Nieposkromiona. Alex recenzja

Recenzja

Autor: @grazyna.podbudzka ·2 minuty
2023-02-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Z niecierpliwością wyczekiwałam dalszych losów Viktorii. Dziewczyny, która swoją walecznością zdobyła serce samego Slade. Jednak najbardziej byłam ciekawa kim okaże się tajemniczy Alex.

Viktoria podejmuje się trudnego zadania. Owiany mrokiem Alex okazuje się przypadkowo wcześniej poznanym mężczyzną. Gdy udaje jej się wkroczyć w szeregi jego ludzi, jej życie czeka kolejna rewolucja. Dziewczyna zyskuje nie tylko zaufanie mężczyzny, ale i miejsce wśród bliskich mu osób. Zaznaje przynależności i akceptacji, których wcześniej jej brakowało. Pod znakiem zapytania stoją kolejne kroki. Być lojalną wobec męża, który wysłał ją na misję, bez pewnosci czy uda jej się przeżyć? Czy może stanąć po stronie mężczyzny odpowiedzialnego za tak wiele zła?

Uwielbiam pióro autorki. Jej poprzednie książki skradły moje serce i nie inaczej się stało w przypadku „Nieposkromionej – Alex”. Akcja nie zwalnia od pierwszej strony, od momentu, w którym bohaterka wkroczyła do świata Alejandra Floresa. Dzięki temu nie miałam okazji się nudzić, ale i pozwoliło mi to poznać mężczyznę z różnych stron. Przede wszystkim podobało mi się, że autorka pokazała różne oblicza bohaterów. Obserwujemy tu zmianę w Sladzie, który chcąc osiągnąć cel za pomocą swojej świeżo upieczonej żony, coraz bardziej odczuwał wyrzuty sumienia i obawiał się o jej los. Najbardziej jednak urzekła mnie druga twarz Viktorii, którą tutaj możemy poznać. Od momentu pojawienia się w jej życiu małej istotki, która wzbudziła w kobiecie ogrom uczuć i nieoczekiwane instynkty. Choć już w pierwszym tomie, mogliśmy zobaczyć, że jest ona w stanie zrobić wszystko dla bliskich to tutaj pokazuje swoje wrażliwe oblicze, zrzuca maskę pewności siebie. Alex był dla mnie trudnym orzechem do zgryzienia. Bezwzględny, osiągał cele nie zważając na konsekwencje. Kolejnym z nich okazała się Viktoria. Tylko ona wzbudziła jego zainteresowanie. Czy mogłaby się okazać kobietą, która dotrzyma mu kroku i nie ulęknie się mafijnego, brutalnego świata?

Po przeczytaniu pierwszego tomu wydawało mi się, że znalazłam idealnego partnera dla Viki. Był nim bez wątpienia Slade. Jednak po przeczytaniu drugiej części miałam mieszane uczucia. Trudno mi było jednoznacznie stwierdzic, któremu z mężczyzn kibicowałam. Jestem ciekawa, który z Panów wzbudził Waszą sympatię. Gorąco zachęcam Was do sięgnięcia po tę pozycję. Przekonajcie się z czym przyjdzie zmierzyć się Viktorii, bo walczyć będzie z pewnością nawet sama ze sobą. Czy uda jej się wyjść cało z bagna, w którym utknęła? Gratuluję Agnieszce fantastycznie napisanej kontynuacji i wyczekuje dalszych losów bohaterów. Dziękuję za zaufanie i możliwość objęcia tej pozycji patronatem.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieposkromiona. Alex
Nieposkromiona. Alex
Agnieszka Kotuńska
9.1/10
Cykl: Nieposkromiona, tom 2

Victorię w życiu zdradzono wiele razy, ale po raz pierwszy to ona będzie musiała zdobyć czyjeś zaufanie, aby osiągnąć zamierzony cel. Podpisanie umowy z Alexem do złudzenia przypominało kontrakt z di...

Komentarze
Nieposkromiona. Alex
Nieposkromiona. Alex
Agnieszka Kotuńska
9.1/10
Cykl: Nieposkromiona, tom 2
Victorię w życiu zdradzono wiele razy, ale po raz pierwszy to ona będzie musiała zdobyć czyjeś zaufanie, aby osiągnąć zamierzony cel. Podpisanie umowy z Alexem do złudzenia przypominało kontrakt z di...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Recenzja ''Nieposkromiona. Alex'' Agnieszka Kotuńska Ilość stron: 298 Egzemplarz pochodzi z mojej prywatnej biblioteczki. ✩ To jest ten moment, w którym muszę jeden mały szczegół wyprostować. Kiedy...

@Justyna_czytam_recenzuje @Justyna_czytam_recenzuje

"Cóż za pasja, jestem pełen podziwu. Widać, że muai thai to twoje życie. Jesteś wojowniczką. Napis na twoim tatuażu mówi sam za siebie: "Urodzona, by walczyć". W ostatnich dniach miałam przyjemność ...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @grazyna.podbudzka

Nietykalna
Właśnie polubiłam Sci - fi

Lubicie książki z gatunku Sci- Fi? Wydawało mi się, że to nie jest gatunek dla mnie, do czasu, gdy w moje ręce, dzięki uprzejmości autorki G.F. Krefft, trafiła “Nietykal...

Recenzja książki Nietykalna
Just promise me...
Cudeńko 😍

Czy każdy zasługuje na drugą szansę? W prawdziwym życiu wszystko zależy od sytuacji, nie zmienia to jednak faktu, że właśnie ten motyw tak zaintrygował mnie w tej histo...

Recenzja książki Just promise me...

Nowe recenzje

Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz