Zostaliśmy na lodzie recenzja

Tam dom, gdzie serce Twoje

Autor: @angela_czyta_ ·1 minuta
2022-12-02
Skomentuj
1 Polubienie
Malownicza, śnieżna Słowacja – to właśnie w takie klimaty zabiera nas Klaudia Bianek w swej najnowszej powieści „Zostaliśmy na lodzie”, przygotujcie się na iście zimowy klimat, gdzie Wasze serce rozgrzeje ta historia.


Co może pójść nie tak na wyjeździe na zawody z łyżwiarstwa figurowego, na które z pieczołowitością, pod czujnym okiem trenerów przez ostatnie miesiące pracowała Zuza? Ambitna, zawsze chcąca być ta najlepszą dziewczyna nie spodziewa się, że ten jeden wyjazd może przynieść rewolucję w jej życiu. I to jaką! Nie mająca dotąd czasu na nic poza ukochanym sportem młoda dziewczyna unikająca „rozpraszaczy”, wraz z grupą innych łyżwiarzy zostają odcięci od świata w hotelu na Słowacji. Burza śnieżna uniemożliwia im powrót na Święta do domu i cała ekipa jest zmuszona spędzić ten czas razem. Czy Zuzka otworzy się na innych? Czy młodzi ludzie się dogadają?


To była bardzo pouczająca książka. Taka, która mocno skupia się na relacjach międzyludzkich. Autorka zamykając grupkę w sumie obcych sobie osób, uświadamia nam, jak często ludzie żyją nie z nami, a obok nas, jak niewiele wiemy o drugim człowieku, zbyt pochopnie go oceniając i wysnuwając błędne wnioski, bo przecież to, że ktoś się cały czas uśmiecha, może wcale nie świadczyć o tym, że jest szczęśliwy. Pozory – jak łatwo im ulegamy, jak wygodni jesteśmy, widząc to, co chcemy, a może warto się zatrzymać na chwilę, zapytać koleżanki/kolegi „co u Ciebie”, ale z zaangażowanie, nie dla odbębnienia znanego frazesu.


Jakże ciepła to była opowieść, jakże przyjemnie wkraczałam wraz z bohaterami na nieznany im dotąd ląd i odkrywałam nowe przyjaźnie i miłości. Niczym śnieżną lawiną autorka zasypała mnie mnóstwem emocji, wzruszeń i poruszeń. I to zakończenie, które ścisnęło mnie za gardło. Piękne, dające nadzieję. "Tam dom Twój, gdzie serce Twoje" - zdaje się mówić nam pani Klaudia.

Książka bardzo klimatyczna, wprowadzająca w zimowo-świąteczny nastrój, w sam raz na wieczór spędzony pod kocykiem z gorącym kakao.


Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-11-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zostaliśmy na lodzie
Zostaliśmy na lodzie
Klaudia Bianek
6.7/10

Czy z dala od domu, wśród obcych ludzi, można poczuć prawdziwą magię Świąt? Zuzanna jest odnoszącą sukcesy łyżwiarką figurową. Na kilka dni przed Świętami wraz z innymi reprezentantami wyjeżdża do S...

Komentarze
Zostaliśmy na lodzie
Zostaliśmy na lodzie
Klaudia Bianek
6.7/10
Czy z dala od domu, wśród obcych ludzi, można poczuć prawdziwą magię Świąt? Zuzanna jest odnoszącą sukcesy łyżwiarką figurową. Na kilka dni przed Świętami wraz z innymi reprezentantami wyjeżdża do S...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Proszę Państwa, przedstawiam Wam świetną książkę, która nosi tytuł "Zostaliśmy na lodzie". Klasa sama w sobie, a nazywa się Klaudia Bianek 😍 Historia opowiada o Zuzannie, wyjątkowo utalentowanej łyż...

@blossom_minds @blossom_minds

Zuzanna jest łyżwiarką figurową i sumiennie przygotowuje się do zawodów. Przed samymi świętami Bożego Narodzenia wraz z innymi zawodnikami jedzie na kilka dni do Słowacji, aby wystąpić na Mistrzostwa...

@k.kolpacz @k.kolpacz

Pozostałe recenzje @angela_czyta_

Planer zdrowia dziecka
Planer idealny

Przychodzę dzisiaj do Was ze świetnym Planerem Zdrowia Dziecka od Pana Tabletki, nie wiem, jak Wy, ale ja jestem z tych, co to na lodówce wieszają sobie karteczki, żeby ...

Recenzja książki Planer zdrowia dziecka
Profilerka
Skomplikowane śledztwo

Małomiasteczkowy klimat i zbrodnie? Ja jestem zdecydowanie na tak! ''Profilerka'' autorstwa Grażyny Molskiej to książka, gdzie ten motyw wiedzie prym, ale nic nie jest t...

Recenzja książki Profilerka

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon