Osuwisko recenzja

Rozliczenie z przeszłością

Autor: @a_ziemniewicz ·1 minuta
2022-07-23
Skomentuj
2 Polubienia
"Osuwisko" to już piąty tom cyklu opowiadającego o śledztwach prowadzonych przez komisarz Lenę Rudnicką. Niech jednak nikogo nie zraża fakt, że to kolejna część jakiejś serii, ponieważ każda książka skupia się wokół innej zagadki kryminalnej, a losy prywatne bohaterów nie są jakoś szczególnie zawiłe.

Tym razem Autorka przenosi nas do Biało Brzegów do których oddelegowana została karnie Rudnicka. Lena wiedzie tutaj zupełnie inne życie niż w Łodzi - zdecydowanie spokojniejsza, a zarazem nudniejsze, ponieważ niewiele złego się w BB dzieje, a komisariat policji zatrudnia pięciu na krzyż funkcjonariuszy. Wszystko zmienia się pewnego poranka, gdy przechodzień znajduje potraktowane nożem zwłoki lokalnego odludka, a niedługo później zamordowany zostaje kolejny mieszkaniec.

Zdecydowanie pochwalić należy Autorkę za fajnie poprowadzoną akcję kryminału - szybką, bez zbędnego przegadania, a zarazem mocno trzymającą w napięciu i wielowątkową. Autorka zgrabnie manipuluje i podsuwa Czytelnikom różne możliwe rozwiązania zagadki dzięki czemu bawiłam się całkiem dobrze i niemal do samego końca nie byłam w stanie przewidzieć kto jest czarnym charakterem. Podobało mi się również powiązanie zabójstwo z tragicznym wydarzeniem sprzed lat dzięki czemu historia była jeszcze bardziej zagadkowa i wciągająca.

Interesujące były również prywatne wątki bohaterów - szczególnie kwestia ojca Leny - ale tym razem Autorka poświęciła im dość niewiele uwagi. Natomiast w dalszym ciągu - podobnie jak przy "Osadzonym" nie mogę przełknąć tego, że duet Leny i Marcela jest tak jawnie wzorowany na Chyłce i Zordonie z serii Remigiusza Mroza. Wiem, że motyw doświadczonej i dzielnej babki + wpatrzonego w nią nowicjusza jest dość powszechny, ale nie powinien się tutaj znaleźć choćby z tego względu, że w obu przypadkach mamy do czynienia z kryminałami, a więc podobieństwo się nasuwa natychmiast.

Abstrahując jednak od mojego czepiania się - uważam, że "Osuwisko" to godny polecenia kryminał, który czyta się błyskawicznie, a zarazem trzyma w napięciu od pierwszej do niemal ostatniej strony. Polecam !!!


Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Osuwisko
Osuwisko
Kinga Wójcik
7.7/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 5

Trzydzieści lat temu pięcioro nastolatków weszło na teren kopalni. Wyszło z niej tylko troje z nich. Nad ranem na brzegu miejscowego stawu zostaje znalezione ciało mężczyzny, który zginął od ciosów ...

Komentarze
Osuwisko
Osuwisko
Kinga Wójcik
7.7/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 5
Trzydzieści lat temu pięcioro nastolatków weszło na teren kopalni. Wyszło z niej tylko troje z nich. Nad ranem na brzegu miejscowego stawu zostaje znalezione ciało mężczyzny, który zginął od ciosów ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejny tom przygód Leny Rudnickiej mam przeczytany. Teraz trzeba czekać na kolejny, na szczęście nie tak długo, bo już widziałam fotki okładki 6 tomu w internecie. Zatem już wkrótce dowiemy się co b...

@magdag1008 @magdag1008

Po przeczytaniu blurpa, a szczególnie zdania „Denat, czterdziestokilkuletni Bogusław Konopka, uchodził za miejscowego dziwaka, od razu przyszło do mnie skojarzenie z książką autorstwa Tess Gerritsen ...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @a_ziemniewicz

Willa na Zehlendorfie
Miłość i przemijanie

"Willa na Zehlendorfie" to powieść historyczna, której akcja toczy się częściowo w dwóch przedziałach czasowych, a także w miejscach rozsianych po całym świecie. Opowia...

Recenzja książki Willa na Zehlendorfie
Morze wspomnień
Miłość i wojna

"Morze wspomnień" to już druga książka autorstwa Fiony Valpy (po "Paryskiej krawcowej"), która została przetłumaczona na nasz język. Jest to to typowa powieść historyczn...

Recenzja książki Morze wspomnień

Nowe recenzje

Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon
Czuwając nad nią
Skala Mercallego
@Chassefierre:

Na początek chciałam przeprosić za tygodniowe opóźnienie w wystawieniu recenzji – życie pozainternetowe i pozaksiążkowe...

Recenzja książki Czuwając nad nią
Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca