Miasto na Górze recenzja

Rura na rurze

Autor: @fprefect ·1 minuta
2019-11-07
Skomentuj
3 Polubienia
Była to bodaj pierwsza książka Kira Bułyczowa jaką przeczytałem. Będąc podówczas jeszcze bardzo młodym człowiekiem. I nie mogę zaprzeczyć, że powieść dała mi do myślenia. Stała się jedną z moich ulubionych i niejednokrotnie przeczytanych. Teraz po kilku latach przyjemnie było do niej wrócić i ponownie przeżyć przygodę pewnego rurarza.

Wojna nuklearna jest już tylko odległym wspomnieniem. Ale horror jaki spowodowała wciąż trwa. Niewielka społeczność zamieszkująca w jakimś bunkrze przeciwatomowym, to wszystko co pozostało z rozwiniętej cywilizacji żyjącej na planecie. Ta garstka żyjących w półmroku (bo nikt już nie potrafi wytwarzać żarówek, a zapasy się skończyły) zamkniętej przestrzeni bunkra, powoli degraduje się fizycznie i umysłowo. Nie ma też już lekarstw, i choroby zbierają coraz większe żniwo zwłaszcza wśród dzieci. A ciągła wilgoć i chłód tylko w tym pomagają. Wiedza, że kiedyś żyło się inaczej jest już prawie zapomniana. Bo i o czym pamiętać jak wysyłani na górę zwiadowcy umierali w straszliwych męczarniach. Ale legenda pozostała. Wyrusza być może ostatnia wyprawa na powierzchnię...

Igor Możejko (bo tak brzmi prawdziwe imię i nazwisko Kira Bułyczowa) napisał Miasto na górze, kiedy nad naszą planetą wisiało widmo nuklearnego holokaustu, a zimna wojna trwała w najlepsze. Powieść trafiła więc do indeksu książek zakazanych i pierwsze jej wydanie miało miejsce w Polsce. Taka przyszłość mogła spotkać nas, a przecież nie takim pyrrusowym zwycięstwem miała się zakończyć ewentualna III wojna światowa.

Przygoda, akcja, bohaterowie i pomysł, to mocne stron tej książki. Zaś zakończenie to majstersztyk jakich mało w literaturze SF. Z mojej strony 8/10 i mogę ją polecić czytelnikom w każdym wieku.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-11-07
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasto na Górze
2 wydania
Miasto na Górze
Kir Bułyczow
8.3/10

W serii Dzieł Wybranych Kira Bułyczowa tym razem przedstawiamy słynną powieść z gatunku political fiction, której pierwodruk ukazał się przed laty w Polsce, bo w ojczyźnie autora była ona książką zaka...

Komentarze
Miasto na Górze
2 wydania
Miasto na Górze
Kir Bułyczow
8.3/10
W serii Dzieł Wybranych Kira Bułyczowa tym razem przedstawiamy słynną powieść z gatunku political fiction, której pierwodruk ukazał się przed laty w Polsce, bo w ojczyźnie autora była ona książką zaka...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Będąc u mojego chrzestnego (zapaleńca fantastyki), zauważyłam na półce ten znanie brzmiący tytuł. Pamiętam, że dawno temu już wpadła mi w rękę ta powieść. Postanowiłam więc odświeżyć nieco pamięć o n...

@WioletaSadowska @WioletaSadowska

Pozostałe recenzje @fprefect

Jutro nie nastąpi
Wyrób książkopodobny

Nie wszyscy pamiętają czasy wyrobów czekoladopodobnych (jak chcecie poznać smak i konsystencję owych, to kupcie sobie nowe czekolady i batoniki Wedla). Z grubsza przypom...

Recenzja książki Jutro nie nastąpi
DonnerJack
Ty mi tu mitu tumanie nie nituj

Kiedyś Słońce było bogiem. Teraz wiemy, że jest termonuklearnym reaktorem chłodzonym kosmosem (swoją drogą muszą tam panować niezłe przeciągi jak te kilka miliardów gala...

Recenzja książki DonnerJack

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri