Shade recenzja

Shade - Amelia Sowińska

Sonia Lebowski to dwudziestotrzyletnia mieszkanka miasteczka Savannah. Musiała zrezygnować z wyjazdu na studia, a długi, które narobiła jej matka zmusiły dziewczynę do podjęcia pracy w pobliskiej księgarni. Do tego jeszcze dochodzi zaginięcie jej siostry bliźniaczki, Sary. Dziewczyna codziennie przez okno w pracy widzi motocyklistów, którzy „panoszą się” po mieście. Pała do nich ogromną nienawiścią. Nie potrafi zrozumieć, dlaczego nikt w miasteczku nic z tym nie robi, dlaczego ludzie dają przyzwolenie kryminalistą „rządzić” miastem. Nie miała pojęcia, że jeden z nich już od długiego czasu ma ją na oku.

Shade to niebezpieczny, tajemniczy i pozbawiony skrupułów motocyklista, członek Bloody Blades. Od dawna ma na oku Sonię. Można wręcz powiedzieć, że ma na jej punkcie obsesję. Wie o niej wszystko. Co je, co i kiedy robi, a nawet, o której chodzi spać. Jest tajemniczy, ciężko go rozgryźć, czy też przewidzieć zachowanie. Bez wątpienia życie go nie oszczędzało, a wręcz podkładało kłody pod nogi.

Przyjaciółka Soni, Amy, już od jakiegoś czasu jest powiązana z klubem motocyklowym, co ukrywa przed dziewczyną. Gdy Sonia odkrywa prawdę czuje się urażona, jest zła na Amy, że ją okłamywała.

Sonia zaczyna podejrzewać, że Amy wie o wiele więcej niż mówi. Ma przeczucie, że wie kto stoi za zaginięciem Sary. Za pośrednictwem Amy wchodzi do Bloody Blades, do świata, którym otwarcie gardzi. Dziewczyna zrobi wszystko, żeby poznać prawdę o zaginięciu siostry. Wyczuwa, że wszyscy coś przed nią ukrywają. Obawia się, że to właśnie członkowie klubu motocyklowego stoją za zniknięciem jej bliźniaczki.

Pierwsze spotkanie Soni i Shada nie jest zbyt udane. Dziewczyna nazywa go „psycholem”, który ciągle ją śledzi. Jego zachowanie wzbudza w niej niepokój. Czuje przy nim lęk, ale też podświadomie wie, że jest bezpieczna. Już od samego początku można zauważyć niesamowitą chemię pomiędzy nimi.

Shade pokazał, że dla prawdziwej miłości można zrobić naprawdę wiele. A on sam zrobi wszystko, żeby odzyskać miłość swojego życia.

Czy Soniq i Shade mają jakąkolwiek szansę na to by być razem? Czy Sonia rozwikła zagadkę zaginięcia Sary? Jakie tajemnice jeszcze wyjdą na jaw? A może okaże się, że to Bloody Blades stoją za zaginięciem Sary?

„Shade” to początek nowej serii Amelii Sowińskiej o tematyce motocyklowej. Książka zawiera zarówno wątek romansu jak też kryminału. Została napisana w lekkim i przyjemnym stylu. Dzieje się w niej dużo, momentami miałam wrażenie, że aż za dużo. Jest zagmatwana, ciężko przewidzieć co wydarzy się dalej. Główna bohaterka trochę irytuje swoim zachowaniem, ale muszę powiedzieć, że można ją polubić. Autorka pokazała, że nie wszystko jest takie jakby mogło się wydawać. Każdy ma swoje tajemnice, trzeba zdecydować komu można zaufać. Choć i ten wybór nie zawsze jest trafny. Czasami wszystko jest jedną wielką zagadką. Nawet człowiek sam dla siebie.

Myślę, że jest to pozycja, która przypadnie wielu osobą do gustu. Gorąco polecam.