Rozkosz nieujarzmiona recenzja

Rozkosz nieujarzmiona

Autor: @Ameliie ·1 minuta
2012-07-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Zabójczyni demonów, Tayla Mancuso, po jednej ze swoich akcji trafia do podziemnego szpitala rządzonego przez, o ironio! demony. Jej życie ratuje niezwykle przystojny szef oddziału, Eidolon, który oczywiście również jej jednym z nich. Mimo iż są wrogami, od pierwszego spotkania niezwykła namiętność ciągnie ich do siebie. Kobieta wie, że powinna wydać swojego uzdrowiciela w ręce szefostwa jednak coś nie pozwala jej tego zrobić. Eidolon zaś powinien szukać dla siebie odpowiedniej partnerki, a nie spouchwalać się z wrogiem. Jednak dla obydwojga nie jest to takie proste jak się wydaje i nie mogą się od siebie uwolnić.

Książka autorstwa Larissy Ione wciągnęła mnie od początku. Jest napisane lekkim, łatwym w zrozumieniu językiem. Czyta się ją bardzo przyjemnie i naprawdę szybko. Akcja nie nudzi i cały czas coś się dzieje.

Po opisie spodziewałam się naprawdę mrocznej powieści, jednak kiedy zaczęłam czytać okazało się na całe szczęście, że wcale tak mrocznie nie jest. Nie przypominam sobie, żebym wcześniej czytała jakaś książkę gdzie bohaterami są demony, dlatego dla mnie pomysł na fabułę był pewną nowością. Sam świat demonów był nieco skomplikowany i nie wszystko było dla mnie zawsze jasne, ale właśnie te komplikacje spodobały mi się w nim najbardziej. Opisując tę książkę nie sposób nie wspomnieć o dużej ilości scen erotycznych. Mi one za bardzo nie przeszkadzały, choć kilka scen było zbędnych. Czytając kilka recenzji na temat 'Rozkoszy...' natknęłam się na opinię, że głównych bohaterów nie łączyła prawdziwa miłość. Dla mnie było zupełnie inaczej. Nie była to może największa i najbardziej romantyczna miłość na świecie, ale to uczucie niewątpliwie było pomiędzy bohaterami.

Podsumowując, polecam te książkę przede wszystkim fanom gatunku paranormal romance, myślę, że się nie zawiodą. Ja sama z chęcią sięgnę po drugą część serii, już teraz jestem ciekawa z czym tym razem będą musieli zmierzyć się bohaterowie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-07-27
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rozkosz nieujarzmiona
Rozkosz nieujarzmiona
Larissa Ione
7/10
Cykl: Demonica, tom 1

Ona jest zabójczynią demonów, która pragnie zmysłowych rozkoszy… Obawia się jednak, że nigdy nie będzie jej dane ich doświadczyć. Aż w końcu Tayla Mancuso ląduje w szpitalu prowadzonym przez demony w ...

Komentarze
Rozkosz nieujarzmiona
Rozkosz nieujarzmiona
Larissa Ione
7/10
Cykl: Demonica, tom 1
Ona jest zabójczynią demonów, która pragnie zmysłowych rozkoszy… Obawia się jednak, że nigdy nie będzie jej dane ich doświadczyć. Aż w końcu Tayla Mancuso ląduje w szpitalu prowadzonym przez demony w ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest łowcą demonów, nie ma litości i zrozumienia dla istot nocy. Tayla wiele przeszła, a wydarzenia z przeszłości umocniły ją w przekonaniu, że demony są złe i należy je tępić. Tayla jest również kob...

@zaczytanamoni @zaczytanamoni

"Jej siła zadziwiała go i onieśmielała. Była jak ogień, którego nigdy nie miał. Jak iskra, która rozświetla jego chłodną, wyważoną egzystencję." Tayla po raz kolejny wyruszyła na polowanie. Nieste...

@Pregusek @Pregusek

Pozostałe recenzje @Ameliie

Księżniczka z lodu
Księżniczka z lodu

„Trzeba żyć dalej, przestać żałować tego, co mogło być i skupić się na tym, co się ma.” Książki Camilli Läckberg były na mojej liście 'must read' od bardzo dawna i n...

Recenzja książki Księżniczka z lodu
Chichot losu
Chichot losu

"Jak jest w życiu jakaś zmiana, jak już myślisz, że się nie podniesiesz, to się zawsze na dobre obróci. Wszystko w życiu jest po coś." Ostatnio sama siebie zadziwiam ...

Recenzja książki Chichot losu

Nowe recenzje

Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią