Czarownica. Polowanie recenzja

Słaba czarownica

Autor: @Nina ·1 minuta
2021-10-01
Skomentuj
20 Polubień
Druga część przygód Soni Hunamskiej, rudowłosej dziennikarki, dzięki której bawiłam się doskonale czytając pierwszą część jej historii.

Sonia nadal pracuje w redakcji, w międzyczasie próbując rozwinąć swoje czarodziejskie moce. Pomaga jej w tym Iwo i jego dziadek, znani nam już z części pierwszej. Niestety, osoba, której Sonia potrzebuje najbardziej, nadal pozostaje w śpiączce, więc na jej pomoc w tym momencie nie można liczyć. Jej przewodniczka po magicznym świecie, ciotka Hala, aby powrócić do naszego świata, potrzebuje pomocy Soni. Ta jednak nadal wydaje się zbyt słaba.

W międzyczasie na jej redakcyjne biurko trafia sprawa zaginionego z miejscowego kościoła obrazu. Rzecz o tyle dziwna, że obraz, namalowany przez miejscowego artystę, nie przedstawiał żadnej materialnej wartości. Dlaczego więc komuś tak bardzo na nim zależało, że nie tylko dokonał jego kradzieży, ale do tego uknuł misterną intrygę, aby rzucić podejrzenia na niewinną osobę?

Oczekiwałam wiele po kontynuacji „Czarownicy”, chciałam fajerwerków i wybuchów magii, wszakże Sonia już wie, że jest czarownicą, i ma świadomość swoich mocy. Zamiast fajerwerków dostałam jednak zimne ognie, zamiast magii, która miała atakować mnie z każdej strony, dostałam jej namiastkę zupełnie niezaspokajającą mojego apetytu. Sonia, zamiast rozwijać swoje zdolności, cofa się, waha, boi, wydaje się bardzo infantylna. Nie tak chciałam ją widzieć, miała być silną kobietą, świadomą siebie, swoich mocy i żyjącą w zgodzie z naturą i sobie podobnymi. Nie podoba mi się obraz słabej czarownicy.

Mam wrażenie, że Anna Litwinek nie bardzo miała pomysł na Sonię po przemianie. Może byłoby lepiej zakończyć na część pierwszej niż dać czytelnikowi tę słabiznę. Co więcej, wydaje mi się, że autorka będzie kontynuować serię. Wnoszę po tym, że Sonia chyba w końcu będzie musiała dojrzeć i zmierzyć się ze swoimi mocami. Czy ja chciałabym kontynuować tę przygodę? Po tej części mam ogromne wątpliwości, ale ja lubię zmieniać zdanie, więc kto wie? 😁

No i jeszcze okładka. Ja wiem, że nie ocenia się po niej książki, ale to po prostu jakiś maszkaron jest! Różowe obrzydlistwo, bleee 😊



Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-09-25
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Czarownica. Polowanie
Czarownica. Polowanie
Anna Litwinek
6/10
Cykl: Czarownica [Litwinek], tom 2

Sonia Hunamska, rudowłosa dziennikarka ledwie kilka miesięcy wcześniej odkryła, że posiada dziedziczne magiczne moce słonecznej czarownicy. Jako Saule, wiedźma światła, próbuje opanować swe zdolności...

Komentarze
Czarownica. Polowanie
Czarownica. Polowanie
Anna Litwinek
6/10
Cykl: Czarownica [Litwinek], tom 2
Sonia Hunamska, rudowłosa dziennikarka ledwie kilka miesięcy wcześniej odkryła, że posiada dziedziczne magiczne moce słonecznej czarownicy. Jako Saule, wiedźma światła, próbuje opanować swe zdolności...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Nina

Radio-aktywna Sabała
Przedpremierowo Sabałowo

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA! Beatę Sabałę-Zielińską znam jako reporterkę Radia Zet. Ze skruchą przyznaję, że nie wiedziałam, że jej radiowa kariera już się skończyła i t...

Recenzja książki Radio-aktywna Sabała
Poszukiwacze siódmej księgi
Wstrzymał słońce, ruszył ziemię

RECENZJA PREMIEROWA! Izabela Szylko jest mi już znana z całkiem udanej „Damy z blizną”, po lekturze której postanowiłam sobie, że jeśli będę miała okazję, na pewno pr...

Recenzja książki Poszukiwacze siódmej księgi

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon