Lekkie halki czarownic i inne mikroopowieści recenzja

Szukając sensu życia

Autor: @WioletaSadowska ·3 minuty
2016-02-13
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Mit, baśń jest życiem. Życie jest mitem".


Życie to jedna, wielka inspiracja. Trzeba jednak pamiętać, że każda minuta naszej egzystencji, każda godzina zwyczajnego dnia, przynosi ze sobą ulotność, którą często trudno uchwycić. Jestem pewna, że każdy z nas mógłby uwiecznić słowem pisanym wiele migawek z własnego życia, by pobudzać kolejne pokolenia do szerokiej refleksji. Nie dziwi mnie więc fakt, że fani Elżbiety Isakiewicz, czytający jej stronę zapragnęli, by to co ulotne, znalazło się na papierowych kartach książki. To była niezwykle trafiona decyzja.

Elżbieta Isakiewicz to dziennikarka, reporterka, pisarska i publicystka, która była współzałożycielką "Gazety Polskiej", a w której pełniła funkcję zastępczyni redaktora naczelnego i felietonistki. Współpracowała z koncernem "Agora SA", "Newsweek Polska" czy z "Tygodnikiem Powszechnym". Jest autorką wielu książek i reportaży, za które otrzymywała liczne nagrody.

"Lekkie halki czarownic i inne mikropowieści" to zbiór ponad stu miniatur o życiu - o wszystkim, co otacza człowieka, czym się inspiruje i co go zadziwia. Sentencje na wagę złota, ulotne, uliczne refleksje, a także przedstawione w niekonwencjonalny sposób biografie znanych ludzi.

Przy zagłębianiu się w miniatury literackie Elżbiety Isakiewicz, moja wyobraźnia pracowała na pełnych obrotach, bowiem prawie przy każdej mikroopowieści wyobrażałam sobie, w jakich konkretnych okolicznościach dany utwór powstawał. Czy pisząc o Marii Dąbrowskiej z roku 1953, autorka czytała akurat "Noce i dnie"? Czy wspominając zmarłego niedawno aktora Robina Williamsa, obejrzała jakąś komedię z jego udziałem? Te i wiele innych pytań kłębiło się w mojej głowie podczas przekładania kolejnych stron tego zbioru. Pytań dotyczących niemal wszystkiego, gdyż miniatury te dotykają tematów bliskich każdemu z nas. Elżbieta Isakiewicz potrafi bowiem niewątpliwie pisać nie tylko o swoich przemyśleniach dotyczących literatury, ale także o tych dotyczących znanych kobiet, takich jak Sophia Loren czy Maria Skłodowska-Curie. Pisze także o sytuacji w Rosji czy też o naszej ojczyźnie. Co ciekawe, autorka potrafi również odnaleźć ważne refleksje w autobusie, na ulicy, czy też w sklepie, dzięki czemu udowadnia, że w zasadzie każda chwila naszego życia niesie ze sobą ważną treść, ważną myśl, którą czasami warto utrwalić. A zbiór ten jest tego dobitnym przykładem.

Mikroopowieści Elżbiety Isakiewicz nie są ułożone w jakikolwiek chronologiczny sposób, stąd można zbiór ten otworzyć na dowolnie wybranej stronie i zwyczajnie czytać. Niektóre miniatury to zaledwie kilka zdań - dobitna myśl, która skłania do refleksji. Kilka z nich zwróciło moją szczególną uwagę i chętnie będę do nich powracać. "Kolejka" – krótka refleksja ukazująca dzisiejszy stosunek do książek w porównaniu z czasami, w których słowo pisane była towarem najszybciej znikającym z półek. Oszczędna forma, a tyle treści skłaniającej do myślenia. "Aktor" to miniatura przypominająca o śmierci Robina Williamsa - opowieść o tym, jakie maski nosimy w swoim życiu. "Chleby" o tym, czego nie zrobiliśmy i co by to zmieniło w naszym oraz życiu innych. Tytułowy utwór, czyli "Lekkie halki czarownic" to opowieść o tym, co niestety z upływem wieków się nie zmienia, tylko przybiera inną formę. Jak więc widać na powyższych przykładach mikroopowieści autorki wywołują wiele emocji, refleksji i innych przeróżnych myśli.

"Lekkie halki czarownic i inne mikropowieści" to swoisty ukłon Elżbiety Isakiewicz w stosunku do magii życia, zarówno tej białej, jak i czarnej. Autorka swoimi refleksjami i widocznym kunsztem literackim, stara się pokazać, że w każdej sekundzie naszego życia możemy odnaleźć sens istnienia. A doskonałą kwintesencją tego zbioru jest ten oto cytat:

"A tu obok w strumieniu południowego słońca kot oddaje się ze spokojem rytuałowi mycia: oto jak nie znając sensu, można czysto i z sensem żyć".

Moja ocena:

Data przeczytania: 2016-02-13
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lekkie halki czarownic i inne mikroopowieści
Lekkie halki czarownic i inne mikroopowieści
Elżbieta Isakiewicz
10/10

„Lekkie halki czarownic”, nowa książka Elżbiety Isakiewicz, to zbiór mikropowieści, które tworzą oryginalny, przejmujący literacki przewodnik po życiu. Obok pełnych emocjonalnego napięcia scen ze wspó...

Komentarze
Lekkie halki czarownic i inne mikroopowieści
Lekkie halki czarownic i inne mikroopowieści
Elżbieta Isakiewicz
10/10
„Lekkie halki czarownic”, nowa książka Elżbiety Isakiewicz, to zbiór mikropowieści, które tworzą oryginalny, przejmujący literacki przewodnik po życiu. Obok pełnych emocjonalnego napięcia scen ze wspó...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Prawdziwy Krakowski Targ

"Dla jasności, negocjowanie to nie to samo co manipulowanie". Do tej pory wydawało mi się, że sztuka negocjacji dotyczy wyselekcjonowanych segmentów biznesu i w codzie...

Recenzja książki Biblia Negocjacji Techniki Negocjacji i Wywierania Wpływu, Przygotowanie Błędy Targowanie
Jak (nie) zostać królową
Wszyscy lubimy plotki

"Monarchia, mimo jej funkcji, tego całego dziedzictwa i tak dalej, tak naprawdę jest rodzajem opowieści celebryckiej. Wszyscy lubimy plotki". Jakie to było dobre! Wymy...

Recenzja książki Jak (nie) zostać królową

Nowe recenzje

Morderstwo w hotelu
Uroczystość otwarcia hotelu, koncert rock'n'rol...
@burgundowez...:

„Morderstwo w hotelu” to czwarta część serii Merryn Allingham o Florze Steele, właścicielce księgarni i samozwańczej de...

Recenzja książki Morderstwo w hotelu
Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl