Asystentka szefa recenzja

recenzja

Autor: @ksiazkawautobusie ·2 minuty
2021-09-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Po lekturze książki „Dwadzieścia minut do szczęścia” moje serce zapałało prawdziwą sympatią do twórczości Pani Katarzyny. Dlatego też, gdy zobaczyłam „Asystentkę szefa” w zapowiedziach Wydawnictwa Editio, wiedziałam, że będę musiała ją bliżej poznać. Jak myślicie, czy ta pozycja zawładnęła moim czytelniczym serduchem?
O tym właśnie już za moment.

Pani Kasia tym razem zabrała nas na spotkanie z lekko naiwną Weroniką Banach, która większość swojego życia, skrywała się w cieniu swojej najlepszej przyjaciółki. Od najmłodszych lat spędzały ze sobą, każdą wolną chwilę, niekiedy delikatnie rywalizując miedzy sobą, jednak ich przyjaźń przetrwała przez lata. Więc kiedy Justyna poprosiła ją o pewną przysługę i udział w niewinnej intrydze, Weronika nie wahała się nawet przez moment. Złośliwy i przewrotny los skierował jednak młodą Banchównę na zupełnie inne piętro, gdzie trafiła na całkiem inną „rozmowę kwalifikacyjną”. Na skutek tej pomyłki Weronika poznała Jego – sławnego i przystojnego Alana Wolfa, który na brak zainteresowania u płci przeciwnej nie może narzekać. Jednak on gustuje w dość specyficznych preferencjach seksualnych niczym polski Christian Grey. Jednak to niefortunne spotkanie wywarło na nim ogromne wrażenie i Alan nie może pozbyć się jej wizerunku ze swoich myśli. Postanawia zatrudnić właśnie ją jako swoją prywatną asystentkę, ale nie spocznie, póki Weronika nie trafi do jego łóżka. Czy to mu się uda? A może jednak ich relacja pozostanie jedynie relacją tylko służbową?

Szczerze mówiąc, autorka w tym przypadku bardzo mnie zaskoczyła i stworzyła coś zupełnie innego, odmiennego niż to do czego zdążyła nas przyzwyczaić. Spodziewałam się chyba bardziej delikatnego i zwykłego biurowego romansu, a otrzymałam misternie uknutą intrygę, która zaskakuje czytelnika. Dla mnie to genialny pomysł, który podsyca ciekawość. Wykreowani bohaterowie może nie będą moimi ulubionymi postaciami, ale na pewno zapadną w mojej pamięci. Doceniam przemianę Alana z disnejowskiej Bestii w prawdziwego Księcia, bo jego początkowe podejście do kobiet pozostawia wiele, naprawdę wiele do życzenia. A tak na marginesie — uwielbiam „Piękną i Bestię”. Pomysł na ich wzajemne poznanie także uważam za bardzo fajny. Uwielbiam takie dowcipne zawirowania i komedię pomyłek. Autorka w sposób lekki i przyjemny przeprowadza nas przez kolejne kłody rzucane pod nogi naszych bohaterów. Dodatkowo za duży plus uważam postać babci Weroniki, powiem Wam tak prywatnie, że kiedy czytałam właśnie fragmenty o niej, miałam przed oczami swoją ukochaną babcię. Nie żałuje poświęconego czasu na przeczytanie tej historii i szczerze wierze, że znajdzie ona na pewno spore grono swoich miłośników. Dla mnie może i nie pozostanie moją ulubioną książką, ale zachęcam do wyrobienia sobie swojego zadania.

Za możliwość poznania tej historii dziękuję Wydawnictwu Editiored.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Asystentka szefa
Asystentka szefa
Katarzyna Mak
6.0/10

Weronika Banach to skromna i miła dziewczyna, a do tego niepoprawna romantyczka. Marzy o księciu z bajki. Pochodzi z maleńkiej wsi, w której mieszka wraz z babcią. Nie kręci jej wielkomiejskie życie,...

Komentarze
Asystentka szefa
Asystentka szefa
Katarzyna Mak
6.0/10
Weronika Banach to skromna i miła dziewczyna, a do tego niepoprawna romantyczka. Marzy o księciu z bajki. Pochodzi z maleńkiej wsi, w której mieszka wraz z babcią. Nie kręci jej wielkomiejskie życie,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

,, MIŁOŚĆ TO GŁUPOTA ROBIONA WE DWOJE... " Weronika Banach - cicha, skryta, młoda, skromna romantyczka. Pochodzi z niewielkiej wsi Czarnocin. Tam mieszka w małym i ubogim domu ze swoją babcią. Nigdy...

@sistersasbooks @sistersasbooks

Nie ukrywam, że jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, do którego podeszłam bardzo ostrożnie. Na dowód tego, że było udane, jest moje logo jako patronata medialnego. Od razu na wstępi...

EW
@ewelina.leszczynska2694

Pozostałe recenzje @ksiazkawautobusie

Beautiful lies
Ciekawy duet

#Współpraca reklamowa Zdrada. Jak bardzo może zaboleć zdrada osoby, którą się kocha? Osoby, bez której nie wyobrażamy sobie naszego nawet codziennego życia. Otóż bard...

Recenzja książki Beautiful lies
Miłosne równanie
Recenzja

#Współpraca reklamowa Książkowy autobus, którym dzisiaj do Was przyjeżdżam ma dla Was historię, która w zasadzie nigdy nie powinna się wydarzyć. A jak wiecie, to co n...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Latawiec
Latawiec
@ksiazka_w_k...:

„Latawiec” autorstwa Przemysława Kowalewskiego to czwarta część jednej z moich ulubionych serii kryminalnych, w której ...

Recenzja książki Latawiec
Trzy siostry. Burza
Nadeszła burza
@Radosna:

W życiu bohaterów dalej sporo się zmienia, ale powoli w tym wszystkim odnajdują swoją nową rutynę. Ponowne spotkanie z ...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Pineapple Street
,,Downton Abbey" i ,,The Gilded Age" we współcz...
@Radosna:

Pineapple Street" to debiutancka powieść Jenny Jackson, która od prawie dwóch dekad związana jest ze światem wydawniczy...

Recenzja książki Pineapple Street
© 2007 - 2024 nakanapie.pl