Save me recenzja

Skomplikowana znajomość.

Autor: @klaudia.nogajczyk ·1 minuta
2021-09-12
Skomentuj
5 Polubień
Seria "Save" autorstwa Mony Kasten już od dłuższego czasu była w zasięgu moich zainteresowań. Podróż pociągiem we wrześniowy ciepły dzień była idealną okazją na lekturę.

Pierwszą część "Save me" czytało się błyskawicznie. Chłonęłam każde zdanie nie mogąc się od niej oderwać i kibicowałam głównej bohaterce Ruby w jej planach i poczynaniach.

Generalnie została przedstawiona według mnie bardzo dobrze. Nie uważam,aby była tzw. szarą myszką, wręcz przeciwnie reprezentuje cechy bohaterek,które bardzo lubię w książkach. Zdeterminowane, aby pomimo przeszkód, które los stawia na ich drodze osiągnąć sukces i spełniać swoje marzenia i poza inteligencją mają swój urok. Kolejnym plusem było znowu przedstawienie rodziny. Kochający rodzice, wspierające rodzeństwo to jest coś co bardzo mi pasuje. Autorka w zręczny sposób przedstawiła kontrast pomiędzy niezbyt zamożną rodziną Ruby, a bliskimi obiektu jej zainteresowania Jamesa Beauforta, którym bogactwo przysłania mózgi, którzy uważają, że
mają prawo traktować innych z góry w bardzo nieodpowiedni sposób.

Nie wiem co mnie irytowało bardziej: zachowanie Jamesa wobec Ruby czy też sceny, w których byli obecni jego bliscy.

W tle akcji znajdują się szkoła dla zamożnych dzieciaków, studia na Oksfordzie oraz tajemnice, na które jakimś dziwnym przypadkiem natrafia główna bohaterka.

Nie sposób pominąć pozostałych postaci uczniów, nauczycieli, którzy reprezentują różny status społeczny i postawy którymi kierują się w życiu. Znajdziemy tam także trochę seksu, odkrywania siebie oraz bardzo trudne do podjęcia decyzje.

Autorka nie pominęła w swojej książce również trudnych tematów takich jak: niepełnosprawność, narkotyki, stratę bliskich osób, z których wychodzi według mnie obronną ręką.

Podsumowując: "Save me" reprezentuje wszystko co lubię w książkach: temat bogatych dzieciaków i ich problemy które zawsze mnie interesowały. Było to dla mnie za każdym razem bardziej lub mniej udane wejście w świat, którego częścią pewnie nigdy nie będę w realnym świecie.Nie jest oczywiście książką bez wad.Nie jeden raz irytowałam się na zachowania bohaterów, ale koniec końców bardzo dobrze się bawiłam i z pewnością sięgnę po kolejne części tej serii. Jeśli jeszcze jakimś przypadkiem nie znacie tego tytułu to serdecznie was zachęcam abyście to nadrobili.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-11
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Save me
2 wydania
Save me
Mona Kasten
8.1/10
Cykl: Maxton Hall, tom 1

Pochodzą z różnych światów, a jednak są sobie przeznaczeni. Pieniądze, luksusy, imprezy i władza – dla Ruby Bell to wszystko nie ma najmniejszego znaczenia. Odkąd dzięki stypendium może uczęszczać do...

Komentarze
Save me
2 wydania
Save me
Mona Kasten
8.1/10
Cykl: Maxton Hall, tom 1
Pochodzą z różnych światów, a jednak są sobie przeznaczeni. Pieniądze, luksusy, imprezy i władza – dla Ruby Bell to wszystko nie ma najmniejszego znaczenia. Odkąd dzięki stypendium może uczęszczać do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Save me- Mona Kasten 5/10⭐ Ruby Bell i James Beaufort, dwójka ludzi z totalnie innych światów, z innymi priorytetami i marzeniami, a jednak są sobie przeznaczeni. Chłopak wychował się w luksusie, ...

@pierwszalitera.2022 @pierwszalitera.2022

Ta książka czekała u mnie na liście bardzo długo. Można by nawet rzecz, że za długo. Chciałam jakiejś lekkiej, przyjemnej lektury, która oderwie mnie od rzeczywistości pozwoli znaleźć się w innym św...

@M_d_books @M_d_books

Pozostałe recenzje @klaudia.nogajczyk

Zapomniane na śmierć
Pamiętać o zapomnianych.

Nora Roberts jako J.D. Robb zachwyciła mnie już przy poprzednim tomie "Śmierć wiarołomnym", która była moim odkryciem tak znanej i podziwianej autorki z tej mojej ulubio...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć
Kierowca 71
Zwierzenia pewnego (wesołego kierowcy).

Czy zastanawialiście się kiedyś co sobie myśli kierowca komunikacji miejskiej w Waszym mieście, gdy siedzi odizolowany od pasażerów?. Czy ocenia każdego kto wchodzi, aby...

Recenzja książki Kierowca 71

Nowe recenzje

Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
Kelner w Paryżu
Za kulisami paryskich restauracji
@maitiri_boo...:

„Kelner w Paryżu” to nie tylko opowieść o pracy za kulisami paryskich restauracji, ale także głębokie spojrzenie na lud...

Recenzja książki Kelner w Paryżu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl