Miasto mafii recenzja

średniaczek

Autor: @Angel ·1 minuta
2020-03-22
Skomentuj
1 Polubienie
Ostatnio w literaturze kobiecej pojawia się coraz więcej książek o tematyce mafijnej. Romans mafijny. Coś słodkiego, przyjemnego, pomieszane z brutalnością, światem pełnym mroku. Miałam okazję przeczytać już kilka tego typu książek i przyznaję, że byłam ciekawa jak to będzie z Miastem Mafii. Jest to literacki debiut Kingi Litkowiec, wcześniej publikowany jako opowiadanie na Wattpadzie.
Chciałabym móc Wam powiedzieć, że było naprawdę dobrze i że polecam, niestety nie mogę. Byłoby to kłamstwem. Szczerze mówiąc, chyba lepiej by było, gdyby pozostało to w swej pierwotnej formie, właśnie w internecie.
Zdecydowanie czegoś w niej zabrakło, oceniam ją bardziej jako taki przeciętniak.
Czytałam ją bez większych emocji, momentami trochę mi się nawet dłużyła.
Głównym problemem są chyba sami w sobie bohaterowie, ich kreacja niestety nie powala, zachowanie ciężko ogarnąć.
Emma, chodząc do pracy, wybiera zazwyczaj drogę obok domów mafiozów, żeby się na nie (głównie na jeden z nich) pogapić przez co najmniej kilka minut. Przyznajcie sami, że jest to co najmniej dziwne.
Dziewczyna jest taka...bo ja wiem? I to chyba najlepsze jej określenie. Taka żadna. Poza tym płytka, sprzeczna z samą sobą i totalnie podporządkowuje się Arthurowi. Jeszcze gorsza jest jej przyjaciółka Olivia.
Nasz mafiozo to natomiast bezczelny dupek, wszyscy mają tańczyć tak jak on zagra, a kiedy nawet Emma! nie da mu tego czego chce dobrowolnie, weźmie to siłą.
I wyobraźcie sobie, że ta para, że Arthur (nadal często traktując Emmę jak rzecz!), wyznaje jej miłość po 2 tygodniach?Szczerze, nie pamiętam już dokładnie, ale było to bardzo szybko i osobiście nie widziałam żadnego rodzącego się uczucia. Pożądanie? Tak. Miłość? Zdecydowanie nie.
Fabuła jest mocno niedopracowana. Wątek kradzieży, bardzo ważny dla całej historii! Jest, no słaby. Ktoś tam coś ukradł, całe miasto nagle pochowało się w domach, bo mafia szuka swojej kasy, a potem...takie wielkie nic.
Jest też niestety trochę błędów. W pewnym momencie np. Arthur jest już na nogach, po czym za chwilę wychodzi z łóżka, spod kołdry.
Plusem na pewno jest to, że jest trochę tej brutalności, bo skoro to książka o mafii, powinny być zabójstwa, zemsta, gdzieś właśnie ten mroczny świat. I to było. :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-13
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miasto mafii
2 wydania
Miasto mafii
Kinga Litkowiec
7.5/10
Cykl: Miasto Mafii, tom 1

To oni tutaj rządzą! Dwudziestotrzyletnia Emma Greene odnajduje swoje miejsce w małym mieście niedaleko Nowego Jorku. Wydaje się, że kobieta może w końcu zacząć szczęśliwy rozdział swojego życia, ...

Komentarze
Miasto mafii
2 wydania
Miasto mafii
Kinga Litkowiec
7.5/10
Cykl: Miasto Mafii, tom 1
To oni tutaj rządzą! Dwudziestotrzyletnia Emma Greene odnajduje swoje miejsce w małym mieście niedaleko Nowego Jorku. Wydaje się, że kobieta może w końcu zacząć szczęśliwy rozdział swojego życia, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W świecie literatury, pojawia się coraz więcej książek o tematyce mafijnej, jest to gatunek, który kręci mocno kobiety. Ciężko stwierdzić, co jest w nim takiego ekscytującego i czym spowodowana jest ...

@andzia99999999 @andzia99999999

„[…] Czasami im dłużej coś analizujemy, tym gorsze wnioski wyciągamy[…]” Rozpalającą, intrygująca, niebezpieczna. Oto historia o Emmie Greene, zwykłej dziewczynie pracującej w barze wraz ze swoją...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

Pozostałe recenzje @Angel

Lucky
Szczęściara?

Widziałam zapowiedź Lucky w internetowych księgarniach, raz, drugi, rzuciła mi się w oczy, ale nie planowałam jej czytać. W okładce jest jednak jakieś przyciąganie, bo k...

Recenzja książki Lucky
Złodziejski Gambit
Ekscytująca zabawa

Dawno nie było we mnie takiej ekscytacji, sięgając po jakąś książkę. Tymczasem wzięłam Gambita i jestem przepełniona tym uczuciem! Mam nadzieję, że to dobre przeczucie, ...

Recenzja książki Złodziejski Gambit

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl