You soften me recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·1 minuta
2023-10-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Po prostu zamieniłam swoje rany w siłę. W chłód, którym do tej pory obdarzałam i raniłam ludzi dookoła. Całe życie byłam skazana sama na siebie i zdążyłam wypracować w głowie pewne reakcje i zachowania obronne”.
Willow wbrew wszelkim przeciwnościom losu, dążyła do wygrania mistrzostw i udowodnienia swojemu ojcu, że taniec to coś, co wychodzi jej dobrze. Od śmierci matki, nie otrzymywała od niego żadnego wsparcie. Jedyne na co mogła liczyć to wieczne wyrzuty i próby sterowanie jej życiem. Po kontuzji partnera zmuszona jest tańczyć ze znienawidzonym od dzieciństwa Victorem.
Czy łącząca ich nienawiść okaże się silniejsza niż taniec? Czy uda im się powstrzymać emocje i wygrać konkurs?
Książka z motywem tańca to historia, której potrzebowałam w danym momencie. Do tego główni bohaterowie nie darzą się wzajemną sympatią. Otrzymujemy połączenie warte uwagi.
Willow jest postacią, która tkwi w toksycznej relacji ze swoim ojcem. Zmuszona walczyć jest o swoje marzenia, które na każdym kroku są wytykane jako błąd. Nic dziwnego, że dziwna propozycja Victora wzbudza w niej wątpliwości co do uczciwości zamiarów chłopaka.
„Victor to robił. Jednym słowem potrafił sprawić, że zaczynałam wątpić w siebie i swoje możliwości, a zarazem doskonale zdawałam sobie z tego sprawę. Być może dlatego mistrzowsko to wykorzystywał”.
Victor samym swoim zachowaniem sprawia, że jesteśmy ostrożni wobec niego i jego planów. Skryty i dziwnie zachowujący się, wzbudził i u mnie nieufność. Cały czas zastanawiałam się, jakie są jego prawdziwe motywy. Czy chodzi o wygraną w mistrzostwach, czy o coś innego? Jaką dostałam odpowiedź. Cóż musicie przekonać się sami.
Bardzo przyjemnie spędziłam czas z bohaterami, śledząc ich poczynania. Fabuła płynnie przechodzi z jednego rozdziału w kolejny. Pod koniec zaczęło się dziać coś konkretnego, pewne tajemnice wyszły na jaw i zrobiło się ciekawie.
Zakończenie poszło w takim kierunku, którego się nie spodziewałam. Miałam już swoją wizję finału, a tu autorka zaskoczyła mnie totalnie.
Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Obawiam się, co też spotka Willow w następnej części. W tej bowiem nie miała lekko.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
You soften me
You soften me
Weronika Schmidt
8.3/10
Cykl: Soften, tom 1

Taniec od najmłodszych lat był największą pasją Willow Andrews. Dziewczyna od samego początku trenowała z najlepszym przyjacielem, a teraz – w wieku 19 lat – ma wspólnie z nim spełnić swoje marzenie:...

Komentarze
You soften me
You soften me
Weronika Schmidt
8.3/10
Cykl: Soften, tom 1
Taniec od najmłodszych lat był największą pasją Willow Andrews. Dziewczyna od samego początku trenowała z najlepszym przyjacielem, a teraz – w wieku 19 lat – ma wspólnie z nim spełnić swoje marzenie:...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pierwsza skończona książka w 2024 roku to…? 🤔 ** ** ** „Dotarło do mnie, że kogoś krzywdzonego od dziecka nie da się już bardziej złamać. Taka osoba każdą ranę, każdy przytyk czy krytykę zamieniała w...

@caly_swiat_patrzy @caly_swiat_patrzy

"Wolność i spokój miały smak tej chwili." "You soften me" to najnowsza powieść Weroniki Szmidt, młodej autorki mającej na swoim koncie już 4 książki. Graficzna okładka, dosyć popularna ostatnio, bar...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

Pozostałe recenzje @anitka170

Gra o serce
RECENZJA

„Miłość jest super, jednak kosztuje człowieka mnóstwo energii i odbiera mu rozum. Do tej pory tylko o tym czytałem, słyszałem, ewentualnie obserwowałem. Teraz zaczynam s...

Recenzja książki Gra o serce
Naznaczone dusze
RECENZJA

„Wokół nas panowała cisza, którą przerywały jedynie odgłosy wydawane przez ptaki oraz ciche pluskanie ryb w jeziorze. Eduard nie wyglądał na skrępowanego milczeniem, ale...

Recenzja książki Naznaczone dusze

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl