Jak (nie) zostać królową recenzja

Wszyscy lubimy plotki

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2024-11-05
Skomentuj
8 Polubień
"Monarchia, mimo jej funkcji, tego całego dziedzictwa i tak dalej, tak naprawdę jest rodzajem opowieści celebryckiej. Wszyscy lubimy plotki".


Jakie to było dobre! Wymyślony, francuskojęzyczny kraj, charakterna naukowczyni z antyrojalistycznymi przekonaniami, atrakcyjny król, romans i Juliusz Słowacki. To wszystkie elementy połączone komediową swadą i okraszone zadziornym piórem autorki pozwoliły mi na kilka godzin przenieść się do świata, w którym rozum walczy z sercem.

Katarzyna Redmerska to dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem i felietonistka. W szkole średniej zaczęła pisać opowiadania, następnie publikowała w wielu branżowych literackich pismach. Obecnie jest autorką kilku powieści obyczajowo-historycznych, a także właścicielką kota o imieniu Ziajęty. Mieszka we Wrocławiu, starając się doceniać każdą chwilę swojego życia.

Doktor habilitowana literaturoznawstwa Malwina Krzysztopolska całe swoje życie podporządkowała pasji będącej także jej pracą. Dlatego też antyrojalistyczne poglądy kobiety nie przeszkadzają jej w tym, aby w ramach obowiązków służbowych wyjechać do Królestwa Warbenii. Będąc na miejscu, Malwina zupełnie przypadkowo poznaje króla tego niewielkiego państwa i wbrew wszystkiemu, pomiędzy Polką a monarchą wybucha płomienne uczucie.

Przewrotny tytuł najnowszej powieści Katarzyny Redmerskiej zapowiada równie przewrotną fabułę, a jej okładka humor, którego w treści zdecydowanie nie brakuje. "Jak (nie) zostać królową" to bowiem komedia romantyczna i romans królewski w jednym, czyli hybryda literacka mająca zapewnić czytelnikowi niezapomnianą rozrywkę. I tak w istocie jest, gdyż ukazana historia zawiera w sobie wiele ironicznego humoru, po mistrzowsku skrojone dialogi, gorące love story i smaczek pod postacią wątku royalsów. Dzięki tym wszystkim elementom książkę czyta się z wielką przyjemnością i równie wielką ciekawością dotyczącą losów bohaterów.

Nawet najlepszy pomysł na wciągającą miłosną historię nie spełni swojej roli bez odpowiednio wykreowanych postaci. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę Katarzyna Redmerska, która tworząc protagonistkę, uczyniła z niej bohaterkę nietuzinkową, mistrzynię ciętych ripost z zachwycającym talentem do prowadzenia inteligentnych dysput. Malwina nie jest bowiem schematyczną, naiwną kobietką, ale kobietą z krwi i kości, której temperament staje się znakiem rozpoznawczym, a pewność siebie siłą, jaką potrafi wykorzystać. Niezwykle atrakcyjnym fabularnie okazuje się więc jej zderzenie z uczuciem, o którym nigdy nie marzyła.

Katarzyna Redmerska pod płaszczem zabawnej komedii romantycznej odczarowuje zalegający w naszych wyobrażeniach obraz sielskiego życia członków rodziny królewskiej. Na przykładzie fikcyjnego Królestwa Warbenii i jej króla Oskara II, autorka pokazuje, czym okupione jest takie życie na świeczniku. Interesującą w tej warstwie okazuje się pogodzenie tradycji i etykiety ze współczesnością, którą obecnie przytłoczyły media społecznościowe. To drugoplanowy wątek zmuszający do głębszej refleksji.

"Jak (nie) zostać królową" to książka, która zapewniła mi sporo dobrej rozrywki. Podczas jej lektury niemal uwierzyłam, że Królestwo Warbenii istnieje naprawdę, a na mojej twarzy wielokrotnie zagościł uśmiech. Jest to pierwsza część planowanej dylogii, więc mam nadzieję, że drugi tom zostanie wydany w najbliższym czasie i szybko poznam dalsze losy Malwiny oraz Oskara.

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jak (nie) zostać królową
Jak (nie) zostać królową
Katarzyna Redmerska
9.5/10

„Ta miłość nie mogła się spełnić. Ona antyrojalistka. On król. Przeznaczenie miało jednak swój plan”. Zabawna opowieść o przebojowej Polce, doktor habilitowanej literaturoznawstwa Malwinie Krzysztop...

Komentarze
Jak (nie) zostać królową
Jak (nie) zostać królową
Katarzyna Redmerska
9.5/10
„Ta miłość nie mogła się spełnić. Ona antyrojalistka. On król. Przeznaczenie miało jednak swój plan”. Zabawna opowieść o przebojowej Polce, doktor habilitowanej literaturoznawstwa Malwinie Krzysztop...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie książki o współczesnych rodzinach królewskich? Z pewnością nie raz zdarzyło się wam obejrzeć współczesnym film o księciu czy królu i jego wybrance z ludu. Takie historie zawsze mają swoje szc...

@sylwiacegiela @sylwiacegiela

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Na scenie
Kto szybko płaci, połowę płaci

"Gitary traktowałem jak kobiety". Artysta z wyboru i obibok z powołania, czyli Franek Lipa powraca na kartach trzeciego tomu cyklu "Jak ograłem PRL" i po raz kolejny z...

Recenzja książki Na scenie
Utracone światło
Każdy staje się w jej obliczu tym, kim naprawdę jest

"Wojna obnaża naturę ludzką w sposób bezlitosny. Każdy staje się w jej obliczu tym, kim naprawdę jest (..)". Jak dobrze, że powstają takie właśnie książki. Książki oc...

Recenzja książki Utracone światło

Nowe recenzje

Randki w wielkim mieście
Mężczyźni z portalu
@almos:

Pani w wieku średnim relacjonuje swoje przygody i spotkania z mężczyznami spotkanymi na portalu randkowym. Od razu zazn...

Recenzja książki Randki w wielkim mieście
Prędzej piekło zamarznie
Pieniądze to nie wszystko
@Mirka:

@Obrazek „Świat widziany do góry nogami czasami jest całkiem zabawny.” Natura to nasze największe dobro, jakie daj...

Recenzja książki Prędzej piekło zamarznie
Do trzech razy, Ida!
Ida, Natalia i Bernadetta
@teskonieczna:

„Do trzech razy, Ida” to trzecia część cyklu „Ida.” Książki wydane w bardzo podobnych okładkach w wydawnictwie Zysk i S...

Recenzja książki Do trzech razy, Ida!
© 2007 - 2024 nakanapie.pl