W latach 90-tych serial „Twin Peaks” bił rekordy popularności i zdobywał rzesze fanów w dziesiątkach krajów. Przez trzydzieści odcinków telewidzowie z zapartym tchem śledzili losy dochodzenia w sprawie śmierci Laury Palmer - licealistki z tytułowego miasteczka, a jednocześnie poznawali mroczne tajemnice jego mieszkańców. Serial Davida Lynch`a stał się dziełem przełomowym w historii telewizji i przez długie lata nie powstała produkcja, która zdolna byłaby mu dorównać (moim zdaniem w ogóle żadnej do tej pory nie udało się nawet zbliżyć do jakości „Twin Peaks”). Niemal jednocześnie z emisją serialu, na rynku czytelniczym pojawiła się książka autorstwa córki reżysera - Jennifer Lynch - pamiętnik Laury przedstawiający pięć ostatnich lat jej życia...
Laura zaczyna pisać pamiętnik w wieku 12 lat. Pierwsze wpisy to notatki zwyczajnej dziewczynki, powoli wkraczającej w życie nastolatki. Relacje ze spotkań z koleżankami, wrażenia ze wspólnych zabaw, opisy ciuchów, podniecenie związane z kucykiem, którego dostaje na urodziny. Jednak już przy drugim wpisie znajdujemy wzmiankę o wizytach, jakie składa Laurze tajemniczy i nieprzyjemny mężczyzna - BOB...
Przez kolejne lata Laura stopniowo coraz mniej przypomina uroczą dziewczynkę, pełną uśmiechu i radości. Szybko i odważnie wkracza w dorosłe życie. Sięga po alkohol, papierosy, wcześnie zaczyna interesować się chłopcami i seksem. Dwunastoletnia Laura bawi się niewinnie z przyjaciółką. Trzynastoletnia - pali papierosy. Czternastoletnia - przystępuje do inicjacji seksualnej. Piętnastoletnia - rozpoczyna niewdzięczną przygodę z narkotykami. Szesnastoletnia Laura Palmer prowadzi rozwiązłe życie, oddaje się przygodnym znajomościom z różnymi, często przypadkowymi mężczyznami. Eksperymentuje i posuwa się do zachowań, za które w wielu kręgach bez wątpliwości otrzymałaby opinię córy Koryntu.
Laurze z jednej strony podoba się życie pełne ćpania, zabawy i wyuzdanego seksu, ale z drugiej strony chciałaby z tym zerwać i być zwykłą dziewczyną, jak jej koleżanki ze szkoły.
Od samego początku widoczna jest obecność w życiu Laury zagadkowego i budzącego w niej przerażenie BOB`a. Początkowo znajdujemy na kartach pamiętnika pojedyncze wzmianki o jego wizytach. Z biegiem czasu stają się jednak coraz częstsze i coraz bardziej brutalne i bezobcesowe. Poznajemy obecność BOB`a, gdy w pewnym momencie styl i forma zapisków dziewczyny zmieniają się. Kiedy tylko zechce - potrafi zapanować nad umysłem i ciałem dziewczyny. Krytykuje Laurę, gardzi nią, obrzuca wyzwiskami, poniża. Od początku zadajemy sobie pytanie: kim jest BOB? Czy to faktyczny zboczeniec, wynaturzony morderca? Szubko przekonujemy się, że chyba jednak niekoniecznie jest realny. Świta nam pomysł, że może to ciemna strona duszy dziewczyny, a może zło, które czai się dookoła, gotowe na wtargnięcie w umysły każdego z nas...
Do samego końca narasta atmosfera napięcia, osaczenia i rozdarcia w duszy Laury. Dziewczyna miota się i szarpie, rzucana wydarzeniami, w których bierze udział oraz niemal codziennymi (conocnymi) wizytami BOB`a. Pojawiają się coraz dłuższe przerwy w zapiskach, wyrwane kartki, braki w datach.
Książka ewidentnie skierowana jest do osób, które znają serialowe miasteczko Twin Peaks i jego mroczne tajemnice. Bez znajomości kontekstu wydarzeń przedstawionych w pamiętniku - książka Jennifer Lynch wydaje się niestety okulawiona. Nie była zresztą pomyślana jako samodzielna opowieść, a jako dopełnienie serialu lub raczej część przedsięwzięcia pod nazwą „Twin Peaks”. Cechuje ją ta sama zagadkowość i klimat, jakie obecne są w filmach Lynch`a. Wszechobecny niepokój, splot osób i wydarzeń tak zagmatwany, że często trudny do ogarnięcia. Przenikanie rzeczywistości i urojeń, jawy i snu.
Na kartach książki spotkamy postacie znane nam z serialu. Poza Laurą znajdziemy jej przyjaciółkę - Donnę Heyward, rodziców - Lelenda i Sarę Palmer, Benjamina Horne`a i jego cofniętego w rozwoju syna - Johhny`ego, Leo Johnsona, Bobby`ego Briggs`a. Pojawia się również na moment słynna „Pieńkowa Dama” (Log Lady). Niemal nieodłącznie, od pierwszych stron pamiętnika towarzyszyć nam też będzie BOB. Siłą rzeczy zabrakło w książce jednego z głównych bohaterów serialu - agenta FBI Dale`a Cooper`a, najbardziej wyrazistej i charyzmatycznej postaci wykreowanej przez twórców „Twin Peaks”.
Jako uzupełnienie, fragment większej całości wespół z serialem, książka Jennifer Lynch jest ciekawą i wartą przeczytania pozycją - dla fanów miasteczka nawet obowiązkową.