Dobry chłopak recenzja

Trzy razy "meh"

Autor: @bookstagramowe.love ·1 minuta
2020-02-24
Skomentuj
1 Polubienie
Jestem wielką fanką (jak nie największą!) całej serii Off-campus autorstwa Elle Kennedy, więc kolejnego tomu o hokeistach, tym razem już zawodowych, nie mogłam sobie darować, zwłaszcza że liczyłam na coś świeżego i odkrywczego, bo w końcu nie pisała jej sama, a podobno co dwie głowy to nie jedna. Tej drugiej pani nie kojarzę z żadnych dzieł, ale po cudownym piórze Kennedy, liczyłam na dużo.
Tym razem mamy do czynienia z bardzo prostą historią miłosną Jess Canning i Blake’a Rileya. W skrócie pisząc (bo fabuła oryginalnością jednak nie grzeszy), on jest w niej zakochany, ją do niego ciągnie jak cholera, ale uważa go za skończonego dupka (i w sumie początkowo myślałam podobnie i wcale się z tym nie kryję), przez co powstrzymuje się od wejścia w jakąkolwiek głębszą relację z przyjacielem brata (a jakżeby inaczej, to przecież obowiązkowy motyw we współczesnych romansach).
Szczerze mówiąc, miałam spory problem podczas czytania tej książki. Tak, może i jest ona lekka, przyjemna, odpowiednia na wolny wieczór z winem i niewymagająca od czytelnika głębszych analiz, ale jednocześnie nic za sobą nie niesie. Kompletnie nic. Główni bohaterowie są tak irytujący, że w niektórych momentach musiałam odkładać książkę i trochę od nich odpocząć, co podczas czytania nie zdarza mi się często. Momentami nie mogłam wytrzymać ich infantylnego zachowania, które wołało o pomstę do nieba. Słownictwo głównego bohatera mnie porażało, a od powiedzonka "ojesu" robiło mi się słabo.
Miałam wrażenie, że autorki na siłę starały się wplatać różne "nośne tematy" typu: małżeństwa homoseksualne, dzieci chore na raka, poronienia, czyli to wszystko, co wywołuje w czytelnikach emocje (ale u mnie żadnych emocji nie wywołało, choć jestem typową beksą).
Skończyłam tę książkę dwa tygodnie temu, więc miałam czas na przemyślenie swojej opinii i szczerze mówiąc, jestem trochę zawiedziona. Względem romansów Elle mam duże oczekiwania, a tutaj dostałam jedynie przysłowiowe "flaki z olejem". Dostałam jedynie słowne przepychanki (tylko czasami zabawne), irytujące postacie i brak jakiegokolwiek "bum" na końcu.
Trzy razy "meh". Dziękuję.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dobry chłopak
2 wydania
Dobry chłopak
Elle Kennedy, Sarina Bowen
7.2/10
Cykl: Hokeiści, tom 1

Niesamowita Elle Kennedy w duecie z Sariną Bowen w pierwszym tomie serii o zawodowych hokeistach! Zorganizowanie bratu wesela, na którym będą gościć znani hokeiści, okazuje się największym wyzwaniem ...

Komentarze
Dobry chłopak
2 wydania
Dobry chłopak
Elle Kennedy, Sarina Bowen
7.2/10
Cykl: Hokeiści, tom 1
Niesamowita Elle Kennedy w duecie z Sariną Bowen w pierwszym tomie serii o zawodowych hokeistach! Zorganizowanie bratu wesela, na którym będą gościć znani hokeiści, okazuje się największym wyzwaniem ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niesamowita Elle Kennedy w duecie z Sariną Bowen w pierwszym tomie serii o zawodowych hokeistach! Zorganizowanie bratu wesela, na którym będą gościć znani hokeiści, okazuje się największym wyzwaniem...

@weronika.debiec @weronika.debiec

Autorki stworzyły opowieść, która bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest to bardzo ciepła, sympatyczna, niosąca pozytywną energię historia, która skradła moje serce. „Razem tworzymy mieszankę...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @bookstagramowe.love

Powiedz, żebym został
"Powiedz, żebym został"

Do sięgnięcia po „Powiedz, żebym został” Hannah Bonam-Young skusił mnie przede wszystkim ciekawy opis i motywy, które uwielbiam. Mamy tu bowiem: - delikatne od niechęci...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
Gniew Halnego
"Gniew halnego"

"Gniew halnego" to debiut Marii Gąsienicy-Zawadzkiej, który skusił mnie przede wszystkim ciekawym opisem. Liczyłam na emocjonującą lekturę, od której nie będę mogła się ...

Recenzja książki Gniew Halnego

Nowe recenzje

Wieczne igrzysko. Imię duszy
Intrygujący początek serii
@Monika_2:

[Współpraca barterowa z Wydawnictwem @Link ] "Rycerze, kasztelani i pozbawione imion sieroty, podobnie jak Bytom i Jaw...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Imię duszy
Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
„(…) chwila bez jutra (…)”(*)
@Carmel-by-t...:

W zasadzie nie mamy wyboru interesując się czarnymi dziurami, szczególnie jeśli szukamy najgłębszych fundamentów realno...

Recenzja książki Czarne dziury. Klucz do zrozumienia Wszechświata
Zniszcz mnie jeszcze raz
Zniszcz mnie jeszcze raz
@iza.81:

Paryż, motyw baletu, nauczyciel i uczennica, zakazane uczucie, różnica wieku, toksyczna rodzina - czyż te motywy nie za...

Recenzja książki Zniszcz mnie jeszcze raz