Someone Else recenzja

Someone else- lekka i przyjemna

Autor: @angelika.jasiukajc ·1 minuta
2021-01-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Jeśli miałabym porównać "Someone else" z jej poprzedniczką, to niestety muszę stwierdzić, że "Someone new" bije ją na głowę.

W "Someone else" zabrakło mi trochę akcji, jakichś ciekawych zwrotów, elementów zaskoczenia, emocji. W tej książce praktycznie nic się nie dzieje. Cała fabuła oparta jest właściwie na relacji Auriego i Cassie, co generalnie nie byłoby złe, gdyby nie fakt, że zostało to wszystko pokazane w odrobinę mdły sposób.. Pojawia się tu co prawda temat przewlekłej choroby (cukrzycy) i rasizmu, ale mimo to cała ta historia w moim odczuciu wypadła trochę nijak.

Denerwowało mnie też zachowanie Auriego. Jego wieczne rozwiązywanie problemów na skróty, z myślą głównie o sobie i o tym co pomyślą inni, nie licząc się z uczuciami Cassie. Ogólnie jest to dobry bohater- czuły, zabawny, troskliwy, przystojny, wrażliwy, umiejący zadbać o ludzi na których mu zależy.. Natomiast brak takiej stanowczości z jego strony i pewności siebie w moim odczuciu odbierało mu punkty męskości. Ja osobiście nie czułabym się bezpiecznie i komfortowo przy mężczyźnie, który potrafi w towarzystwie urazić uczucia swojej najlepszej przyjaciółki tylko dlatego, by swoje docinki skupili na niej, a od niego się odczepili.

"Someone new" byłam totalnie oczarowana i myślałam o wydarzeniach mających w niej miejsce jeszcze długo po przeczytaniu, natomiast "Someone else" nie ukrywam, trochę mnie rozczarowała. Zwłaszcza pod kątem przebiegu akcji oraz braku głębszego rozwinięcia problemów, z jakimi borykali się bohaterowie. Nie była to jednak całkiem zła książka, bo czytało się ją lekko i przyjemnie, ale w sumie nic po za tym. Jest to jedna z pozycji idealnych na wieczór po ciężkim dniu, totalnie niezobowiązująca, momentami zabawna, urocza i nieco wzruszająca. Nie oczekiwałabym jednak od niej nic więcej.

Miłym zaskoczeniem było na pewno pojawienie się w książce ilustracji. Bardzo fajne urozmaicenie, które za każdym razem, gdy się pojawiało niesamowicie cieszyło oko.

https://www.angelika-jasiukajc-blog.pl/2021/01/recenzja-someone-else-laura-kneidl.html#more

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Someone Else
Someone Else
Laura Kneidl
7.5/10
Cykl: Someone, tom 2

Cassie i Maurice byliby idealną parą: są najlepszymi przyjaciółmi, mieszkają razem, oboje pasjonują się literaturą fantasy, i, co najważniejsze - kochają się. Mimo to ich drogi się rozchodzą. Auri gr...

Komentarze
Someone Else
Someone Else
Laura Kneidl
7.5/10
Cykl: Someone, tom 2
Cassie i Maurice byliby idealną parą: są najlepszymi przyjaciółmi, mieszkają razem, oboje pasjonują się literaturą fantasy, i, co najważniejsze - kochają się. Mimo to ich drogi się rozchodzą. Auri gr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po rewelacyjnym Someone New nie mogłam doczekać się, aż sięgnę po drugi tom serii. Cassie i Auri zaciekawili mnie już wcześniej, jednak z wiadomych względów bardziej skupiałam się na Micah i Julianie...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Cassie i Maurice są nie tylko współlokatorami, ale również najlepszymi przyjaciółmi. Uwielbiają spędzać razem czas, a odkąd Julian się wyprowadził, jakoś im nie po drodze w znalezieniu nowego współlo...

@mamazonakobieta @mamazonakobieta

Pozostałe recenzje @angelika.jasiukajc

Naucz mnie kochać
Rewelacyjna książka!

"Naucz mnie kochać" jest książką, która przez pierwszych kilkadziesiąt stron strasznie mnie denerwowała. Właściwie to nie książka, a zachowanie głównej bohaterki. Moja i...

Recenzja książki Naucz mnie kochać
Jutro będziesz mój
Świetna!

"Jutro będziesz mój" to niesamowicie rozbudowana i bogata w emocje historia, która wciąga już od pierwszych stron. Dzieje się tu naprawdę dużo, ponieważ autorka wplotła ...

Recenzja książki Jutro będziesz mój

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka