Szklany Mag recenzja

Trzy miesiące po przywróceniu serca Maga Emery'ego do jego ciała, Ceony Twill jest coraz bliżej opanowania magii papieru. Ale nie wszystkie myśli Ceony skupiały się na magii: ma nadzieję, że przepowiednia romansu między nią a jej nauczycielem Emery się spełni. Ale czarodziej pragnący zemsty skomplikuje życie Ceony. Uważa, że ​​przechowuje tajemnicę i zrobi wszystko, co możliwe, aby ją odkryć. Po tym, jak Ceony staje się celem serii ataków, musi znaleźć prawdziwą granicę swoich mocy, by powstrzymać wiedźmina, który ją ściga, niszczy ją i jej bliskich lub na zawsze zmieni magię.

Ta książka jest kontynuacją pierwszej książki „Papierowego Maga”. Podobała mi się znacznie bardziej niż pierwsza. Tutaj fabuła jest bardziej złożona niż poprzednia, znałam już bohaterów i historia pozostaje w tej samej linii, więc gdy tylko się zaczęła, byłam doskonale zaaklimatyzowana. Wraz z postępem fabuły wszystko staje się bardziej tajemnicze i fantastyczne, postacie były lepiej rozwinięte, a my poznaliśmy nowe, które dodały życia i emocji tej opowieści. Oczywiście pojawili się również nowi złoczyńcy, znacznie bardziej zabójczy niż Lyra. Nie mam dość Thane'a i Ceony oraz ich osobowości. Mimo że ciągle się docierają i Ceony może czasami zachowuje się niedojrzale, to naprawdę im kibicuje. Uwielbiam sposób, w jaki przebiega ich związek i napięcie, które istnieje między nimi, w końcu chodzi o miłość ” zakazaną ”między nauczycielem a jego uczennicą. Autor rozwinął techniczne aspekty magii w tej książce i wraz z Ceony dowiemy się znacznie więcej na temat jej mocy i tego, do czego naprawdę jest zdolna. Różnorodne formy magii są przyjemne w czytaniu, co bardzo mi przypomniało, w którym domu powinieneś być, gdybyś był w Hogwarcie. Jest to intensywna i interesująca lektura, pełna magii, przyjaźni, miłości i zdrady, przez co przepadłam na jej stronach. Naprawdę nie mogę się doczekać przeczytania trzeciej części! Polecam z czystym sumieniem, zaznaczę jednak, żebyście zaczęli od pierwszej części, bo są one powiązane.