Erem recenzja

RM

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Malwi ·1 minuta
2025-01-26
Skomentuj
30 Polubień
Każdy dźwięk w ciemności wydawał się nagle bardziej realny, gdy zamykałam książkę "Erem" Aldony Reich. Nie dlatego, że w jej treści czai się klasyczna groza, ale dlatego, że Reich zabiera czytelnika w podróż przez najciemniejsze zakamarki ludzkiej duszy – i zmusza nas do zastanowienia się, jak długo można uciekać przed przeszłością, zanim ta dopadnie nas z pełną mocą.

Witold Darasz, były podinspektor, a teraz zdegradowany aspirant, wydaje się postacią zlepioną z samych porażek. Ale w tym właśnie tkwi jego magnetyzm. To nie jest bohater z marmuru. To człowiek z bliznami, które bolą nawet tych, którzy tylko się im przyglądają. Kiedy przeszłość stawia go twarzą w twarz z nierozwiązaną sprawą zamordowanych dzieci, nie ma miejsca na ucieczkę – ani dla niego, ani dla czytelnika.

"Erem" to jednak coś więcej niż kryminał. To powieść, która odważnie zrywa z utartymi schematami. Nie znajdziecie tu bohaterów o idealnych motywacjach, czarnych charakterów bez wątpliwości ani prostych odpowiedzi. Reich splata wątki tak, że zło i dobro nieustannie tańczą w jednym miejscu – w tej samej chwili, w tej samej osobie. Czy można być dobrym człowiekiem i jednocześnie potworem? Czy jedno potknięcie może nas na zawsze zdefiniować?

Nie mogę też nie wspomnieć o atmosferze, która zdaje się osobnym bohaterem tej książki. Każda strona przesycona jest duszną, klaustrofobiczną aurą, która sprawia, że nawet w pozornie bezpiecznych momentach odczuwa się niepokój. To świat, gdzie sekrety rosną w mroku, a każdy krok w ich kierunku wymaga odwagi – zarówno od Darasza, jak i od nas.

Aldona Reich nie pozwala na chwilę wytchnienia. Wciąga nas w opowieść, w której moralne dylematy są równie ostre, jak narzędzie zbrodni, a każde rozwiązanie wydaje się mieć swoją cenę. Bo w "Eremie" żadna decyzja nie jest neutralna. Każdy wybór to zobowiązanie, a spłata długu może być tragicznie wysoka.

Czy ta książka mi się podobała? To za małe słowo. "Erem" zagnieździł się we mnie – jego echo rezonuje w myślach i nie chce się uciszyć. Jeśli macie odwagę wejść do świata, gdzie tajemnica jest gęstsza niż mgła, a człowiek staje się dla siebie największym wrogiem, zróbcie to. Ale ostrzegam: Reich nie pozwala wyjść z tej podróży bez szwanku.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-01-26
× 30 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Erem
Erem
Aldona Anna Reich
8.1/10
Cykl: Darasz, tom 1

Każdy wybór pociąga za sobą konsekwencje, a każdy dług należy spłacić. Cena może jednak okazać się bardzo wysoka. Podjęte kilka lat temu decyzje kosztowały Witolda Darasza niemal wszystko: karierę...

Komentarze
Erem
Erem
Aldona Anna Reich
8.1/10
Cykl: Darasz, tom 1
Każdy wybór pociąga za sobą konsekwencje, a każdy dług należy spłacić. Cena może jednak okazać się bardzo wysoka. Podjęte kilka lat temu decyzje kosztowały Witolda Darasza niemal wszystko: karierę...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gliwice. Tu zostają zabici dwaj chłopcy. Jak się okazuje, byli oni synami znanego w całej okolicy mafioza. Ktoś wynajął snajpera, aby zabić dwoje niewinnych dzieci, by pokazać, kto tu rządzi i do cze...

@justyna1domanska @justyna1domanska

„- 𝐸𝑟𝑒𝑚 – (…) – 𝑇𝑎𝑘𝑎 𝑝𝑢𝑠𝑡𝑒𝑙𝑛𝑖𝑎, 𝑚𝑖𝑒𝑗𝑠𝑐𝑒 𝑜𝑑𝑜𝑠𝑜𝑏𝑛𝑖𝑒𝑛𝑖𝑎.” Czerpię niesamowitą przyjemność z czytania książek Aldony Reich. Autorka ma świetny styl, buduje niesamowite zdania, a ciekawe obserwacje i tra...

AN
@galaszkiewiczanna

Pozostałe recenzje @Malwi

Złuda
W cieniu lokalnej legendy

Zaczęłam czytać „Złudę” późnym wieczorem, przekonana, że pochłonę kilka rozdziałów i odłożę książkę na nocny stolik. Nic bardziej mylnego. W pewnym momencie zdałam sobie...

Recenzja książki Złuda
Zimna kalkulacja
Zimna kalkulacja

Nie od razu poczułam, że to jest „moja” książka. Początek nie wciągnął mnie tak, jakbym tego oczekiwała od thrillera kryminalnego – zwłaszcza takiego, który obiecuje wyś...

Recenzja książki Zimna kalkulacja

Nowe recenzje

Złote godziny
Ta historia Was otuli.
@szulinska.j...:

Kiedyś w pewnej recenzji przeczytałam, że „ta historia otula niczym ciepły koc”. Zapamiętałam to zdanie bo nie mogłam s...

Recenzja książki Złote godziny
Chłopcy
Przeciętna
@oliwia.k:

Przeciętna. Bardzo przeciętna. Pomysł naprawdę fajny, ciekawy, lecz moim zdaniem wykonanie jest średnie, a szkoda bo ba...

Recenzja książki Chłopcy
Alfabet wojny
Wojna nas nie dotyczy
@MichalL:

"Alfabet wojny" to temat wojny dedykowany każdemu Kowalskiemu, czy Kowalskiej, który jest kontynuacją, a może nawet roz...

Recenzja książki Alfabet wojny
© 2007 - 2025 nakanapie.pl