My Brutal Mafia King recenzja

Recenzja patronacka

Autor: @bookfromdream ·1 minuta
2023-06-15
Skomentuj
1 Polubienie
“Był złem, które spotkało mnie w życiu i nie chciało opuścić.”

Nie jest to typowy mafijny romans, taki jakie spotkałam do tej pory. Nie dostaniecie tu słodkich buziaczków, przemiany głównego bohatera z zimnego, wypranego z uczuć mafioza w kochającego męża i ojca.

Jest to historia pełna bólu, brutalności, toksyczności. Opisane jest tu porwanie, syndrom sztokholmski i gwałt, więc pamiętajcie, że książka jest zdecydowanie przeznaczona dla starszych czytelników.

Czytając tą książkę poznajemy Gai’e Roy. Młodą kobietę, która w rodzinnym domu przeżyła piekło, które zgotowali jej rodzice. Przez całe swoje życie cierpiała i nie zmieniło się to w momencie porwania przez Percy'ego Villin’a, który uzmysławia jej to jak okrutny jest świat.

Percy to zimny, brutalny i władczy szef teksańskiej mafii. Spotykając Gai’e widzi w niej korzyści (oczywiście dla siebie, a nie dla niej). Gdy ją porywa nie patyczkuje się z nią i nie traktuje jak księżniczki. To jest jedna wielka czerwona flaga, więc pamiętajcie że nie należy romantyzować jego zachowań.

Ich relacja nie należy do prostych. Jest zawiła i toksyczna. I pomimo tego, że z pozoru kompletnie się różnią to tak naprawde są do siebie dość podobni. Obydwoje wychowywani byli w bólu i na co dzień mieli styczność z przemocą, oboje wiedzą, że muszą się podporządkować aby przeżyć.

Książka, historia jak i sami bohaterowie zdecydowanie wyróżniają się na tle innych tego typu książek. Jest pełna emocji i zaskoczeń (uwierzcie jest ich dosyć sporo, a zakończenie zmiecie was z planszy).

Jestem pewna, że czytając MBMK się nie zawiedziecie. Od pierwszej strony, aż po ostatnią cały czas coś się dzieje. Co chwilę odkrywamy nowe fakty i kolejne wątki. A niektóre momenty na pewno utkwią wam w pamięci na dłużej. Książkę czyta się naprawde przyjemnie i szybko. Historia jest pełna napięcia, skrajnych emocji i intryg, które sprawiają, że chce się czytać dalej. A zakończenie, które tu dostajemy n a pewno sprawi, że będziecie chcieli sięgnąć po następną część.

“Moje życie nie było usłane różami. Zawsze pojawiał się ktoś, kto sprawiał, że stawało się istnym piekłem. Nigdy nie miałam przy sobie osoby, która mogłaby mnie wesprzeć albo pokazać, że mogło być inaczej."

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
My Brutal Mafia King
My Brutal Mafia King
A.S. Laurence
7.6/10
Cykl: Brutal, tom 1

Życie Gai Roy jest prawdziwym koszmarem, o co zadbał jej ojciec alkoholik. Każdego dnia młoda kobieta znosi znęcanie psychiczne i fizyczne. Jakby codziennego cierpienia nie było dość, pewnego dnia zo...

Komentarze
My Brutal Mafia King
My Brutal Mafia King
A.S. Laurence
7.6/10
Cykl: Brutal, tom 1
Życie Gai Roy jest prawdziwym koszmarem, o co zadbał jej ojciec alkoholik. Każdego dnia młoda kobieta znosi znęcanie psychiczne i fizyczne. Jakby codziennego cierpienia nie było dość, pewnego dnia zo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gaia nie miała łatwego życia. Nie miała przyjaciół, matka się nią nie interesowała, a ojciec alkoholik traktował ją jak worek treningowy i znęcał się nad nią psychicznie. Na domiar złego dziewczyna z...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Życie Gai odkąd pamięta, było pełne bólu, upokorzeń, samotności. Ojciec alkoholik, matka pracująca ciałem, żadne z nich jej nie kochało. Oboje się nad nią znęcali od najmłodszych lat, jednak to on ją...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Pozostałe recenzje @bookfromdream

Diabelski Igor. Syn Maksa
Diabelski Igor. Syn Maksa

~ Chciał być jak ojciec... I powielił jego błędy ~ Naprawdę bardzo rzadko moje recenzje to w większości narzekanie, ale z bólem serca muszę powiedzieć, że właśnie ta ta...

Recenzja książki Diabelski Igor. Syn Maksa
Żona mafii
Żona mafii 💍

Od początku byłam dosyć pozytywnie nastawiona do tej książki. I są momenty które naprawdę mi się podobają. Jednak już od początku zauważyłam rzeczy, które dosyć mocno mn...

Recenzja książki Żona mafii

Nowe recenzje

Cecylia
Cecylia
@sabina_kowa...:

Autorka przyzwyczaiła mnie do książek obyczajowych, nieprzespanych nocy przez natłok emocji i łzy, każda bohaterka miał...

Recenzja książki Cecylia
Niewierni
"Niewierni"
@tatiaszaale...:

“Czas nie leczy ran, tylko uczy, jak można z nimi żyć”. Lena miała szczęśliwe dzieciństwo, dopóki miała matkę. Potem b...

Recenzja książki Niewierni
Hańba
Hańba
@asach1:

„ Człowiek od wieków się nie zmienia, a jedynym, co naprawdę rozumie, jest siła i własne dobro.” ( str. 161) Jest to...

Recenzja książki Hańba