Czarcie lustro recenzja

Przeszłość, o której nie da się zapomnieć

Autor: @biegajacy_bibliotekarz ·1 minuta
2024-01-17
1 komentarz
24 Polubienia
Przemoc. Dzieci. Gwałt. Nieletni. Pedofilia. Morderstwo.

To tylko kilka słów, a już można sobie wyobrazić, o czym może być powieść pani Magdaleny Zimniak. Czy tylko? To pierwsza powieść autorki, którą miałem okazję przeczytać. Pani Magda ma ich już na swoim koncie piętnaście. Absolwentka wydziału filologii angielskiej Uniwersytetu Warszawskiego od 1990 roku prowadzi szkołę językową.

Okładka książki ma coś takiego, że chce się od razu zacząć czytać lekturę. Ma coś w sobie to odbicie twarzy dziewczynki, te oczy podwójne robią wrażenie, choć bije z nich smutek i strach. I ten napis nad tytułem:

Spróbuj zajrzeć w czarcie lustro i nie zapomnij oddychać...
Zapowiada to lekturę, która na pewno na długo powinna zostać w pamięci czytelnikowi. I na pewno taka była dla mnie! Dlaczego? Jeszcze tylko wspomnę, zanim o fabule i o bohaterach, że na wstępie autorka zamieściła fragment baśni Andersena Królowa Śniegu, która jest ważna dla treści powieści.

Nie sposób jest przejść obojętnie, gdy dorosły człowiek krzywdzi nieletnich. A gdy już dotyczy się to małych dzieci, zapewne "nóż w kieszeni się otwiera". Nie sposób jest znieść takich zwyrodniałych praktyk, zachowań. I to nie jest tylko wymysł pani Magdaleny, takie rzeczy dzieją się na świecie, niestety... Po kilku latach niespodziewanie odnajduje się Marta, zaginiona dziewczynka. Poznajemy dramatyczne losy, widziane jej oczami. Opowiada swoje przeżycia, to co robił jej człowiek, którego nazwała Mistrzem. Oczywiście nie jest to opisane w drastyczny sposób, ponieważ chyba nikt nie mógłby znieść pedofilskich "wyczynów" dorosłego człowieka. Bardziej poznajemy jej psychikę, jak czuła się przez te kilka lat, więziona w domu, z dala od ludzi. Ba! Marta na swój sposób przywiązuje się do bestii, czyli mamy tutaj klasyczny przykład syndromu sztokholmskiego, gdzie ofiara przywiązuje się do oprawcy. To jeden wątek. Są inne. W pewnej szkole dyrektor liceum, szanowany obywatel, znika w niewyjaśnionych okolicznościach. Na początku wszystko wskazuje, że winną zaginięcia może być nowoprzyjęta do szkoły, nauczycielka języka angielskiego, Elwira.

Co łączy oba wydarzenia, jakie jeszcze okropne tajemnice wyjdą na jaw?

Znakomicie skonstruowana powieść z elementami psychologicznymi, kryminalnymi, mocny thriller z niesamowitymi przeskokami, które powodują, że chce się szybciej "dotrzeć do prawdy". Fani tego typu literatury będą ukontentowani.

Recenzja książki powstała dzięki Skarpie Warszawskiej. Serdecznie dziękuję za egzemplarz.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-16
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarcie lustro
Czarcie lustro
Magdalena Zimniak
8.5/10

Każdy ma jakąś przeszłość… Zaginiona przed laty Marta wraca do domu w Warszawie. Mimo że ma już czternaście lat, czuje się jak małe dziecko, jest przerażona i zagubiona. Ledwie pamięta swoją rodzinę...

Komentarze
@Anna30
@Anna30 · 3 miesiące temu
Zachęciłeś mnie do zapoznania się z twórczością autorki.
× 1
@biegajacy_bibliotekarz
@biegajacy_bibliotekarz · 3 miesiące temu
To moja pierwsza książka więc na pewno zajrzę do innych pozycji autorki :)
× 1
Czarcie lustro
Czarcie lustro
Magdalena Zimniak
8.5/10
Każdy ma jakąś przeszłość… Zaginiona przed laty Marta wraca do domu w Warszawie. Mimo że ma już czternaście lat, czuje się jak małe dziecko, jest przerażona i zagubiona. Ledwie pamięta swoją rodzinę...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Z twórczością Magdaleny Zimniak poznałam się przy okazji książki „Piwnica”. Historia zawarta na kartach tej powieści zrobiła na mnie spore wrażenie, a styl autorki przypadł mi do gustu, więc wiedział...

@wolinska_ilona @wolinska_ilona

Cześć i czołem! Dziś recenzja książki "Czarcie Lustro" Magdaleny Zimniak, przy której zarwałam noc. Porwana przed laty Marta wraca do domu. Nie było jej sześć lat. Pomimo, iż jest już nastolatką, n...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

Pozostałe recenzje @biegajacy_biblio...

Sekrety domu. Bille. Tom 2
Na Potockiej, na Żoliborzu - odsłona druga i ostatnia

Gdy przeczytałem pierwszy tom Sekretów domu Bille, wiedziałem, że jak najszybciej muszę przeczytać drugi tom. I tak się stało. Wciągająca powieść obyczajowa z elementami...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2
Jaskinie umarłych
Jaskinie... trzeba je zobaczyć...

Umieszczanie akcji powieści w moich uwielbianych turystycznie stronach to już na start ogromny plus dla autora. W tym przypadku dla pani Katarzyny Wolwowicz, której powi...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Mickey 7
FACET OD UMIERANIA
@mrocznestrony:

W trakcie czytania niektórych książek pojawia mi się taka myśl: to dobry materiał film. Tak jakby Autor pisząc daną his...

Recenzja książki Mickey 7
Pomiędzy nami tajemnice
Pomiędzy nami tajemnice
@ksiazkazpaz...:

“Pomiędzy nami tajemnice” to debiut Katarzyny Grzebyk, który skusił mnie ciekawym opisem. Uwielbiam, kiedy w książce pr...

Recenzja książki Pomiędzy nami tajemnice
HISTORIA ŻYCIA. Moja pierwsza książka o ewolucji.
Historia życia
@iszmolda:

Skąd się wzięły na ziemi zwierzęta? Która roślina była na ziemi pierwsza? Gdzie się podziały dinozaury? Pewnie większoś...

Recenzja książki HISTORIA ŻYCIA. Moja pierwsza książka o ewolucji.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl