To ja, Maluch recenzja

To ja, Maluch

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @wiki820 ·2 minuty
2023-01-22
Skomentuj
5 Polubień
„To ja, Maluch”

Napiszę teraz na temat książki, która tak mną poruszyła, że przypuszczam, iż zostanie ze mną jeszcze przez długi czas. O reportażu, który sprawi, że będzie można poczuć się źle samemu ze sobą, ale również wymusi na nas pewne przemyślenia dotyczące świata, w którym żyjemy.

„To ja, Maluch” to opowieść napisana z perspektywy dziecka. Mogłabym porównać ją do pamiętnika, gdyż w tym wszystkim oprócz dialogów, były osobiste przemyślenia po każdej sytuacji. Niby wyglądało to tak, jakbym czytała o zwykłych sprawach z życia dzieciaka, tylko że tutaj nie było ani zwykłych przemyśleń, ani zwykłych spraw, czy w ogóle zwykłego życia. Było za to nieszczęście, przemoc i znieczulica.
W książce poznajemy Malucha, który stara się jak może, aby jego życie, choć w małym stopniu było pozytywne. Docenia każdą chwilę z mamą, każdy gest, czy każde przygotowane przez nią śniadanie. Niestety w jego życiu jest też ktoś, kto regularnie zakłóca jego spokój emocjonalny. Mimo tego, dziecko nie przestaje mieć nadziei na lepsze jutro. Stara się jak może, byleby wszyscy inni byli zadowoleni. Jednak kiedy potrzebuje pomocy… Wtedy każdy udaje, że nie widzi.

W książce Marcina Florczyka poruszany jest niezwykle ważny temat, czyli świat oczami nieogarniającego jeszcze życia dziecka, w którego świecie dominują przemoc psychiczna i fizyczna. Niby każdy z nas przypuszcza, co się dzieje w głowie takiego dziecka, ale autor przedstawił to tak autentycznie i tak dosadnie, że emocje po prostu zaczynają świrować. Często słysząc w telewizji o krzywdzie dziecka, zastanawiamy się, czemu wcześniej nikt nie zareagował. I w tej właśnie książce pokazana jest znieczulica ludzi żyjących obok dręczonego dziecka. Nikt już nie uwierzy w słowa: „Ale jak to? Przecież to taka kochająca rodzina była”. Autor świetnie nakreśla problem przemocy w rodzinie, a jeszcze lepiej pokazuje cierpienie i bezgraniczne zaufanie skrzywdzonego dziecka.

Po zakończeniu tej książki nie udało mi się powstrzymać łez, bo mam świadomość, że takie sytuacje notorycznie się zdarzają. Po tej lekturze nie da się tak po prostu położyć spać czy zająć się innymi sprawami, jednak może dzięki niej coś się zmieni. Może przeczyta ją osoba, która jest świadkiem przemocy i w końcu przełamie się, żeby pomóc…

Książka jest ciężka, ponieważ wywołuje wiele smutku, ale warta tego, żeby każdy po nią sięgnął, bo jest to dosadne powiedzenie prawdy. Jest krótka, ale wszystko, co się w niej znajduje, jest wystarczające. Nie trzeba mówić więcej. Polecam Wam z całego serca. 10/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-21
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To ja, Maluch
To ja, Maluch
Marcin Florczyk
9.6/10

Jak wygląda świat widziany oczami dziecka? Czy jest ono w stanie rozpoznać czyhające w ukryciu zło? Zwłaszcza wtedy, gdy ten świat wcale nie jest taki idealny? Jakimi oczami widzi nas — dorosłych, ch...

Komentarze
To ja, Maluch
To ja, Maluch
Marcin Florczyk
9.6/10
Jak wygląda świat widziany oczami dziecka? Czy jest ono w stanie rozpoznać czyhające w ukryciu zło? Zwłaszcza wtedy, gdy ten świat wcale nie jest taki idealny? Jakimi oczami widzi nas — dorosłych, ch...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę skończyłam kilka dni temu, a nadal nie wiem, co napisać... Czasami zdarzają się takie książki, które pomimo swej niewielkiej objętości, już od pierwszej strony miażdżą czytelnika emocjonaln...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Są świetne książki, które czyta się z ogromną przyjemnością i bardzo dobrze się o nich pisze. Są także równie wyjątkowe pozycje, które jednak czyta się powoli, rozmyślając, a później trudno zebrać my...

@viki_zm @viki_zm

Pozostałe recenzje @wiki820

Geneza zła
Geneza zła

„Geneza zła” to już 12 tom z serii z komisarzem Erykiem Deryło w roli głównej. Tym razem policjant prowadzi śledztwo nad Bałtykiem, gdzie wyjechał, aby zaczerpnąć świeże...

Recenzja książki Geneza zła
Stella. Narodziny psychopatki
Stella

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl Nastał czas na kolejną książkę od Adriana Bednarka. Tym razem mamy do czynienia z thrillerem, w którym główną rolę gra d...

Recenzja książki Stella. Narodziny psychopatki

Nowe recenzje

Cierń
Wróżka - Ropuszka
@maciejek7:

Lubię baśnie i bajeczki, i chociaż od dawna nie jestem już dzieckiem, to bardzo lubię baśniowe opowieści. Ostatnio lubi...

Recenzja książki Cierń
Sekrety domu. Bille. Tom 2
Na Potockiej, na Żoliborzu - odsłona druga i os...
@biegajacy_b...:

Gdy przeczytałem pierwszy tom Sekretów domu Bille, wiedziałem, że jak najszybciej muszę przeczytać drugi tom. I tak się...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 2
Piekielne Niebo
Fantastyczna przygoda z silnymi bohaterami
@candyniunia:

Lubię, jak tytuł odzwierciedla to, co możemy odnaleźć w treści. W tym przypadku jest trafiony idealnie. Znowu przychod...

Recenzja książki Piekielne Niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl