Sprawa Sary recenzja

Sprawa Sary

Autor: @nasturcja_czyta ·1 minuta
2021-08-29
Skomentuj
1 Polubienie
Na thriller "Sprawa Sary" autorstwa Karoliny Głogowskiej trafiłam przypadkiem, szukając dreszczyku emocji po słodkich romansach, które zdecydowanie przeważają na mojej półce. Jak zawsze skusiłam się na piękną okładkę. Jest bardzo intrygująca, dokładnie tak jak sama książka.
Autorka przedstawia wydarzenia z dwóch perspektyw czasowych. Jako wspomnienia z dzieciństwa nastoletniego Witka, który przyjaźnił się z Sarą, dziewczyną z sąsiedztwa i trochę się w niej podkochiwał oraz z perspektywy już dorosłego mężczyzny, któremu sprawa zaginięcia koleżanki z dzieciństwa nie daje spokoju.
Przecież to on widział ją jako ostatni.
Autorka z każdym rozdziałem coraz bardziej nakręca spiralę tajemnic, wciągając czytelnika w świat bohaterów i wywołując przy tym gęsią skórkę. Z jednej strony fajnie było wrócić do beztroskich lat dzieciństwa. A z drugiej się zastanawiałam, czy aby dla wszystkich takie beztroskie te lata były? Przecież będąc dziećmi niektóre rzeczy postrzegamy zupełnie inaczej...
Wszystkie wydarzenia opisane w powieści wydają się bardzo realistyczne. Przecież o zaginięciach czytamy i słuchamy dość często. Również problematyka poruszana w powieści jest bardzo aktualna.
Autorka nie tylko bardzo dokładnie odwzorowała klimat lat 90., w których i mnie przyszło dorastać, ale też opisała bolączki tamtej epoki. Bagatelizowanie i zamiatanie pod dywan ważnych problemów oraz wszelkiego rodzaju nadużycia są bardzo dokładnie przedstawione w tej powieści.
Jest to jedna z tych książek, które nazywamy nieodkładalnymi, które siedzą w umysłach czytelników i w trakcie czytania, kiedy głowimy się nad rozwiązaniem zagadki i długo po przeczytaniu, kiedy trawimy i rozkminiamy powody niekiedy szokujacych wydarzeń. Uwierzcie mi, że nie spoczniecie dopóki się nie dowiecie co się stało z Sarą.
I choć jest to fikcja literacka, pokuszę się o stwierdzenie, że Karolina Głogowska stała się niejako głosem tych wszystkich skrzywdzonych, którzy z jakichś powodów nie chcą wyznać prawdy, albo niestety już nie mogą.
Cóż mogę jeszcze napisać? Fenomenalna książka, którą polecam z całego serca.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sprawa Sary
Sprawa Sary
Karolina Głogowska
7.5/10

Witold Wedler to prawie 40-letni, niespełniony zawodowo i prywatnie dziennikarz śledczy. Kiedy zapada na nietypowy rodzaj padaczki - podczas ataków zaczynają go dręczyć wizje z przeszłości - szef o...

Komentarze
Sprawa Sary
Sprawa Sary
Karolina Głogowska
7.5/10
Witold Wedler to prawie 40-letni, niespełniony zawodowo i prywatnie dziennikarz śledczy. Kiedy zapada na nietypowy rodzaj padaczki - podczas ataków zaczynają go dręczyć wizje z przeszłości - szef o...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Sprawa Sary" Karolina Głogowska Wydawnictwo: W.A.B. Gatunek: kryminał/thriller Ilość stron: 320 Rok wydania: 2021 Fabuła: Witold Wedler to prawie 40-letni, niespełniony zawodowo i prywatnie dz...

@Marcela @Marcela

Witold Wedler jest przepracowanym i przemęczonym dziennikarzem śledczym. Gdy zostaje zmuszony przez przełożonych do wzięcia urlopu postanawia zmierzyć się z przeszłością. Mając trzynaście lat spędzał...

@Anmar @Anmar

Pozostałe recenzje @nasturcja_czyta

Olga
Książka, o której jest zdecydowanie za cicho

Dziś będzie o książce, która trafiła w moje ręce zupełnie przypadkowo, a wiem, że nigdy o niej nie zapomnę. Mowa o "Oldze" autorstwa Ewy Hansen. Dziękuję, Doroto, że pol...

Recenzja książki Olga
Love Letter to Whiskey
Love Letter To Whiskey

"Oka­za­ło się, że mia­łam w rę­kach rzad­ką, prze­pysz­ną bu­tel­kę wie­lo­let­niej whi­skey, ale po­zwo­li­łam, by wy­su­nę­ła mi się z pal­ców i roz­bi­ła o zie­mię. ...

Recenzja książki Love Letter to Whiskey

Nowe recenzje

Gdy nadejdzie dzień
Gdy nadejdzie dzień
@kamila_czyt...:

📖 Libby posiada dar - a może przekleństwo ? Żyje jednocześnie w dwóch epokach. W Williamsburgu w 1774 roku, oraz w Nowy...

Recenzja książki Gdy nadejdzie dzień
Medea z wyspy ognia
Medea z Wyspy Ognia
@marcinekmirela:

„Wędrówka, wieczna wędrówka i ciągle nowy dom. Szukanie i walka. Walka o siebie i kawałek miejsca do życia. Tak już będ...

Recenzja książki Medea z wyspy ognia
Cena niewinności
Kobiecy los
@m_opowiastka:

Na kilka lat przed wybuchem pierwszej wojny światowej mały żydowski sztetl żyje własnym życiem. Jego mieszkańcy zajmują...

Recenzja książki Cena niewinności
© 2007 - 2024 nakanapie.pl