Zemsta recenzja

Dzięki serwisowi @nakanapie otrzymałam możliwość recenzji tej książki i jestem im ogromnie wdzięczna!

Annabell Moretti żyje w rodzinie mafijnej. Wie jak działa ten świat, ile jest w nim krwi, przemocy. Przypadkiem dowiaduje się o tym, że ojciec chce wydać jej młodszą siostrę z Matteo Costello. Dziewczyna postanawia bronić siostrę przed tą decyzją i sama ogłasza, że się z nim ożeni. Ślub ma być sojuszem pomiędzy tymi dwiema rodzinami. Pierwsze dni pobytu z braćmi nie są łatwe. Jej narzeczony ją unika, a w towarzystwie jego braci nie czuje się komfortowo. Później relacje się ocieplają, a chwile się ocieplają.
Czy kobiecie uda się ochronić rodzinę przed zemstą braci? Może znajdzie prawdziwą miłość?

Od samego początku czyta się ją niezwykle przyjemnie, ponieważ jest napisana lekko i dzięki temu strony przewijają się same. Od pierwszej strony miałam wrażenie, że skądś to kojarzę i dopiero po 100 stronach mój mózg uświadomił sobie, że czytałam ją na Wattpadzie! Z tego co pamiętam to książka mi się baaardzo podobała, jednak moja przygoda skończyła się z nią gdzieś rok temu na tej platformie, a później przewijało się jeszcze wiele innych książek i tak jakoś się zdarzyło. (nie bijcie mnie!)🙈. Jednak moja opinia co do niej nie zmieniła się w dużym stopniu po ponownym przeczytaniu.
Książka nadal jest świetna!
Zaskakuje ona zwrotami, a ten końcowy to mnie rozwalił na kawałki...
Bohaterowie porywający serce i zajmujący szczególne miejsca. Przyznam się, że na początku Matteo totalnie nie przypadł mi do gustu. Człowiek o dwóch twarzach. W momentach, kiedy był troskliwy, w kolejnej chwili stawał się zimnym dupkiem. Już kilka razy w myślach mówiłam do niego: "Chłopie zdecyduj się! Nie zmieniaj swojego zachowania jak skarpetki!!!!". Późnej pokazał już tą prawdziwą troskliwą twarz i na szczęście już ją zachował. No i tak w nim przepadłam...

Nie mogłam się oderwać od lektury! Z każdą kolejną stroną chciałam coraz bardziej poznać dalszy rozwój historii. Za bohaterów i ich relację trzymałam mocno kciuki, tak że mnie bolały...
Bohaterowie świetnie przedstawieni, nie przesadzeni. Jednak jak jest (prawie)zawsze tak czy siak podnosili mi ciśnienie swoim zachowaniem. Całą lekturę przeczytałam w ok. 5h - co pokazuje jak tą książkę szybko się czyta. Niezwykle wciągająca lektura o tematyce mafijnej i polecam serdecznie!

Moja ocena: 9/10