Samotnica recenzja

Samotnica

Autor: @waniliowa ·1 minuta
2013-06-07
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ferie zimowe bez śniegu, bez pomysłu, ociekające nudą i sterczeniem pod podwórkowym trzepakiem? Chyba nikt by nie chciał tak spędzać przerwy od szkoły. A już na pewno nie ci trzej piątoklasiści - Szufla, Pawian i Karoten. Chłopcy stanowią bardzo dziwną i zróżnicowaną paczkę, ale doskonale się uzupełniają. Rudy Karoten jest błyskotliwy, inteligentny i zna wiele ciekawostek. Szufla to szczypiornista, któremu w uprawianiu sportu pomagają duże dłonie. Pawian natomiast to klasowy błazen i kawalarz. Perspektywa na spędzenie nieciekawych ferii wpędza chłopców w marazm. Jednak zdarza się coś, co zupełnie zmieni ich plany. Niespodziewanie stają się posiadaczami magicznego bębenka, który przenosi ich do mroźnej, nieznanej krainy. Czeka ich nie tylko wiele fascynujących przygód, ale też prawdziwa walka o przetrwanie.

Jak na piątoklasistów bohaterowie są bardzo dojrzali. Miałam duże obawy związane z ich wiekiem, jednak czytając wcale nie czułam, że to tak młode dzieciaki.
Autor dokonał nie lada wyczynu. Całe magiczne uniwersum jakie wymyślił, ze wszystkimi dziwnymi roślinami i stworzeniami jest czymś zupełnie nowym, innowacyjnym i oryginalnym. Książki fantasy serwowane dzisiejszym dzieciom bazują zwykle na podobnym schemacie, wykorzystują wszystkim znane rasy, nie zaskakują. "Samotnica" nie daje się wpisać w żaden znany mi wzorzec. Jest czymś innym.
Ucieszyło mnie też, że książka napisana jest bardzo starannym, pięknym językiem, choć przy okazji prostym i trafiającym do czytelnika. W książkach młodzieżowych bardzo rażą mnie nagromadzenia slangowych powiedzeń, przekleństw i innych form zubażania polskiego języka. Tu mamy do czynienia z wysokim poziomem stylu autora.
Tempo akcji nie jest równomierne. Chłopcy przeżywają dynamiczne przygody, ale w powieści znalazło się też miejsce na opisy przyrody bajkowego świata, ras zwierząt, tubylców i ich zwyczajów. Uznaję to za duży plus, ponieważ niezaprzeczalnie działa na wyobraźnię i pozwala odbiorcy jeszcze lepiej wczuć się w klimat książki.

Dlaczego bardzo polecam lekturę "Samotnicy"? Bo jest inna, niesztampowa, dostarczająca dobrej rozrywki, doświadczenia innego wymiaru fantastyki, a co najważniejsze - polskiej fantastyki. Mimo, że w założeniu jest to książka dla młodszej młodzieży, zdecydowanie trafi do czytelników nastoletnich, a także tych w moim wieku! Gwarantuje totalne oderwanie się od rzeczywistości, wytężoną pracę wyobraźni i kontakt z dobrym językiem. Czyż nie tego szukamy w książkach?
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Samotnica
Samotnica
Piotr Patykiewicz
9/10

Trzej koledzy - Szufla, Pawian i Karoten - w czasie ferii zimowych nudzą się przy trzepaku, narzekając na bezśnieżną zimę. Od przechodzącego przez podwórko zbieracza złomu dostają szamański bębenek i ...

Komentarze
Samotnica
Samotnica
Piotr Patykiewicz
9/10
Trzej koledzy - Szufla, Pawian i Karoten - w czasie ferii zimowych nudzą się przy trzepaku, narzekając na bezśnieżną zimę. Od przechodzącego przez podwórko zbieracza złomu dostają szamański bębenek i ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzej koledzy w czasie ferii zimowych nudzą się przy trzepaku, narzekając, że pomimo ferii nie ma śniegu. Podczas rozmowy o padającym śniegu spotykają pana Henia, który zajmuje się zbieraniem na wózek...

@shoko @shoko

Brrr za oknem nadal tak zimno, a ja mam dzisiaj dla Was coś co wcale Was nie rozgrzeje, wręcz przeciwnie, podczas czytania przeniesiemy się w miejsce gdzie jest jeszcze zimniej niż u nas, gdzieś gdzie...

@MartaAnia @MartaAnia

Pozostałe recenzje @waniliowa

Fortuna i namiętności. Klątwa
Fortuna i namiętności: Klątwa

Małgorzatę Gutowską-Adamczyk na pewno wszystkie czytające ten post kobiety kojarzą z serią Cukiernia pod Amorem czy Podróż do miasta świateł. Mimo że obie serie mam na pó...

Recenzja książki Fortuna i namiętności. Klątwa
Wróć, jeśli pamiętasz
Wróć, jeśli pamiętasz

Wypadek, w którym uczestniczyła Mia i który odebrał jej całą najbliższą rodzinę, odcisnął się piętnem nie tylko na dziewczynie, ale również na jej chłopaku, Adamie. Niekt...

Recenzja książki Wróć, jeśli pamiętasz

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl