Druga część sagi przedstawia dzieje spokrewnionej z Baranowskimi rodziny Wysockich, której los również nie szczędził ciężkich przeżyć: ich dworek został spalony, więc zmuszeni byli porzucić Podlasie i przenieść się do Warszawy. Zdołali tam przetrwać czasy PRL- u, zaś po zmianie systemu politycznego niespodziewanie odkryli w sobie talenty biznesowe. A kiedy już odnieśli sukces, okazało się, że ich najmłodszy potomek ma zupełnie inny pomysł na życie, aniżeli pomnażanie rodzinnej fortuny. Niestety Wysoccy tak bardzo oderwali się od swoich korzeni, że nie potrafią nawet ustalić, do kogo ich syn jest podobny…
"Powrót do tradycji" jest klimatyczną sagą rodziną z historią w tle. Jest to zarazem część, którą można czytać bez znajomości "Powrotu do źródeł", niemniej jednak dobrze jest znać również losy rodziny Baranowskich.
Ponownie dałam się porwać prozie Małgorzacie Kasprzyk. Emocje towarzyszyły mi od pierwszej do ostatniej strony. Fabuła toczy się umiarkowanym rytmem, od czasu do czasu zaskakuje oraz wywołuje napięcie. Autorka posiada niebywale lekkie pióro. Nic nie jest naciągane, rozwleczone, zaś każdy wątek został dobrze wyważony. Książka podzielona została na trzy części: dwudziestolecie międzywojenne, okres PRL-u i III RP. To bardzo duża rozpiętość czasowa, dlatego jestem pełna podziwu, jak swobodnie autorka porusza się po epokach. Udało się jej uchwycić nastrój i atmosferę poszczególnych okresów. Nie miałam żadnego problemu, by poczuć ducha socjalizmu, klimatu PRL-u czy transformacji ustrojowej ze wszystkimi zmianami społeczno-gospodarczymi.
Czytając można odnieść wrażenie, iż autorka poszalała z ilością postaci. Czasem aż trudno to wszystko ogarnąć. Niemniej każdy z bohaterów czymś się wyróżnia, inaczej patrzy na wiele spraw. Dzięki temu bez przeszkód rozumiemy ich postępowanie, widzimy skąd biorą się ich wzloty i upadki oraz dlaczego tak często rezygnują z walki o swoje szczęście, o to, na czym im najbardziej zależy.
Historia przedstawionych rodzin i ich losów pokazuje, że niezależnie w jakich czasach przyszło im żyć, są rzeczy, które nigdy się nie zmieniają. Każdy z nas tak samo pragnie kochać i być kochanym, poszukuje szczęścia, ma pragnienia i oczekiwania. Zaś cierpienie, ból i tęsknota wpisane są w każde pokolenie. Nigdy również nie powinniśmy zapomnieć gdzie są nasze korzenie, szanować pamięć i naszych przodkach. Trzeba bowiem pielęgnować wspomnienia i tradycje poprzez przekazywanie ich następnym pokoleniom.
"Nagle dotarło do niego, co to może oznaczać. Czyżby się zakochał? Czyżby wreszcie miał okazję zrozumieć, jak to jest, kiedy darzy się kogoś prawdziwym, szalonym uczuciem? Więc jednak było mu to pisane, a on się okazał do tego zdolny! Nie ominęła go miłość, tylko... Co mu po tej miłości teraz, kiedy był już zaręczyny...? Dlaczego przyszła tak późno...? I co powinien w tej sytuacji zrobić...?
"Powrót do tradycji" to ciepła, skłaniająca do refleksji powieść o przyjaźni, miłości, relacjach międzyludzkich, rozterkach, konsekwencjach wyborów, walce z przeciwnościami losu. Ale przede wszystkim jest to książka o rodzinie i jej wartości. Była to wspaniała podróż pokoleniowa, gdzie ród Baranowskich i Wysokich stał się mi bardzo bliski. Polecam i Wam tę czasową podróż. Nie będziecie zawiedzeni!