Morderstwo w klasztorze recenzja

Przeszłość i teraźniejszość.

Autor: @versatile ·2 minuty
2012-06-09
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przeszłość i teraźniejszość są ze sobą nierozerwalnie związane. Zazwyczaj tego nie dostrzegamy, jednak jeśliby się bliżej przyjrzeć tej kwestii zauważymy, że wszystkie obecne wydarzenia są odbiciem tego, co już było.
Donna Fletcher Crow przenosi nas do małego miasteczka w północnej Anglii. Tutaj poznajemy Felicty Howard. Ta młoda, jasnowłosa Amerykanka kształci się w Kolegium Przemienienia na przyszłą kapłankę. Tak, dobrze przeczytaliście, bowiem niewielu z nas wie, że poszczególne wspólnoty anglikańskie mogą same decydować o dopuszczeniu kobiet do stanu duchownego.
W klasztorze dziewczyna nie posiada żadnych bliskich znajomych, jedyną przyjacielską relację nawiązuje ze starszym benedyktynem – bratem Dominikiem, całkowicie zaangażowanym w pomoc dzieciom, mieszkającym w Afryce. Zupełnie niespodziewanie mnich zostaje zamordowany w swoim własnym pokoju, wcześniej jednak zdąża ofiarować Felicity dziennik z dość tajemniczymi zapiskami. Odręczne notatki zawierają liczne cytaty z Pisma Świętego i odwołania do św. Kutberta, jednak są one zupełnie ze sobą niezwiązane. Bohaterka wraz z wykładowcą historii, księdzem Anthonym zostaje wyznaczona do odnalezienia mordercy Dominica. Rozpoczyna się ich prywatne śledztwo, przepełnione przeszłością. Okazuje się bowiem, że współczesna zbrodnia ma swoje korzenie w historii związanej z wędrówką błogosławionego Kurtberta. Dodatkowo od rozpoczęcia dochodzenia para jest stale śledzona i ktoś bez najmniejszych skrupułów próbuje pozbawić ich życia.
W książce mamy do czynienia z narracją prowadzoną zarówno z perspektywy Felicity jak i Anthonego, jednak trzeba przyznać, że w tym wypadku to kobieca relacja dominuje. Ponadto w powieści pisarka wielokrotnie przytacza prawdziwe opowieści z życia świętego Kutberta, z którym dochodzenie jest nieodłącznie związane. Stanowi to doskonałą gratkę dla wszystkich fanów historii.
Przyznam, że wpierw książka niezbyt mnie wciągnęła, jednak wystarczyło parę stron więcej, aby akcja całkowicie mnie pochłonęła. Autorka wykreowała niesamowity, wręcz mroczny klimat powieści. Zachmurzone niebo, wzburzone morze i deszcz to nieodłączne elementy krajobrazu, które należycie spełniają swą rolę, rewelacyjnie wprowadzając czytelnika w atmosferę książki. Jedynym minusem był dla mnie fakt, że już od samego początku domyślałam się, która z postaci ostatecznie okaże się tą złą.
„Morderstwo w klasztorze” odrobinę przypominało mi historie pióra Dana Browna, tutaj również mamy do czynienia z tajemniczym średniowiecznym bractwem strzegącym od wieków skrywanej tajemnicy. Jednak Dona Fletcher ma zupełnie odmienny styl pisania, który nawiasem mówiąc, spodobał mi się dużo bardziej. Pomimo dużego ilości akcji, licznych ucieczek, domniemań i niebezpieczeństw, nie czujemy się zanadto przytłoczeni natłokiem zdarzeń, co w moim przypadku miało miejsce na przykład przy „Aniołach i demonach”.
Wydaniu powieści nie mogę nic zarzucić. Książka tak jak inne dzieła z serii Corpus delicti jest wykonana bardzo starannie, nie znajdziemy tu absolutnie żadnej literówki czy jakiegokolwiek błędu. Według mnie „Morderstwo w klasztorze” idealnie nadaje się na prezent dla (niekoniecznie religijnych) entuzjastów powieści sensacyjnych i kryminałów.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderstwo w klasztorze
Morderstwo w klasztorze
Donna Fletcher Crow
7.5/10
Seria: Corpus delicti

"Felicity Howard, młoda Amerykanka, która w zakonnej wspólnocie w Yorkshire w Anglii szukała pomysłu na życie, odkrywa zwłoki bestialsko zamordowanego mnicha. Co więcej, na miejscu zbrodni, nad ciałem...

Komentarze
Morderstwo w klasztorze
Morderstwo w klasztorze
Donna Fletcher Crow
7.5/10
Seria: Corpus delicti
"Felicity Howard, młoda Amerykanka, która w zakonnej wspólnocie w Yorkshire w Anglii szukała pomysłu na życie, odkrywa zwłoki bestialsko zamordowanego mnicha. Co więcej, na miejscu zbrodni, nad ciałem...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Donna Fletcher Crow należy do stowarzyszenia twórców chrześcijańskich i autorek literatury kryminalnej. Pisanie to jej pasja. Jedną z jej wielu pozycji jest „Morderstwo w klasztorze”. Książkę tę wydał...

@grejfrutoowa @grejfrutoowa

Kiedy patrzę na okładkę, przeszywa mnie dreszcz. Od razu wyobrażam sobie mroczne, zimne, nieprzyjemne w dotyku chropowate mury. W nozdrzach czuję zapach wilgoci, kadzidła, mirry. Słyszę miarowe kroki ...

@aleksnadra @aleksnadra

Pozostałe recenzje @versatile

Carrie Pilby. Nieznośnie genialna
Nieznośna samotność

Carrrie Pilby jest doskonałym przykładem kujonki, skupionej bardziej na zdobywaniu wysokich stopni niż na zawieraniu przyjaźni. W latach szkolnych zupełnie jej to nie prz...

Recenzja książki Carrie Pilby. Nieznośnie genialna
Aplikacja
Realna wizja przyszłości w książce Lauren Miller

Życie to nieustanne podejmowanie decyzji, począwszy od tych najprostszych do tych najtrudniejszych. Często wybory te przysparzają ludziom sporo kłopotów, dlatego też firm...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Przybądź wraz z północą
Przybądź
@guzemilia2:

Q: jaka książka przeczytana przez ciebie ostatnio sprawił, a że cały czas o niej myślałeś/myślałaś? U mnie taką jedną ...

Recenzja książki Przybądź wraz z północą
Kruchy lód
Misja
@gala26:

𝐴 𝑐𝑜 𝑡𝑜 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑠𝑧𝑐𝑧ęś𝑐𝑖𝑒? 𝑁𝑖𝑘𝑡 𝑔𝑜 𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑝𝑜𝑡𝑘𝑎ł 𝑛𝑎 𝑑𝑟𝑜𝑑𝑧𝑒 𝑖 𝑛𝑖𝑒 𝑑𝑜𝑡𝑘𝑛ął, 𝑛𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑎𝑑𝑜𝑚𝑜 𝑗𝑎𝑘 𝑤𝑦𝑔𝑙ą𝑑𝑎. 𝐿𝑢𝑑𝑧𝑖𝑒 𝑔𝑜 𝑐𝑎ł𝑒 ż𝑦𝑐𝑖𝑒 𝑠𝑧𝑢𝑘...

Recenzja książki Kruchy lód
Krótka historia prawie wszystkiego
Poniekąd wspaniała opowieść o nauce
@Carmel-by-t...:

Kultowa w kręgach popularnonaukowych książka, która doczekała się świetnych ocen mnóstwa czytelników, to ciekawe wyzwan...

Recenzja książki Krótka historia prawie wszystkiego
© 2007 - 2024 nakanapie.pl