Sygnał recenzja

Sygnał

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-01-02
Skomentuj
8 Polubień
U mnie pierwsze spotkanie z twórczością tego autora miało miejsce przy okazji premiery książki "Obietnica mroku" i w zasadzie mogę powiedzieć, że była to miłość od pierwszych stron. Co nie znaczy, że każda jego powieść mi się podoba i jest fenomenalna. Co to, to nie! A dzisiaj Wam opowiem o najnowszej książce, która ukazała się w Polsce, czyli na tapetę wlatuje "Sygnał".

Jeśli chodzi o gatunek, to jest to thriller, choć pewnie niektórzy przypisaliby mu miano horroru. Myślę, że ma jakieś cechy i tego gatunku. A o czym jest? Ach, jak to bywa w tego typu książkach, o małym miasteczku, jego społeczności i bardzo dziwnych wydarzeniach, które w tej małej społeczności mają miejsce. Morderstwa? Proszę bardzo. Jakieś krzyki i to w rozmowach telefonicznych tylko nikt nie wie kogo? Proszę bardzo! Już czujecie ciarki na plecach? A to dopiero początek!

A w tym miasteczku postanawia odsapnąć od zgiełku pewna rodzina. Wprowadzają się do jednego z domów, ale zamiast oazy spokoju dostają... no właśnie, dom grozy? Dziwne dźwięki, hałasy cienie na ścianach. Być może to tylko wredni sąsiedzi, ale czy na pewno?

Ta książka porównywana jest do twórczości Stephena Kinga. Czy słusznie? Myślę, że z jednej strony tak, bo niezwykle dorównuje tej atmosferze grozy, niepokoju, ale z drugiej strony... bądźmy fair wobec autora, bo robi kawał dobrej roboty i nawet przy takim porównaniu nie zostaje w tyle. Myślę, że gdyby ktoś mnie zapytał jakie książki polecam podobne do samego Króla Grozy, to wskazałabym właśnie Chattama.

A w środku tej książki dosłownie czuć ten niepokój i, mimo że to ogrom stron, nie taka opowieść na dwieście ledwie kartek, to nie da się przy niej nudzić i można się nieźle wystraszyć. To oczywiście zależy od gustu i wyobraźni, ale proponuję przeczytać wieczorem, przy założeniu, że zostaniecie sami na noc i wtedy się przekonacie czy się boicie, czy to tylko wygłupy!

Muszę powiedzieć, że to jedna z lepszych książek, jakie przeczytałam w 2020 roku, a było ich sporo. Ode mnie 10/10 gwiazdek. Ot, ten autor zostaje u mnie na liście moich ulubionych i czekam na kolejne książki, a przypuszczam, że jest na co, bo dodatkowo Chattam udowodnił, że się rozwija i coraz lepiej konstruuje postacie i atmosferę.

Wydawnictwu Sonia Draga bardzo dziękuję za egzemplarz. Cóż mogę powiedzieć... to była uczta czytelnicza i strach przy pójściu do toalety w nocy ;) A to chyba najlepsza rekomendacja dla książki z tego gatunku!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-02-10
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sygnał
2 wydania
Sygnał
Maxime Chattam
7.1/10

To przerażająco wciągająca lektura z pogranicza horroru i thrillera, w której mieszają się nasze najdawniejsze lęki i obawa o przyszłość świata. Jej bohaterowie – pragmatyczni dorośli, grupka zaradny...

Komentarze
Sygnał
2 wydania
Sygnał
Maxime Chattam
7.1/10
To przerażająco wciągająca lektura z pogranicza horroru i thrillera, w której mieszają się nasze najdawniejsze lęki i obawa o przyszłość świata. Jej bohaterowie – pragmatyczni dorośli, grupka zaradny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Sygnał” Maxime Chattam Lise miała na dzisiejszy wieczór własne plany. Opieka nad małym, ciągle płaczącym dzieckiem nie była tym, czego dziewczyna pragnęła. Zeszła do piwnicy, uruchamiając zestaw ...

@ReniBook @ReniBook

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Nielat
Nielat

Po książki Piotra Kościelnego sięgam od samego jego początku, czyli od jego debiutu. Czytam każdą bez względu na to, czy mi się podoba bardziej, czy mniej. Za każdym ra...

Recenzja książki Nielat
Znak i Omen
Znak i omen

Autorka, o której można powiedzieć, że tworzy świetne opowieści fantasy? Co uważacie? Mnie do tej pory nie zawiodła, wręcz uwielbiam jej książki i z chęcią sięgam po każ...

Recenzja książki Znak i Omen

Nowe recenzje

Siemowit. Zagubiony
"Siemowit. Zagubiony"
@tatiaszaale...:

“Druhowie ledwo nadążali za rozjuszonym Siemowitem, prącym do przodu bez utraconej tarczy, jedynie z dzierżonym o...

Recenzja książki Siemowit. Zagubiony
Devi. Waleczna Bogini
Zakazana miłość
@teskonieczna:

„Devi. Waleczna bogini” to drugi tom serii „Klejnoty Dubaju.” W tym tomie czytelnik bliżej poznaje Devi z pierwszego...

Recenzja książki Devi. Waleczna Bogini
The Name Drop
Niewiarygodna pomyłka
@wiki820:

Książka otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Dawno nie czytałam książek z gatunku Young Adult. Młodzieżó...

Recenzja książki The Name Drop
© 2007 - 2024 nakanapie.pl