Nie zabiłam recenzja

Thriller z nieufnością w tle

Autor: @bartoszsoczowka ·1 minuta
2023-03-05
Skomentuj
2 Polubienia
Przypomnijcie sobie niedawną pandemię. Przyklejeni do telewizorów śledziliśmy napływające nowinki, z przerażeniem spoglądając na publikowane statystyki. Eksperci prześcigali się w poradach i wypowiedziach, które miały nas uchronić przed najgorszym. Wielu z nich okazało się pseudoekspertami, którzy swą medialnością byli w stanie zakwestionować autorytet ludzi i instytucji, którym od bardzo dawna zawdzięczamy cywilizacyjne zdrowie. Jedno jest pewne… W czasie dwóch lat zmagań z COVID-19 bardzo dobrze poznaliśmy, czym są nieufność i lęk - przed nowinkami medycznymi, farmakologią, innowacyjnymi metodami leczenia. To dobrze, że thriller “Nie zabiłam” ukazał się już po pandemii, bo dzięki temu jego odbiór będzie silniejszy, głębszy, a przez to istnieje szansa, że wpłynie na nasze myślenie o tym ważnym temacie.

Nowa powieść Klaudii Muniak jest jak papierek lakmusowy idealnego thrillera. Pierwszoosobowe narracje, napięcie graniczące ze strachem i utrzymujące swój poziom przez wszystkie rozdziały, pogłębione profile psychologiczne bohaterów i oczywiście zaskakujące zakończenie, które wprawia czytelnika w osłupienie.

Pisarka serwuje nam podróż do wnętrza chorego umysłu, który naznaczony przemocą i przepełniony nieufnością przestaje odróżniać realny świat od wyobrażonego. Zaburzenia depresyjno - lękowe, a w ślad za nimi narastające problemy z pamięcią kreują przed czytelnikiem rzeczywistość, w której dominują niepewność, brak zaufania i panika.

Książkę otwiera zestawienie niechlubnych statystyk dotyczących przemocy w rodzinie i ten wątek ma swoje odzwierciedlenie w powieści. Powiem więcej… Ukazany jest wielowymiarowo, a główna bohaterka doświadcza skutków dorastania w przemocowej rodzinie na wielu scenach własnego, już dorosłego, życia.

Muniak opowiada o dotkliwej samotności, zemście, stygmatyzacji osób chorych psychicznie i wreszcie piętnie, jakie odciska przemoc domowa na wszystkich jej świadkach. Pisze w sposób, który czytelnika hipnotyzuje, żongluje jego uwagą, zgrabnie przeplata perspektywy, a przede wszystkim pozwala na doświadczenie emocji i przeżyć bohaterów niemalże niczym własnych.

“Kontakt z psychiatrą nadal stanowi rodzaj naznaczenia” - pisze Klaudia Muniak, po czym ze smutkiem stwierdza, że “Ludzie nie chcą pomagać innym bez poklasku. Nawet funkcjonariusze służb, które zostały powołane właśnie w celu niesienia pomocy [...] Współczesnemu społeczeństwu brak empatii i bezinteresownej troski o drugiego człowieka”.

“Nie zabiłam” to thriller z najwyższej półki, którego nie sposób oceniać wyłącznie przez pryzmat literackiej rozrywki - po prostu jest na to zbyt mądry, zbyt przemyślany, zbyt dobry. Polecam!

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nie zabiłam
Nie zabiłam
Klaudia Muniak
8.1/10

Twierdzi, że nie zabiła, ale przecież już raz popełniła zbrodnię. Trzydziestoczteroletnia Sabina Gancarek nie mała łatwego dzieciństwo, a teraz przeżywa równie trudną dorosłość. Kiepsko odnajduje si...

Komentarze
Nie zabiłam
Nie zabiłam
Klaudia Muniak
8.1/10
Twierdzi, że nie zabiła, ale przecież już raz popełniła zbrodnię. Trzydziestoczteroletnia Sabina Gancarek nie mała łatwego dzieciństwo, a teraz przeżywa równie trudną dorosłość. Kiepsko odnajduje si...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sabina Gancarek rozpoczyna leczenie lekiem, który niedawno wszedł na polski rynek farmaceutyczny. Problemy natury psychicznej, z którymi się boryka, są ściśle związane z traumatycznymi wydarzeniami, ...

@something.about.books @something.about.books

Sabina zgadza się na podjęcie nowoczesnej terapii z udziałem leków nowej generacji. Od dziecka leczy się psychiatrycznie, a ta innowacyjna metoda ma jej pomóc uzyskać lepsze rezultaty. Niespodziewani...

@whitedove8 @whitedove8

Pozostałe recenzje @bartoszsoczowka

Asymetria
"Asymetria" to zarówno wybitny kryminał, jak i socjologiczne studium pełne fundamentalnych pytań.

Kiedy jedni czytają książki, ona zawodowo czyta ludzi. Ich twarze są dla niej niczym barwne okładki, a pojawiające się nań mikroekspresje to nic innego jak rozdziały nie...

Recenzja książki Asymetria
Dusze spopielone
Niszczycielskie żądze, obsesja doznań i pożądanie, które wymknęło się spod kontroli

Ich linie życia skrzyżowały się, tworząc miłosny węzeł pełen marzeń, planów i deklaracji. Postanowili spędzić resztę życia razem, ofiarowując sobie siebie nawzajem. Ciek...

Recenzja książki Dusze spopielone

Nowe recenzje

Twierdza Chiny
Mocarstwo u bram
@atypowy:

Różne mamy powody by sięgać po książki. Często by znaleźć tam chwilę wytchnienia. By cieszyć się pięknym językiem. By o...

Recenzja książki Twierdza Chiny
Nocna runda
Reacher - żandarmski pitbull
@Meszuge:

Pisząc o kolejnej przeczytanej książce tego autora, czuję się jak ktoś, kto w towarzystwie opowiada siedemnasty raz ten...

Recenzja książki Nocna runda
Złodziej Gwiezdnego Pyłu
Baśnie tysiąca i jednej nocy
@Kantorek90:

Lubicie sięgać po historie inspirowane starymi baśniami? Ja uwielbiam, dlatego bardzo ucieszyłam się, kiedy debiut lit...

Recenzja książki Złodziej Gwiezdnego Pyłu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl