Priscilla. Elvis i ja recenzja

"Priscilla. Elvis i ja"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2024-03-11
Skomentuj
10 Polubień
“Tak już jest w życiu, że niestety wraz z dobrem przychodzi zło i człowiek nigdy nie wie, jaką niespodziankę szykuje mu wszechświat”.

Miłość przyszła nagle… Priscilla była oddaną fanką Elvisa, gdy spotkali się po raz pierwszy. Ona miała zaledwie czternaście lat, on był dwudziestoczteroletnią gwiazdą rocka. Młodzieńcza fascynacja przerodziła się w prawdziwą miłość, niebawem stanęli na ślubnym kobiercu, po roku przyszła na świat Lisa Marie. Sielanka nie trwała jednak długo. Charyzmatyczny, pewny siebie, błyskotliwy Elvis otoczył młodziutką dziewczynę swoją opieką, delikatnie krok po kroku kształtując ją wedle swoich upodobań. Ze wspomnień Priscilli wyłania się świat widziany z zamkniętej, złoconej klatki. Pełen samotności i smutku…

Książkę czyta się przyjemnie i z zainteresowaniem. Biją z niej prostota i szczerość. Zwykły, prosty, lekki język, miałam wrażenie, że czytam pamiętnik. Na plus zasługują zamieszczone zdjęcia.

Elvis był wychowany w tradycyjnej rodzinie, gdzie kobiety miały odgrywać przysługujące im role. Miały być uśmiechnięte, opiekuńcze, wyrozumiałe i godnie reprezentować swojego mężczyznę. Priscilla bezgranicznie zakochana, zafascynowana jego światem, z łatwością poddała się swojemu mężczyźnie. A ten wykreował ją według swojego uznania. Nauczył ją wszystkiego, począwszy od tego, w co ma się ubierać, jak nakładać makijaż, kończąc na odpowiednim zachowaniu. Jego żona miała go czcić, ubóstwiać, kochać i zawsze na niego czekać. Podczas gdy on wdawał się w romanse i rozwijał swoją karierę. Jego chęć sprawowania kontroli nad każdym aspektem życia Priscilli, osaczenie jej nie sprzyjało dobremu związkowi. Jej życie, codzienność sprowadzały się do spełniania jego zachcianek. Uzależniony od tabletek, podawał je również żonie, uważał, że jest uprzywilejowany i może więcej. Stał się dyktatorem i wtedy dziewczynka dorosła, zapragnęła czegoś dla siebie.

Dziwny był to związek, nie brakowało w nim miłości, ale ona sama nie wystarczyła, z czasem stał się toksyczny. Elvis stosował wobec swojej żony wyrachowaną przemoc psychiczną i emocjonalną. Zdradzał ją, był nałogowcem i miał swoje słabości. Priscilla pomimo tego, przez co przeszła, zawsze wyraża się o Elvisie z szacunkiem. Ich wspólne chwile te dobre, spokojne, zabawne i te trudne, złe, raniące. Samotna wśród tłumu, sławy, wielkich pieniędzy i niekończących się intryg, przez długi czas żyła w cieniu męża, spełniając wszystkie jego życzenia. Będąc po rozwodzie, wciąż łączyła ich nierozerwalna więź.

Wspomnienia są bardzo szczere, przepełnione miłością, zrozumieniem, ale bez zbędnego słodzenia. Książka chwyta za serce, szokuje, wzbudza kontrowersje i jest bajkowym koszmarem. Bardzo polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-11
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Priscilla. Elvis i ja
Priscilla. Elvis i ja
Sandra Harmon, Priscilla Presley ...
8.1/10

Na podstawie książki powstał film Sofii Coppoli z brawurowymi rolami Cailee Spaeny i Jacoba Elordiego W szczerej do bólu książce Priscilla Presley zdradza sekrety małżeństwa z królem rock n' rolla...

Komentarze
Priscilla. Elvis i ja
Priscilla. Elvis i ja
Sandra Harmon, Priscilla Presley ...
8.1/10
Na podstawie książki powstał film Sofii Coppoli z brawurowymi rolami Cailee Spaeny i Jacoba Elordiego W szczerej do bólu książce Priscilla Presley zdradza sekrety małżeństwa z królem rock n' rolla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dzisiaj o królu rock and rolla... Kto nie zna Elvisa lub jego nieśmiertelnych utworów? Chyba wszyscy... Wielki talent, muzyk, aktor, człowiek - legenda. A co wiemy o jego życiu prywatnym? Jaki był, c...

WK
@w_ksiazkowym_zaciszu

Uwielbiam czytać biografie, a najlepiej autobiografie. Niezmiennie podziwiam gwiazdy, które decydują się na tak szczere opowiedzenie całemu światu o swoim życiu. Właściwie nie wiem, dlaczego Priscill...

FA
@faridamerkel

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą