radowało się szczęściem bohaterów.

Trudno mi jednoznacznie ocenić ten tom. Wiele zależy od następnych części, lecz na tę chwilę jestem pewna, że sięgnę po nie, gdy tylko się ukarzą w Polsce. Jest w niej wiele sprzeczności i wad, ale posiada też rzadko spotykane zalety, które bardzo cenię. Nie przypadnie ona wszystkim do gustu, jednak na pewno znajdzie się szerokie grono fanów.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dziewczyna ognia i cierni
Dziewczyna ognia i cierni
Rae Carson
8/10
Cykl: Trylogia ognia i cierni, tom 1

Raz na jeden wiek, jedna osoba jest wybierana do bycia kimś wielkim. Elisa jest tym wybrańcem. Ale jest także najmłodszą z dwóch księżniczek, tą, która nigdy nie zrobiła nic wyjątkowego. Nie może zob...

Komentarze
Dziewczyna ognia i cierni
Dziewczyna ognia i cierni
Rae Carson
8/10
Cykl: Trylogia ognia i cierni, tom 1
Raz na jeden wiek, jedna osoba jest wybierana do bycia kimś wielkim. Elisa jest tym wybrańcem. Ale jest także najmłodszą z dwóch księżniczek, tą, która nigdy nie zrobiła nic wyjątkowego. Nie może zob...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Księżniczka Elisa w dniu swoich szesnastych urodzin ma wyjść za mąż za mężczyznę, którego nigdy wcześniej nie spotkała. Gdy już to się staje, wyjeżdża ze swojego rodzinnego kraju na kompletnie obce j...

@xrosemarie @xrosemarie

Czy każdy z nas zdaje sobie sprawę jakiego rodzaju ciężarem jest noszenie na swoich barkach odpowiedzialności za dzieje ludzkie? Co przeżywa człowiek obarczoną misją, która nie jest mu znana. Co czuje...

@VirtualnaJa @VirtualnaJa

Pozostałe recenzje @Elfik_Book

Lulu i Drapek
W krainie... Właśnie, w jakiej krainie?

Czasami wytłumaczenie dzieciom niektórych rzeczy jest... dość skomplikowane. Jest multum spraw, które nam dorosłym wydaję się logiczne i w ogóle ciężko zrozumieć, co moz...

Recenzja książki Lulu i Drapek
Wielkie polowanie
Świat, który istnieje?

Światy fantasy wydaje się być odpowiedzią na wiele trudności w naszym świecie. Skąd takie stwierdzenie? Ponieważ choć przez krótką chwilę pozwalają człowiekowi oderwać s...

Recenzja książki Wielkie polowanie

Nowe recenzje

Trzy siostry. Burza
Nadeszła burza
@Radosna:

W życiu bohaterów dalej sporo się zmienia, ale powoli w tym wszystkim odnajdują swoją nową rutynę. Ponowne spotkanie z ...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Pineapple Street
,,Downton Abbey" i ,,The Gilded Age" we współcz...
@Radosna:

Pineapple Street" to debiutancka powieść Jenny Jackson, która od prawie dwóch dekad związana jest ze światem wydawniczy...

Recenzja książki Pineapple Street
100 największych tajemnic świata
Tajemnice w formie ciekawostek...
@Robwier:

Widząc tak frapujący tytuł, spodziewałem się znaleźć w tej książce naprawdę zapierające dech w piersiach informacje. Na...

Recenzja książki 100 największych tajemnic świata
© 2007 - 2024 nakanapie.pl