Trzy noce recenzja

Świetna i lekka historia na jeden wieczór.

Autor: @Izzi.79 ·2 minuty
2022-06-03
Skomentuj
4 Polubienia
Dzisiaj chciałabym wspomnieć wam o debiucie pisarskim autorki, która podbiła moje serce swym niezwykle lekkim i przyjemnym stylem. Niczym wróżka wyczarowała swym piórem bardzo ciekawą historię, przez którą poszłam spać nad ranem. Miałam tylko przed snem przeczytać kilka stron, lecz powieść okazała się tak wciągająca, że nie mogłam zdobyć się na przerwanie lektury. Czy żałuję, o nie! Warto było krócej spać dla takiego romansu.

Młoda studentka Liza nakryła swojego narzeczonego na zdradzie. Zawiedziona, ze złamanym sercem wyjeżdża wraz z przyjaciółką do Brazylii, by wykorzystać zaplanowaną podróż, która zamiast poślubną, ma być odskocznią.

Rio de Janerio przypadkowo poznaje Fernando, mężczyznę niezwykle przystojnego lecz trochę cynicznego, skrywającego wiele tajemnic. Zafascynowany urodą dziewczyny, jej skromnością i zasadami, składa jej propozycję, która początkowo spowodowana jest ostatnią wolą spisaną w testamencie dziadka. Trzy noce mają ją przekonać, by poślubić obcego człowieka.

Czy Liza zapomni o swoich zasadach i ulegnie facetowi, który działa na nią jak nikt dotąd? Czy odkrycie, że łączy ich tragiczna przeszłość połączy te dwie zranione boleśnie przez los dusze? Czy poranione serce Fernando wypełni się jeszcze kiedykolwiek miłością?

Jak już wspominałam ta książka zachwyciła mnie nie tylko przyjemną okładką, intrygującym opisem, ale także i treścią, która od pierwszych stron wciągnęła mnie, powodując, że totalnie zatraciłam się, chcąc poznać całą historię od razu. Powieść czytało mi się bardzo przyjemnie i szybko. Nie miałam problemów z wgryzieniem się w fabułę, która nierzadko zaskakiwała, nie pozwalając ani przez chwilę się nudzić.

Wspaniałe wykreowane postacie urzekały i miło było obserwować ich poczynania, wybuchy gniewu, zażenowanie czy też pożądanie. Mimo, że relacja tej dwójki dosyć szybko się rozwijała, to namacalne było między nimi napięcie oraz ogarniająca ich namiętność, której nie sposób było stłumić.
Zapewniam, że sceny, gdy oboje są sami aż wrzą od żaru pożądania, a przedstawione są bez zbędnej przesady. Muszę wspomnieć o przebojowej koleżance Patrycji, która nadawała dynamizmu i powodowała komiczne sytuacje.

Dzięki narracji z perspektywy Lizy i Fernando mogłam lepiej zrozumieć do siedzi w ich głowach, jakie demony ich dręczą i co odczuwają.

Dlatego jeśli szukacie lekkiej, przyjemnej i ciekawej pozycji, która umili wam czas i nie będzie się dłużyć, to polecam „Trzy noce”. Zapewniam, że historia nie jest typowa i nieźle potrafi namieszać w głowie. Nie zwlekajcie tylko sięgajcie po tą lekturę.

Ja czekam teraz na kolejną książkę autorki. Jestem pewna, że będzie równie dobra, a może i znacznie lepsza.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-02
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Trzy noce
Trzy noce
Mia Hamilton
8.4/10

Dwudziestodwuletnia Liza, przyszła panna młoda, pozornie ma wszystko. Ukochane studia, pracę i bajecznie przystojnego narzeczonego, którego zazdroszczą jej koleżanki. Sytuacja zmienia się pewnego ...

Komentarze
Trzy noce
Trzy noce
Mia Hamilton
8.4/10
Dwudziestodwuletnia Liza, przyszła panna młoda, pozornie ma wszystko. Ukochane studia, pracę i bajecznie przystojnego narzeczonego, którego zazdroszczą jej koleżanki. Sytuacja zmienia się pewnego ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trzy noce – Mia Hamilton – książka opowiada historię Liz i Fernando. Poznają się w niezbyt przyjemnym momencie w swoim życiu – ona przeżywa zdradę swojego narzeczonego, on rozpacza po śmierci dziadka...

@daisy.books21 @daisy.books21

Witam, dziś mam dla was recenzję książki Trzy noce ❤️ Autorki Mii Hamilton ❤️. Liza to przyszła panna młoda, na pozór ma wszystko studia, pracę i przystojnego mężczyznę, którego zazdroszczą jej kole...

@monika032890 @monika032890

Pozostałe recenzje @Izzi.79

Laleczka szefa
Ciekawa i zabawna

Tej autorki nie muszę chyba nikomu przedstawiać, gdyż jest znana z wielu ciekawych, mocnych i kontrowersyjnych książek. Jednak w swym dorobku ma również wiele komediowyc...

Recenzja książki Laleczka szefa
Złudne nadzieje. Tom 1
Złudne nadzieje

Jakiś czas temu przeczytałam książkę, która wywołała u mnie tyle sprzecznych emocji, że chwilami musiałam odkładać ją na bok, żeby się uspokoić. Autorka poruszyła tu ...

Recenzja książki Złudne nadzieje. Tom 1

Nowe recenzje

Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl