Paparazzi kropka com recenzja

Zdecydowałam się na przeczytanie "Paparazzi kropka com" ze względu na ciekawy opis. Nie spodziewałam się niczego szczególnego po tej książce, ale muszę przyznać, że choć było trochę sformułowań, które nie do końca brzmiały naturalnie, to kolejne wydarzenia i dawkowana wcześniej ilość informacji sprawiły, iż już po zakończeniu lektury znacznie wzrosła moja ocena co do całokształtu.

Historia przedstawia losy dwudziestoletniej Laury, przed którą stają otworem wrota do kariery piosenkarki. Wszystko za sprawą talent show, w którym zajmuje pierwsze miejsce. Zwyczajna, młoda dziewczyna staje się coraz bardziej popularna, a początkowo niezwykle przyjaźnie nastawiona prasa, z czasem okazuje się bezlitosna - liczy się tylko sensacja.

Główna bohaterka jest przedstawiana początkowo jako idealna córka, siostra, przyjaciółka, sąsiadka - istny wzór do naśladowania. Jej poprawne wychowanie i zachowanie oraz analizowanie poszczególnych postępowań jest bardzo wyraźnie zaznaczane. Z czasem jednak Laura ma dość tego, że media doszukują się na siłę jakiejś afery. Szalę przeważa artykuł insynuujący, że spotkania z jej przyjaciółką mają związek z jej odmienną orientacją seksualną.

"Paparazzi kropka com" to historia, którą spokojnie można przeczytać od razu w całości. Akcja nie jest zbyt dynamiczna, ale na końcu zdecydowanie przyspiesza i muszę przyznać, że naprawdę dużo zdarzeń układa się w spójną całość. Moim zdaniem w książce brakuje przede wszystkim dokładniejszej korekty. Nienaturalne dla mnie jest powtarzające się nazywanie matki kobietą, albo brata mężczyzną - przez to odnosi się wrażenie, jakby to były dla bohaterki obce osoby.

Lektura jest przyjemna, choć niektórych może męczyć zbyt duża poprawność zachowań głównej bohaterki. Rozumiem jednak, że w ten sposób autorka chciała wyraźnie zaakcentować tak różne światy, w jakich osadziła Laurę. Nie brakuje wątku miłosnego, zdrady czy też problemów z narkotykami. Zakończenie jest zaskakujące i przyznaję, że spodziewałam się dużo pomyślniejszego zbiegu wydarzeń.

Uważam, że książka niesie ważny przekaz i warto się czasem zastanowić nad tym, jak łatwo czasem oceniamy różne osoby (te bliżej nam znane, ale i te, które oglądamy tylko na ekranach lub o nich czytamy), nie mając najmniejszego pojęcia, które z docierających do nas informacji są prawdziwe, a które stanowią bezlitosny i pozbawiony wszelkich skrupułów efekt manipulacji.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.